Prawie dwa tysięce osób zobaczyło prapremierowy pokaz najnowszego filmu „Fotograf” w reżyserii Waldemara Krzystka. Pokazy odbyły się w kinach Helios i Piast i na dziedzińcu Akademii Rycerskiej.
- Film starałem się oglądać jako legniczanin i jako zwykły widz. Nie wiem czy mogę być do końca obiektywny, bo większość akcji dzieje się w naszym mieście,w miejscach, które dobrze znamy, w czasach, które pamiętamy. I z tego powodu bardzo mi się jako mieszkańcowi miasta podobał. Z drugiej strony jako widzowi nie biorącemu pod uwagę tego, że akcja związana jest z naszym miastem, uważam, że to świetny, trzymający w napięciu film, coś zupełnie innego niż to do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Świetne kino w stylu skandynawskim.[FOTORELACJA]8713[/FOTORELACJA]
- Świetny, psychodeliczny, taki jak lubię, bardzo mi się podobał – zachwyca się Anna Farmas – Czerwińska. - Część akcji dzieje się w moim miejscu pracy, w komendzie policji na Asnyka i w wielu innych bliskich nam legniczanom miejscach. Film jest doskonały, fabuła jest tak świetnie skonstruowana, że chwilami nie byłam pewna kto zabija, główny bohater, milicjantka, jej szef? No i zakończenie, pewnie wielu widzów nie takiego się spodziewa, chyba, że będzie ciąg dalszy.[FOTORELACJA]8714[/FOTORELACJA]
Waldemar Krzystek zapowiedział, że nie będzie ciągu dalszego, a kolejny film, do którego scenariusz napisał wraz z żoną kilka lat temu, będzie powstawał na Dolnym Śląsku, ale nie w Legnicy. Będzie to historia przesiedleńców, którzy zamieszkali we Wrocławiu i jego okolicach po wojnie.
„Fotograf” pojawi się w polskich kinach dopiero w marcu przyszłego roku. Już niebawem zobaczą go widzowie tegorocznego Festiwalu Filmowego w Gdyni, gdzie będzie walczył o główną nagrodę.Krzystek po raz kolejny pokazał, że potrafi zrobić kawał dobrego kina, a "Fotograf" z powodzeniem może konkurować z najlepszymi europejskimi produkcjami. Jeśli film znalazłby się wśród produkcji walczących o Złotą Palmę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes z pewnością miałby wielką szansę na to, by znaleźć się w gronie laureatów.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz