Około pięćdziesięciu uczestników wzięło udział w FreestyleBros Cup 2016. Na warsztaty i zawody adepci „tańca” z piłką przyjechali z całego kraju.

Zakończyły się trwające w Galerii Piastów warsztaty i zawody FreestyleBros Cup 2016. Podczas trzeciego i ostatniego przystanku, odbyły się finały. Najlepsi wyjechali z pucharami i nagrodami.

-Myślę, że wszyscy uczestnicy poczuli sporo adrenaliny i mogli się przekonać jak to jest podczas prawdziwych zawodów – mówi Michał „Brzezik” Brzezicki, organizator FreestyleBros Cup 2016. - Zwalczyli pierwsze stresy, mają za sobą debiut. Dzięki warsztatom wiedzą jak mają trenować i grać.

Wśród freestylowców znalazła się także przedstawicielka płci pięknej , dziesięcioletnia Lena Kaniowska. Z piłką związana jest nieprzypadkowo, zdradziła, ze jej wujek Piotr Halkowicz był zawodnikiem Miedzi Legnica. Przez pięć lat dziewczynka grała w piłkę nożną, wypatrzyła jednak freestyle i pokochała miłością tak wielką, że zawzięcie trenuje.

-Patrzyłam na youtube jak zrobić kółko wokół piłki i znalazłam FreestyleBros i tak się zaczęło. Postanowiłam tu przyjść i bardzo się cieszę, bo tu nauczyłam się bardzo wiele – mówi Lena Kaniowska. - Nie bawię się lalkami, nie mam w domu żadnej, nie mam też ani jednej sukienki. Cały swój czas poświęcam na trenowanie, nawet jak leżę to ćwiczę – dodaje przyszła mistrzyni.

O tym, że Lena ma zadatki na mistrzynię mówi sam mistrz Michał „Brzezik” Brzezicki, który bardzo chwali dziewczynkę za determinację, upór i pilność. Przepowiada Lenie w przyszłości prawdziwą karierę w freestylu. Dodajmy, że w Polsce na palcach jednej ręki można policzyć kobiety, które uprawiają tę niezwykle widowiskową lecz bardzo trudną dyscyplinę sportu.

Trzeci przystanek FreestyleBros Cup 2016 wygrał Piotr Zięba, drugie miejsce zajął Maciej Kryska, trzecie Kuba Gutowski, czwarte Marcin Wieśniakowski. Zwycięzcą klasyfikacji ogólnej mistrzem FreestyleBros Cup 2016 został Piotr Zięba, który zaprezentował najlepszą formę.[FOTORELACJA]11575[/FOTORELACJA]