Sala Królewska Akademii Rycerskiej znów wypełniła się muzyką, która wymyka się prostym definicjom. Przed legnicką publicznością wystąpił duet Patrycjusz Gruszecki i Antoni Pokora, sięgając po utwory od Bacha po Gounoda i łącząc je z własnymi kompozycjami oraz autorską interpretacją.

Obejrzyj film

To nie był pierwszy koncert tych dwóch muzyków w Legnicy, ale kolejny raz udowodnili, że klasyka może brzmieć świeżo i nieprzewidywalnie. Patrycjusz Gruszecki (trąbka, flugelhorn) i Antoni Pokora (organy, fortepian) zabrali słuchaczy w podróż przez kilka epok muzycznych, nie bojąc się też wpleść w program własnych pomysłów i jak zapowiadali, muzycznych niespodzianek.

Obejrzyj film

Publiczność usłyszała m.in. utwory Bacha, Albinoniego, Nerudy czy Gounoda, ale nie była to typowa szkolna lekcja z historii muzyki. Styl Gruszeckiego i Pokory to połączenie precyzji z wrażliwością i scenicznej swobody z dużą osobowością artystyczną. Zamiast muzealnej rekonstrukcji, barok i romantyzm nabrały życia, emocji i współczesnego oddechu.

Sprawdź fotorelację do artykułu

+71

Patrycjusz Gruszecki znany jest ze współpracy z Urszulą Dudziak, Rayem Wilsonem, Lady Pank i Anią Wyszkoni. To także nauczyciel legnickiej szkoły muzycznej, którego dwa solowe albumy zostały okrzyknięte Jazzowymi Płytami Roku. Antoni Pokora, organista i laureat konkursów, od lat koncertuje w całej Polsce, ucząc w Legnicy gry na organach i fortepianie oraz prowadząc życie muzyczne w lokalnym kościele.

Ich występ w Sali Królewskiej potwierdził, że Legnica potrafi docenić nieoczywiste muzyczne spotkania. A Gruszecki i Pokora, choć dobrze znani, nadal potrafią zaskakiwać.