Wielką i barwną paradą dwudziestu legnickich organizacji pozarządowych rozpoczął się dwunasty już Festiwal Legnickich Organizacji Pozarządowych. Uczestnicy FLOP-u przeszli deptakiem do Galerii Piastów, gdzie odbyła się prezentacja ich działalności okraszona występami artystycznymi.

- Jak na Legnicę nie jest to dużo, natomiast są to chyba organizacje najbardziej zaangażowane społeczni, które chcą się promować. To nasze święto, innego nie mamy – mówi Agnieszka Pacanowska-Cholewińska, prezes Towarzystwa Miłośników Legnicy PRO Legnica.

Organizacje wspierają się wzajemnie i mogą na siebie liczyć. Towarzystwo Miłośników Legnicy wiedzie prym i skupia je wokół siebie, koordynując niektóre działania, których nie zaprzestano nawet w czasie dwóch lat pandemii. Działalność odbywała się wówczas głównie online.

- Mieliśmy przez dwa lata także FLOP-y online, gdzie mogliśmy prezentować stowarzyszenia przez internet. Cieszymy się, że możemy się znów spotykać na żywo, promować, pokazywać, czym się zajmujemy. Praca w stowarzyszeniach to przeważnie praca społeczna, mająca na celu wspieranie i pomaganie innym. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że fundacje, stowarzyszenia, organizacje pożytku publicznego wspierają ludzi w potrzebie, przykładowo Stowarzyszenie „Otwórz Serce” - wyjaśnia Agnieszka Pacanowska-Cholewińska.

Na tegorocznym FLOP-ie zaprezentowały się między innymi Poczta Harcerska Azymut 95 Legnica, Warsztaty Terapii Zajęciowej „Jutrzenka”, Stowarzyszenie „Otwórz Serce”, Wspólnota Akademicka, Złote Centrum Artystyczne GoldArt i organizatorzy, czyli Towarzystwo Miłośników Legnicy PRO Legnica.

Festiwal Legnickich Organizacji Pozarządowych od kilku lat gości w Galerii Piastów, która jest współorganizatorem imprezy, a z TML działa i współpracuje przy wielu różnych inicjatywach od lat. Podczas festiwalu Antonina Trawnik, wieloletnia szefowa TML, dziś dobry duch organizacji, otrzymała tytuł honorowego członka i została uhonorowana statuetką skrzydeł.[FOTORELACJA]18815[/FOTORELACJA]