Zamknij

Sushi na Festiwalu

19:57, 13.10.2009
Skomentuj

Festiwal Kultury Japońskiej rozpoczął się pokazem przygotowania najsłynniejszej potrawy japońskiej na świecie - Sushi.

Sushi  - potrawa japońska. Przygotowuje się ją z ryżu oraz najróżniejszych owoców morza, ryb, warzyw, grzybów i jajek. Przygotowuje się je na wiele sposobów, niezależnie jednak od sposobu przygotowywania, niezmienne jest to, że ryż do tej potrawy zakrapia się octem ryżowym. Mięsne składniki najczęściej są surowe, ale nie muszą takie być i nie jest to cechą charakterystyczną sushi. W przypadku sushi ze składnikami mięsnymi zaleca się jego spożycie w ciągu maksymalnie trzech godzin od momentu przygotowania.[FOTORELACJA]1758[/FOTORELACJA]

Istnieje wiele rodzajów sushi:

* Nigiri-zushi to sushi formowane w dłoni. Jest to najpopularniejsza, obok maki-zushi, forma tej potrawy. Ryż formuje się w owalne "paluszki", a następnie kładzie się na nie jednego rodzaju rybę lub owoc morza.
* Maki-zushi  powstają w wyniku ułożenia ryżu, oraz ryby (często także ogórka) na płacie wodorostu nori  oraz zwinięciu wodorostu razem ze składnikami. Do zwijania maki-zushi używa się często bambusowej maty. W ten sposób powstaje rulon, który kroimy następnie na mniejsze kawałki. Długość kawałków powinna być mniejsza od ich średnicy.
* Chirashi-zushi , czyli "sushi porozsypywane", to miseczka z ryżem i ułożonymi na nim kawałkami surowej ryby. Takie sushi pokrywa się także warstwą pokrojonych w paseczki warzyw, tofu i grzybów.
* Temaki-zushi  jest tworzone przez wszystkich biesiadników. Na stół podaje się tacę z przygotowanymi składnikami, ryż i nori. Każdy sam komponuje swoje sushi.

Sushi można jeść palcami. Ważne jest jednak, by zjadać całe kawałki naraz. Niedozwolone jest pozostawianie nadgryzionego kawałka na talerzu. Do sushi zawsze podaje się sos sojowy do maczania, zielony japoński chrzan wasabi do wymieszania z sosem oraz marynowany imbir, który należy spożywać (lub przeżuwać) w małych ilościach pomiędzy różnymi rodzajami potrawy. Imbir oczyszcza bowiem kubki smakowe, co w konsekwencji pozwala na silniejsze wyczucie smaku kolejnego kawałka, składającego się z innego rodzaju ryby. Z tych samych powodów jest też odradzane picie wody podczas spożywania sushi. Do sushi najczęściej podawana jest zielona herbata (często jest to hojicha).

W restauracjach podaje się specjalne zestawy sushi, choć można także osobiście skomponować taki zestaw. Gotowe zestawy mają różnorodne nazwy, jednak dość często pojawiają się takie, jak: ume ("śliwka" - zestaw tani), take ("bambus" - zestaw pośredni), czy matsu ("sosna" - zestaw wykwintny). Takie zestawy zawierają kawałki sushi różnego rodzaju. Zazwyczaj kosztują one mniej, niż zestawy dobierane przez klienta.

Należy pamiętać, iż niektóre z dodatków podawanych wraz z zestawem sushi są już zawarte w potrawie. Przykładem może być tutaj chrzan wasabi, który dodawany jest z jednej strony rybnego kawałka przed owinięciem go nori lub przykryciem ryżem. Z racji niezwykle intensywnego smaku oraz właściwości należy być ostrożnym w czasie jego dodatkowego spożycia.

Źródło wikipedia.pl

(o (lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(13)

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

marbed ma rację. Sushi to jedna z najzdrowszych potraw jakie możemy znaleźć w restauracjach. Polecam również spróbować zrobić samemu - składniki są rzeczywiście w miarę dostępne, aczkolwiek przygotowywanie sushi na własną rękę wymaga nieco wprawy (ja mam zawsze problem w utrzymaniem ryżu w "jednym" kawałku :) ), dlatego gdy tylko jestem we Wrocławiu lub w innym większym mieście staram się odwiedzić jakąś "suszarnię" ;)

Co do samego Festiwalu, to jestem mile zaskoczony tegoroczną degustacją. W tamtym roku przyrządzone sushi nie było najlepsze. Teraz podeszli do tematu bardziej profesjonalnie, a co za tym idzie o wiele smaczniej ;)

Był ktoś już w tej legnickiej susharni?

04:00, 14.10.2009
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Byłem w restauracji sushi w Legnicy i oto moje uwagi:
1. Baaaaardzo długi czas przygotowania - tragedia !
2. Sushi przyrządzają ludzie którzy niedawno skończyli kurs - żenada !
3. Sashimi w wykonaniu legnickiej restauracji to ceniutkie i małe plasterki ryby - żenada !
4. Kupa ludzi biega przy barze i przeszkadza kucharzowi.
5. Zupa miso to zupa z zaprawy sojowej - fakt, ale prócz tej zaprawy i mat nori powinna zawierać jeszcze kawałki sera tofu i kilku innych składników.
6. Wielkość futomaki i maki woła o pomstwę do nieba to samo jak ich zawinięcie - rozpadają się.
7. Brak dostępności kilku proponowanych w menu potraw np. tempury lub herbaty z prażonym ryżem.
8. Cena !!!! - za tę cenę np. we Wrocławskich restauracjach sushi dostaniecie więcej i lepiej.
Przykro mi to stwierdzić ale w tej chwili legnicka restauracja prezentuje bardzo niską ligę w sushi. Nie Polecam !

02:00, 19.10.2009
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Ja również byłam z przyjaciółką kilka dni temu w tej susharni, ale nie odniosłam tak złego wrażenia jak POI. Nie rozumiem co jest żenującego w tym, że ktoś jest świeżo po kursie? Poza tym osobiście nigdy nie poszłam do susharni po to, żeby się nażreć, więc wielkość sashimi, i maki wcale mnie nie przeraża - jest taka jak należy - na jeden kęs. Nie wiem w jakich to wrocławskich restauracjach jest więcej i taniej... nigdy o takich nie słyszałam :)
Co do nadmiaru osób za barem to rzeczywiście prawda, ale w niczym mi to nie przeszkadzało.

Mnie osobiście sushi bardzo smakowało. I o dziwo mojej koleżance też, chociaż jadła pierwszy raz i strasznie się bała :P

01:00, 31.10.2009
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Ja byłam tam i muszę powiedzieć że:
1. Jest ładny wystrój i nastrój- można fajnie spedzić czas
2. jeśli chodzi o porownanie z Wroclawiem - to byłam w prawie kazdym sushi barze i uwierzcie mi prawdziwe japonskie sushi jest małe, żeby na raz zmieściło się w buzi. We Wrocławiu często jest duże, ale ja nie daje rady zjesc maka na raz.
3. Poza tym np w Sakanie 3 szt maka kosztuja srednio 20 zł, a tu za tyle jest 8 szt.
4. Wydaje mi sie ze moga spokojnie porownywac sie z dobrymi suszarniami z Wrocka.

08:00, 31.10.2009
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Też niezgadzam sie z POI.
Sushi zrobione ok, nic się nie rozpada, wielkośc właściwie idelana jeśli chodzi o nigri i futomaki czyli na jeden raz (i tak ma byś tego się nie gryzie ileś razy - byłby to grzech niewybaczalny i kucharz do zwolnienia).
Czas przyrządzania: czeka się ale tyle ile się powinno czekać na danie przygotowywane na zamówienie a nie czekające na klienta.
Sashimi to z zasady cieniutkie płaty ryby, masz ochotę coś pożuć kup sobie w całości rybkę i jedz :)
Wariantów zupy Miso jest tyle ilu kucharzy się za nią bierze. tofu + grzyby to najbardziej tradycyjna wersja Miso (ale nie jedyna czy też jedynie słuszna).

Zastrzeżenia to: Futomaki to max. 6 składników więc dawanie trzech to minimalizm :) i jak dla mnie ryż mógłby być bardziej przyprawiony.

Jadłem też choćby kurczaka z teryaki i tez był bardzo dobry.
Generalnie mi smakuje (w przeciwieństwie do niektórych wrocławskich wyrobów) ceny taz całkowicie do zaakceptowania.

Jednym słowem polecam.

Problemem w Legnicy jesli chodzi o sushi jest kupienie świeżej rybki co jest podstawą i gwarantem "udania" się tej potrawy, drugim gwarantem jest oczywiście odpowiedznie przygotowanie ryżu ale tego się mozna nauczyć i po kilku razam można zostać ryżowym mistrzem.

12:00, 02.11.2009
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Marbedzie hosomaki czy futomaki wg. oryginalnych przepisów sa zawsze na "raz". Wieksze porcje towymysł europejski i amerykańskie. Z zasady nie powinno się ich dzielić na mniejsze kawałki i tyle.

Mówiąc "żucie" miałem na mysli to że to mają być kawałki (płatki lub kostka) a nie kawały ryby. To ze się je łatwo gryzie nie jest żadnym argumentem że mają być duże.
To że tofu jest w gotowych zaszetkach to żaden argument. Jak powiedziałem taka wersja jest najbardziej tradycyjna, jednak nie jedynie słuszna. W Susharni jej nie jadłem więc co do smaku się nie wypowiadam.

Jeśli chodzi o sos sojowy stojący na stole to rzeczywiście i ja odniosłem wrażenie że nie jest wygórowany jakościowo ale też nie jest najgorszy (najtańszy). to taki przedział cenowy ok. 15 zł :) czyli pewnie dosalany.

04:00, 02.11.2009
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

też w kilku byłem, moze nie jestem "specjalistą" jak ty ale zamiast wikipedii polecam rozmowę z kimś kto np. był w japonii lub z niej pochodzi.

Ja wiem (już wiele lat obserwuję Twoje wypowiedzi na roznych forach, choćby dawno temu o rowerzystach na chodnikach, pomniku na pl. Słowiańskim i wielu innych) że masz tendencje do wszystkowiedzenia - nie staram się tu Ciebie absolutnie obrazić - ale w tym przypadku starasz się udowadniać coś na siłę pomimo tego że ja absolutnie się z tobą nie spieram i nic nie udowadniam.

Jaki jest sos wlany do butelek na stole wiedzieć nie będziesz chyba że ci powiedzą - i zakrętka nic Ci nie powie.

10:00, 03.11.2009
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Serdecznie witam, bardzo dziękujemy za opinie te negatywne i pozytywne. Jesteśmy otwarci na Państwa sugestie i uwagi. Bardzo chcielibśmy aby nasza restauracja była miejscem miłych spotkań z bliskimi, przyjaciółmi jak również z współpracownikami. Zrobimy wszystko aby dostosować się do potrzeb naszych klientów. Z tygodnia na tydzień wprowadzamy nowe pozycje w menu. Bardzo przepraszamy że nie było herbaty z prażonym ryżem, i tempury. W chwili obecnej serwujemy wszystko co jest w menu. Zapraszamy na przepyszną herbatę z prażonym ryżem , jak również owoce morza w tempurze- krewetki i kalamary. A dla Klientów , którzy nie rozsmakowują się w daniach z ryb zapraszamy na kurczaka teryaki, kurczaka panierowanego na styl japoński. Już nie długo będziemy serwować schabowego na styl japoński w przepysznej panierce Panko. Zupy miso są przygotowane w tradycyjny japoński sposób, na Państawa życzenie wprowadzimy zupę miso z tofu. Poza tym wszystkie dania są przygotowywane ze świeżych składników i specjalnie na zamówienie a to chwilkę trwa. Nie można zrobić sushi wcześniej bo bedzie poprostu nie smaczne.

Chciałabym sprostować kilka uwag i opinii. Jesteśmy świeżo powstałą restauracją, w których kucharze zostali przeszkoleni przez japońskiego mistrza, który szkoli najlepszych w Warszawie. Ta właśnie osoba była przez pierwszy tydzień otwarcia z nami w Legnicy oraz regularnie odwiedza naszą restaurację co jakiś czas i udoskonala umiejetności naszych pracowników. A propos "tłumu" za barem to są to poprostu klenerki, które również są na etapie wdrażania się w tajemnice sushi i kultury japońskiej.Już teraz jest spokojniej, ponieważ nie ma potrzeby aby aż tyle osób było na jednej zmianie. Na początku wszyscy pracowaliśmy codziennie.
Osoby , które interesują się Japonią wiedzą, że potrawa sushi ulega przekształceniom i dostosowuje się do rynku. Na przykład w Stanach ryż jest bardziej słony, a my Polacy wolimy bardziej słodki.
Odnośnie sosu sojowego jest to sos Yamasa, jeden z najlepszych. Specjalnie dla Państwa sprowadzimy wersję łagodniejszą , czyli z zieloną zakrętką, jak również inny sos Kikkoman-aby klienci mieli wybór. Jeżeli Panowie mają propozycję innego sosu to prosze o nazwę, chętnie go sprowadzimy. My polegamy na opiniach zaprzyjaźnionego japończyka stąd decyzja o tym sosie.

01:00, 10.11.2009
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

miałem raz przyjemność i raz nieprzyjemność jeść sushi z legnickiej susharni. Rzeczywiście w pierwszym tygodniu zamówiłem sushi z dostawa do domu i było całkiem niezłe , choć nie odbyło sie bez wpadki kucharza (ale naprawionej).
Moje drugie podejście do legnickiego sushi wyleczyło mnie skutecznie z tej potrawy , oczywiście w wydaniu legnickim. Miałem wątpliwą przyjemność obserwowania jak dwóch młodych "kucharzy" instruowanych i poprawianych przez kelnerkę tworzyło japońską sztukę zwaną sushi. Nie zrażony tym zabrałem swój zestaw (140 zł) do domu i przy próbie spożycia tego czegoś zaczęło się :
- ryż ohydny
- wszysto się rozpadało
- grube kawały , płaty ryby , jeden rodzaj , (chyba jakaś kalamarnica) , nie dała sie wogóle pogryźć
nie wytrzymałem , wszystko wyladowało w koszu na śmieci , ja zezłoszczony zadzwoniłem z reklamacją , a panienka , która odebrała telefon z rozbrajającą szczerością stwierdziła , że ci panowie za barem to się dopiero uczą.
Poraziło mnie to , bo dlaczego przez czyjąś naukę ja mam zmarnowany wieczór i 140 zł wyrzucone do kosza.
NIGDY WIĘCEJ SUSHI W LEGNICKIEJ SUSHARNI !!!!!!

09:00, 23.11.2009
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

No i po sushi...

09:00, 20.10.2010
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Wie ktos co z ta legnicka susharnia??bo mi tam smakowalo. co z nia. powiedzcie!!!

01:00, 17.03.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Teraz legnicka Susharnia znajduje się na Matejki 2b w Legnicy

10:00, 04.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RafmetRafmet

0 0

A czy ktoś może mógłby się wypowiedzieć na temat tego lokalu z kuchnią Japońską - http://www.bemowosushi.pl/ - testowałem już chyba wszystkie restauracje w Warszawie ale tej jeszcze nie miałem okazji i chciałbym najpierw poznać opinie :) Będę wdzięczny za wypowiedź każdego kto miał z nimi styczność :)

01:00, 07.06.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%