Ponad 20 strażaków z OSP Strzałkowice cieszy się Starem 244, który trafił do nich jako podarunek od kolegów po fachu z OSP Prochowice. Ochotnicy podczas oficjalnego spotkania dziękowali za wóz.
OSP Strzałkowice- FOTO:Wojciech Obremski (lca.pl)
Jan Dacko- FOTO:Wojciech Obremski (lca.pl)
Są jednak powody do radości, bo samochód jest sprawny. Udało się go wyremontować z pomocą sponsorów, w role których weszli szefowie gminnych firm. Właśnie im wszyscy strażacy OSP Strzałkowice chcieli podziękować na oficjalnym spotkaniu.
Danuta Mielczarek- FOTO:Wojciech Obremski (lca.pl)
Synowie mieszkanki Rui mają 42, 41 i 28 lat. - Dobrowolnie zdecydowali się pójść do wojska. Jeden był kapralem, drugi starszym szeregowym, a trzeci szeregowym - opowiada Danuta Mielczarek. - Jestem dumna z ich postawy, a miejsce na medal na pewno znajdzie się w moim pokoju.
OSP Strzałkowice liczy 23 członków, z czego aktywnie działa 11.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@lca.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Nowe władze chwalą się rewitalizacją palmiarni
Tzw. „Afera „ ze zwierzętami sprokurowana przez ekipę PO z paprotka na czele będzie miała finał w sądzie i jestem przekonany, że skończy się uniewinnieniem oskarżonych. Zresztą w postępowaniu administracyjnym Wojewodzki Sad Administracyjny jednoznacznie orzekł, że nie było podstaw prawnych i faktycznych aby dokonać zaboru zwierząt. Kupaje nie mieli haka na Krzakowskiego to wymyślili z kolesiem paprotki ze studiów (właściciel Stowarzyszenia DIOZ) akcje z Palmiarnią. Akcje wsparła tzw psycholog od zwierząt, z którą DIOZ wcześniej współpracował i była dyrektorką poznańskiego ZOO(teraz na ławie oskarżonych za dokonania w zoo), koleżanka pani psycholog. Ekipa zainspirowała pana prokuratora i tzw. „Afera” nabrała rumieńców. Efekt będzie taki, że koszty zaboru zwierząt i przetrzymywania w poznańskim zoo poniesie Skarb Państwa. A dla niedoinformowanych - ciągu roku od zabrania zwierząt w poznańskim zoo jedna czwarta z nich zdechla - pewnie ze szczęścia, że opuściły naszą Palmiarnię. Poniekąd to cena kariery paprotki.?.Ta afera -jedyna, którą udało się Kupajom zmontować, plus zmasowany hejt w internecie dał efekt wyborczy. Oczywiście że szkoda dla miasta.
Legniczanin25
11:45, 2025-05-30
W Legnicy są dzieci, które czekają na dom
Opieka rodzicielska to ciężka praca wymaga zmian systemowych.
Wszystkie dzieci nas
10:54, 2025-05-30
W Legnicy są dzieci, które czekają na dom
Czekamy na zmiany !!
Kiedy
10:45, 2025-05-30
Nowe władze chwalą się rewitalizacją palmiarni
Całość to zasługa Krzakowskiego? To czemu nie zrealizował całej inwestycji przez wszystkie lata swoich rządów? Lca, serio?
Żenada...
10:36, 2025-05-30
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz