Zamknij
Polecamy

Dodaj komentarz

Waldemar Krzystek podzieli się z legniczanami opowieściami o swoim filmowym świecie i o mieście, które go ukształtowało

Lilla Sadowska Lilla Sadowska 06:59, 25.11.2025 Aktualizacja: 11:54, 24.11.2025
Skomentuj Waldemar Krzystek (WP) Waldemar Krzystek (WP)

Wielbicieli twórczości Waldemara Krzystka czeka prawdziwa gratka, bo przed nimi spotkanie z reżyserem, który jak mało kto potrafił przenieść Legnicę na duży ekran. Twórca wraca do miasta, które ukształtowało go jako człowieka i filmowca, a jego opowieści od lat współtworzą obraz Legnicy w polskim kinie. Spotkanie odbędzie się w Akademii Rycerskiej, a gospodarzem wydarzenia będzie Muzeum Miedzi, które przygotowało je wspólnie z Legnickim Centrum Kultury i Urzędem Miasta Legnicy. To zaproszenie nie tylko do rozmowy o kinie, ale także do podróży po miejscach, wspomnieniach i historiach, które Krzystek przez lata zamieniał w filmowe kadry.

 

::event{"type":"portrait", "id":"3445"}

 

Reżyser, który zabrał Legnicę do świata filmu wraca do swojego miasta

 

 

Choć Waldemar Krzystek urodził się w Swobnicy, to właśnie Legnica stała się jego miastem rodzinnym. Tu dorastał, chodził do I Liceum Ogólnokształcącego, tu obserwował ludzi i sytuacje, które po latach powróciły w jego filmach. Po studiach filologicznych i reżyserskich wszedł do świata kina z wyczuciem, którego trudno było nie zauważyć.

 

Jego debiut pełnometrażowy „W zawieszeniu” od razu przyciągnął uwagę krytyków. Film opowiada historię oficera AK ukrywającego się przed komunistycznymi władzami. I choć to dramat historyczny, dla Legnicy ma wymiar jeszcze bliższy, osadzony jest w realiach miasta lat pięćdziesiątych, co sprawiło, że Legnica stała się nie tylko tłem, ale pełnoprawnym bohaterem opowieści.

 

Miasto stało się dla Waldemara Krzystka scenografią wielu historii

 

 

Legnica w twórczości Krzystka powraca regularnie. W „Małej Moskwie”, nagrodzonej Złotymi Lwami, reżyser pokazuje trudną miłość w cieniu stacjonującej tu Armii Radzieckiej. W późniejszym „Fotografie” portretuje dwa światy, współczesną Moskwę i Legnicę z lat siedemdziesiątych, pokazaną z perspektywy ludzi, których losy splatają się z historią miasta.

 

To właśnie ta umiejętność opowiadania o Legnicy tak, by była zarówno lokalna, jak i uniwersalna, sprawiła, że kino Krzystka stało się jednym z ważniejszych punktów odniesienia dla filmowej opowieści o Dolnym Śląsku.

 

Spotkanie z reżyserem poprowadzi Tomasz Grabowski z Muzeum Miedzi, kurator wystawy „Kamera, Akcja! Witamy w filmowej Legnicy”. Ekspozycja poświęcona jest filmom realizowanym w Legnicy oraz twórcom, którzy związali swoje zawodowe ścieżki z miastem. Teraz ta opowieść zyska nowy wymiar, rozmowę z człowiekiem, który tę filmową Legnicę tworzył przez dekady.

 

Wieczór z reżyserem, którego filmy wpisały Legnicę do historii kina

 

Spotkanie będzie okazją, by posłuchać, jak wyglądała praca nad najważniejszymi filmami Krzystka, jak wracał do miejsc znanych z dzieciństwa i jak zmieniała się Legnica w jego oczach przez kolejne dekady. To szansa na spokojną, pełną wspomnień rozmowę z artystą, dla którego Legnica nigdy nie była tylko punktem na mapie, ale przestrzenią pamięci i emocji.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%