Jakub Żulczyk, autor bestsellerowej powieści „Ślepnąć od świateł” i scenarzysta popularnego serialu „Belfer” w sobotę odwiedził Legnicę. Fanom, którzy przyszli na spotkanie do Galerii Piastów, mówił o tym, dlaczego został pisarzem i co sprawiło, że zajął się scenopisarstwem.
Żulczyk jest dziennikarzem, ale komercyjny sukces zawdzięcza powieści „Ślepnąc od świateł” i serialowi, który powstał właśnie na podstawie książki. O sobie mówi, że jest pisarzem i wzorcowym konsumentem kultury masowej. Jedno i drugie przydaje mu się bardzo w pracy twórczej.
– Jestem obserwatorem zjawisk społecznych. Fascynują mnie ludzie i ich reakcje. Internet stwarza możliwość przyglądania się temu, jak dajemy upust emocjom – mówi Jakub Żulczyk. – Czasami robimy to w sposób prymitywny, innym razem bardziej wysublimowany, ale zawsze jest to ważny przekaz o naszych frustracjach i rozpaczy.
W ten sposób Żulczyk skomentował język Internetu, o którym dużo mówił. Przyznaje, że pisząc chętnie sięga po wulgaryzmy, ale nie dowodzi to pauperyzacji języka czy kulturowego cofnięcia. To raczej narzędzie, dzięki któremu może oddać stan emocji swoich bohaterów.
W codziennej pracy najbardziej fascynuje go różnica pomiędzy pisaniem książek, a tworzeniem scenariuszy. Przyznaje, że scenopisarstwem zajął się dla pieniędzy.
– To bezpieczne i ciekawe zajęcie, jako dziennikarz doceniam ten fakt. Oczywiście zawsze jest ryzyko, że serial może nie powstać, ale scenarzystom płaci się dobrze i na czas.
Jego książki sprzedają się w setkach tysięcy egzemplarzy. Dwie z nich zostały zaadaptowane na potrzeby serialu, jedna dla teatru. – Pisząc scenariusz zawsze pracuję dla kogoś, dla producenta. Tu liczy się umiejętność negocjacji, ale zawsze jest ktoś, z kim współdzieli się odpowiedzialność. Natomiast pracując nad książką autor jest sam. Mogę w niej robić, co chcę, ale ponoszę też odpowiedzialność za wynik – podkreśla Żulczyk.
Święto książki w Galerii Piastów miało też swoją odsłonę familijną. Na scenie w małym patio wystąpili aktorzy Teatru Modrzejewskiej w zabawnej interpretacji słuchowiska dla dzieci „Niedźwiedź prawie polarny”. Autorem tekstu jest legniczanin Przemek Corso, a reżyserii i adaptacji scenicznej podjęła się aktorka Zuza Motorniuk. Słuchowisko można pobrać w Internecie za dowolną kwotę, która zostanie przekazana na cel charytatywny. Pieniądze wspomogą legnickie Towarzystwo Przyjaciół Dzieci.[FOTORELACJA]15707[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Siódemka Miedź Legnica wygrywa w Łodzi
Fajnie by było imiona chociaż dobrze wpisać na stronę miasta
Peter
01:07, 2025-10-19
Piłkarskie niższe ligi: wyniki sobotnich spotkań
Czekałem pod stadionem w parku i nikt nie chciał nawet na mnie spojrzeć. Chyba uschne z pragnienia.
Skarpeta UML
23:27, 2025-10-18
18 października Legnica sercem Dolnego Śląska
Super impreza. Brawo prezydent Kupaj i organizatorzy.
Kibitz
23:25, 2025-10-18
Siódemka Miedź Legnica wygrywa w Łodzi
Ło matko. Szok i niedowierzanie.
Nn
23:25, 2025-10-18