Łukasz Kazek z kanału History Story odwiedził Legnicę, by opowiedzieć o jej niezwykłej i często zapomnianej historii. W odcinku "Rosyjski Gorset: Legnica 1945-1993" przybliża realia życia w mieście, które przez niemal pół wieku funkcjonowało w cieniu Armii Radzieckiej. Jak wyglądała codzienność mieszkańców? Jak Polacy i Rosjanie żyli obok siebie w tym specyficznym miejscu?
Legnica była jednym z najważniejszych ośrodków wojskowych ZSRR w Polsce i przez lata nosiła przydomek „Mała Moskwa” lub „Druga Moskwa”. Wojska radzieckie zajmowały sporą część miasta – wiele ulic było zamkniętych dla Polaków, a w niektórych dzielnicach mówiło się głównie po rosyjsku. Żołnierze i ich rodziny mieli swoje sklepy, szkoły, a nawet szpitale. W tym zamkniętym świecie codzienne życie mieszkańców toczyło się obok ogromnej militarnej machiny.
Nie brakowało trudnych momentów – napięć między Polakami a Rosjanami, incydentów z udziałem żołnierzy, czy poczucia, że część miasta jest jakby „oderwana” od reszty kraju. Były też jednak sytuacje, gdy Polacy i Rosjanie żyli obok siebie na co dzień, nawiązywali znajomości, a nawet przyjaźnie. O tym wszystkim opowiada Kazek, prezentując wspomnienia świadków tamtych lat i pokazując pozostałości po radzieckiej obecności w mieście.
Dziś Legnica to dynamicznie rozwijające się miasto, ale ślady tej trudnej dla nas historii wciąż można odnaleźć w architekturze i pamięci mieszkańców. Jak wyglądało życie w naszym mieście za czasów stacjonowania wojsk Armii Radzieckiej? Warto obejrzeć ten odcinek na kanale YouTube.
Partnerami odcinka są: Miasto Legnica, Zamek Piastowski i Muzeum Miedzi.
leonleon11:19, 26.02.2025
A teraz mamy ukraińców
janek10:49, 28.02.2025
To prawda, a jak wyjeżdżali na początku lat 90 -tych to niszczyli po sobie wszystko co mogli. Nawet kaloryfery ze ścian wyrywali w opuszczanych przez siebie budynkach.
Ruski mir.
The_Normal_One__10:32, 03.03.2025
"Dziś Legnica to dynamicznie rozwijające się miasto" - że co????????!!!!!??? HAHAHAHAHAHA
Chyba zwijające się miasto. Pod siebie.
Ennie.08:17, 04.03.2025
Miałam okazję kilka lat temu poznać syna Lidii Novikowej. Jest emerytowanym pułkownikiem wojska. Przyjeżdżali wraz z żoną do Legnicy na jesienne festiwale. Pewnie od czasu wybuchu wojny na wschodzie tu nie byli.
4 0
Jakby tak procentowo popatrzeć to wtedy też ich mieliśmy i ukraińska ludność stanowiła więcej procent niż Rosjan, Białorusinów, Kazachów i innych nacji z byłego Związku Radzieckiego razem wzięte.