Czy doszło do próby porwania dziewięciolatka? Policja wyjaśnia incydent na ulicy Kamiennej

Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia, jakie miało miejsce w środę 27 listopada po godzinie 12:00 na ulicy Kamiennej. Z relacji wracającego ze szkoły dziewięcioletniego chłopca wynika, że w jego pobliżu zatrzymał się czerwony bus, wysiadła z niego kobieta i zaczęła iść w jego kierunku. Chłopiec uciekł do domu i powiadomił matkę, która z kolei zgłosiła sprawę policji.

Na portalu społecznościowym na legnickich grupach wrze. Informacja o tym, że miało dojść do próby porwania ucznia Szkoły Podstawowej nr 1, rozchodzi się lotem błyskawicy. Pojawiły się także informacje, że przy Szkole Podstawowej widziany był czerwony bus. Policja dokładnie wyjaśnia sprawę.

Do zdarzenia miało dojść nieopodal przejścia dla pieszych na ulicy Kamiennej. Z relacji chłopca wynika, że niedaleko niego zatrzymał się biały bus, wysiadła z niego kobieta i zaczęła iść w jego kierunku. Nic do niego nie mówiła, nie wołała go. Chłopiec zareagował bardzo szybko i uciekł do domu. Otrzymaliśmy zgłoszenie od mamy chłopca i prowadzimy intensywne czynności, aby wyjaśnić sytuację. Na tę chwilę nie możemy mówić o porwaniu, ale niczego nie wykluczamy – mówi komisarz Jagoda Ekiert, oficer prasowy legnickiej policji.

Policja sprawdza monitoringi znajdujące się w okolicy. Jeśli ktoś przejeżdżał ulicą Kamienną po godzinie 12:00 i był świadkiem tej sytuacji, nagrał ją kamerą samochodową, powinien zgłosić się do legnickiej policji i być może pomóc w wyjaśnieniu zdarzenia. O sprawie będziemy informować.