Zamknij
Ważne

Nie żyje Łukasz Morawski. Malarz, pedagog, legniczanin. Miał 61 lat

Lilla SadowskaLilla Sadowska 08:27, 14.05.2025
Skomentuj Łukasz Morawski (WO) Łukasz Morawski (WO)

Zmarł Łukasz Morawski, malarz, wykładowca, podróżnik i człowiek, który przez lata był związany z Legnicą. Miał 61 lat. Jego śmierć to bolesna wiadomość nie tylko dla środowiska artystycznego, ale też dla wielu osób, które go znały, uczyły się od niego albo po prostu podziwiały jego prace.

 

Łukasz Morawski urodził się 15 lutego 1964 roku w Zabrzu, ale młodość spędził w Legnicy. To właśnie tutaj ukończył liceum, zanim podjął studia na Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych we Wrocławiu, dziś znanej jako Akademia Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta. Dyplom uzyskał w 1988 roku w pracowni prof. Konrada Jarodzkiego. W 1999 roku obronił doktorat, a dziewięć lat później uzyskał habilitację. Od 2009 roku był związany ze swoją macierzystą uczelnią jako wykładowca i prowadzący Pracownię Rysunku w Katedrze Malarstwa i Rzeźby.

 

Twórczość Morawskiego wyróżniała się silną inspiracją pejzażami południa Europy. Tworzył cykle obrazów inspirowane podróżami do Grecji i Francji. W jego dorobku znalazły się również prace o tematyce portretowej i religijnej, w tym liczne przedstawienia ukrzyżowań. Uczestniczył w wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych, zarówno w Polsce, jak i za granicą – m.in. w Niemczech, Francji, Włoszech, Czechach czy Stanach Zjednoczonych.

 

Był związany z Legnicą nie tylko poprzez młodość i edukację, ale również jako artysta. W 2008 roku Galeria Sztuki w Legnicy pokazała jego wystawę indywidualną „Malarstwo. Podróże artystyczne”. W 2011 roku zaprezentował swoje prace w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Legnicy, gdzie również wygłosił wykład o malarstwie francuskim XIX i XX wieku. W ubiegłym roku jego prace można było oglądać w ramach 28. Wystawy Plastyki Zagłębia Miedziowego.

 

Galeria Sztuki w Legnicy, Muzeum Regionalne w Jaworze i środowisko akademickie ASP we Wrocławiu żegnają go z żalem, podkreślając nie tylko jego kunszt malarski, ale też wyjątkową osobowość i oddanie w pracy z młodymi artystami. Łukasz Morawski odszedł w maju 2025 roku.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

dwaitdwait

0 1

[*]

09:16, 14.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Reklama z Facebooka okazała się pułapką

Pewno owsik i jego dziunia

Qpkaj

09:40, 2025-07-04

Dolny Śląsk stawia na energię odnawialną

Ale przecież wioski wokół Legnicy będą walczyć z wiatrakami, bo przeszkadza im ich szum (słyszalny tylko w odległości do 20 m od wiatraka), choć nie przeszkadza huk samochodów z autostrady. Dlatego proponuję wysłanie tych nierozgarniętych ale cwanych ludzi na jakieś dokształcanie w zakresie OZE.

zzz

09:01, 2025-07-04

Pielgrzymka do Tyńca Legnickiego

Niech zrobią pielgrzymke do lubiąża, tam przyjmują takich świrów

Srojtyła

08:34, 2025-07-04

Legnica uczci pamięć Ofiar Ludobójstwa

Czy Kresowiakom i innym katonacjonalistom naprawdę chodzi tylko o oddanie należnego szacunku ofiarom, czy też może o podsycanie nienawiści wobec Ukraińców? Mówiąc o zbrodniach UPA, nie można przemilczać polskich akcji odwetowych na ukraińskie wioski, których dokonywały oddziały partyzanckie AK, NSZ i BCh. Niektóre z polskich pacyfikacji można uznać za mające znamiona ludobójstwa. Mam tu na myśli na przykład mord w Wierzchowinach w 1945 roku, gdzie oddział NSZ wymordował prawie 200 Ukraińców. Nie można między czystkami prowadzonymi przez UPA a polskim odwetem stawiać znaku równości. Trzeba jednak upamiętniać tragedię i jej ofiary, choć wprowadzenie święta z tego powodu (ustawę podpisał prezydent Duda) nie służy pojednaniu z Ukraińcami. Nienawiść nie służy pamięci o zmarłych, lecz psuje duszę żywych.

racjonalista

08:32, 2025-07-04

0%