Zamknij
Ważne

Andrzej i Maja zaśpiewali dla Mai

21:04, 03.04.2011
Skomentuj

W piątkowy wieczór w Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej odbył się koncert charytatywny na rzecz na rzecz Mai Bartoń. Gwiazdą wieczoru byli Andrzej i Maja Sikorowscy.

Niespełna dwuletnia Maja Bratoń od piątego miesiąca życia boryka się z chorobą.

- W piątym miesiącu życia, 19 marca zachorowała na sepsę meningokokowi typu C. objawami była 40 stopniowa gorączka, wybroczyny – mówi Beata Jarosz, mama Mai. – Trafiła do szpitala w Opolu, gdzie przebywała dwa tygodnie, potem trafiła do szpitala w Krakowie. 4 kwietnia przeprowadzono jej amputację. Po wyjściu ze szpitala też nam chorowała. Potem zabraliśmy ja na własną rękę do szpitala w Haidengergu, gdyż u nas wszyscy lekarze rozkładali ręce, nie wiedzieli, co robić. W Haidenbergu wykonano jej silikonowe spodenki, które mają na celu masować bliznowce i mają rehabilitować ciało. Wykonano też silikonową rączkę, dzięki której może chwytać. Obecnie potrzebuje wielu rehabilitacji, minimum 5 razy w tygodniu. Mała wymaga stałej opieki, jest bardzo ciężko, musiałam zrezygnować z pracy. Dla mnie pocieszające jest to, że Maja jest bardzo wesołym dzieckiem, jej uśmiech dodaje mi sił. Maja jest bardzo pogodnym i cierpliwym dzieckiem, zważywszy na to, co do tej pory przeszła zaskakuje nas wszystkich.
 
Dziewczynka przebywa pod stałą opieką lekarską. Koszty leczenia i rehabilitacji są bardzo wysokie. 
 
- Potrzebujemy pieniędzy na rehabilitacje, na konsultacje medyczne, gdyż wszystko łączy się z ciągłymi wyjazdami – wylicza mama Majeczki. – Kontrolne wizyty w Krakowie, co pół roku wizyta w Haidenbergu, bardzo dużo jeszcze przed nami. Gdyż do stałych protez jeszcze daleka droga.
 
Na protezy właśnie rodzice i fundacja, pod opieką której przebywa Maja zbierają pieniądze. Cały dochód z piątkowego koncertu przeznaczony zostanie na ich zakup.
 
- Koncert jest zorganizowany specjalnie dla malutkiej Mai Bratoń, z podścinawskich Redlic, która miała tego pecha w życiu, że w wieku pięciu miesięcy zachorowała na sepsę. W jej kończyny wdała się martwica i lekarze żeby ratować jej życie musieli amputować nóżki i rączki – mówi Krzysztof Dereń, prezes Fundacji Na Ratunek Dzieciom Zagłębia Miedziowego. – Pieniążki potrzebne są na protezy. Koszt protez rączek to kwota 20 tys. zł, natomiast nóżki 30 tys., trzeba dodać, że te protezy mniej więcej, co dwa lata trzeba będzie wymieniać, ponieważ Maja rośnie. 
 
Krzysztof Dereń nie ma wątpliwości, ze pomoc dla Majki będzie długofalowa i będzie trwała dopóty, póki Maja pomocy będzie potrzebowała. Obecnie pod opieką fundacji przebywa 11 dzieci, które przez cały czas potrzebuje pomocy. Są już takie, które min. dzięki tej pomocy wyzdrowiały.
 
- Trójka z naszych podopiecznych już na szczęście tej pomocy nie potrzebuje – mówi prezes Krzysztof Dereń. – Są to dzieci, które przezwyciężyły chorobę.
 
Państwo Bratoń są mieszkańcami gminy Ścinawa. Na koncercie nie zabrakło burmistrza Andrzeja Holdenmajera, który zna historię małej Majeczki.
 
- Ja pamiętam doskonale to zdarzenie, dowiedziałem się dokładnie po pół roku, że coś takiego tę rodzinę spotkało – wspomina Andrzej Holdenmajer. – Przybyła do mnie do gabinetu matka dziewczynki ze swoją mamą i gdy zobaczyłem to dzieciątko, to łza w oku się zakręciła. Z tego względu min. Przyjechałem tu, na ten koncert. Ale w ubiegłym roku również nasze Stowarzyszenie Równe Szanse zbierało datki na ten cel. Pomagamy rodzinnie cały czas i nie zostawimy ich bez tej pomocy. Teraz obecnie mamy bardzo wspaniałych radnych, aktywnych, zaangażowanych osób i przy najbliższej okazji, przy jakichś większych imprezach będzie organizowana na terenie miasta i naszej gminy zbiórka pieniędzy.
 
Małej Mai można pomóc również w inny sposób, przekazując 1 procent ze swojego podatku.
 
– Zachęcamy państwa do tego, aby wpłacać ten 1 procent podatku, wystarczy w formularzu podatkowym wpisać KRS Fundacji – mówi Krzysztof Dereń. – Można przeznaczyć te pieniążki dla konkretnego dziecka, w tym przypadku, dla Mai. [FOTORELACJA]3106[/FOTORELACJA]
KRS Fundacji Na Ratunek Dzieciom Zagłębia Miedziowego: 0000305648
Pieniądze na pomoc Mai można wpłacać na konto:
98 1940 1076 3080 2634 0007 0000 z dopiskiem Maja
 
(LS(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%