Kpt. Paweł Dąbrowa, zastępca dowódcy JRG w Chojnowie przebywał kilka tygodni w Kenii, gdzie w ramach wolontariatu szkolił strażaków. Przekazał swoim kenijskim kolegom wiedzę z zakresu ratownictwa wysokościowego i wodnego.

W gronie kilkuosobowej grupy wolontariuszy wysłanych do prowadzenia szkoleń znalazł się legniczanin, kapitan Paweł Dąbrowa. Zadaniem legnickiego strażaka było przeprowadzenie tygodniowych paneli szkoleniowych z zakresu ratownictwa wysokościowego oraz wodnego dla kenijskich ratowników.
W ramach szkoleń ich uczestnicy zapoznawali się z techniką wiązania podstawowych węzłów wykorzystywanych w ratownictwie wysokościowym i wodnym a także uczyli się podstawowych technik poruszania się po linach i ewakuacji poszkodowanych z trudno dostępnych miejsc. Kursanci uczyli się też przeprawy przez wody szybko płynące oraz technik ratowania tonących.
Równolegle prowadzone były zajęcia z podstawowych technik gaszenia pożarów oraz podstaw ratownictwa technicznego i medycznego. Dodatkowo trenerzy wspierali swoim doświadczeniem szefów sztabów zarządzania kryzysowego.
W drodze powrotnej strażacy biorący udział w projekcie zwiedzili jednostkę straży pożarnej w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Na miejscu przekonali się, że poziom wyszkolenia i baza sprzętowa ratowników jest zbliżona do polskich standardów.[FOTORELACJA]10120[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Sprawdź bezpłatnie światła w swoim samochodzie
Jest stacja która bierze udziaL tylko dziennikarz nie opisal.STACJA UNI TRUCK JAWORZYŃSKA 264
zibi
19:17, 2025-11-17
Menopauza bez tabu w Centrum Witelona
Teraz może i by kibitki chciały ale facetów albo już brak albo im się nie chce m
Yanek
18:15, 2025-11-17
Obie twierdzą, że wjechały na zielonym świetle
Masakra z tymi dziewczymi w Lca, totalnie sie nie szanuja.
Nana
17:54, 2025-11-17
Bezpłatne porady prawne w Kunicach
Moze Prawnik będzie widział gdzie uciekać z plecakiem ewakuacyjnym na czas zagrożenia lub wojny. Tyle sie o wszystkim mówi ale nikt nie powiedział gdzie uciekać ...do lasu czy na pole. Wiadomo że pola są dzis prywatne i nie wiem czy to dobry pomysł by tam rozbić namiot i czekać na odwołanie alarmu czy zakończenie wojny. Dodatkowo plecak skończy sie po 3 dniach . Zabraknie jedzenia wody energii ...co dalej . A jeśli przestraszeni Kuniczanie wsiadą do samochodów to czy nie powstaną korki drogowe jak na ZAKOPIANCE ??? Przecież z innych wiosek tez będa uciekać
gdzie uciekać
17:02, 2025-11-17