Od kiedy i dlaczego Maria Kaczyńska poprawiała mężowi włosy, co zawierała reklamówka, którą przyniosła mężowi gdy leciał do USA. O życiu pary prezydenckiej mówiła autorka książki "Moi Rodzice".
-Marta chciała oddać Polakom obraz swoich rodziców, który zapamiętała, z przekonania, że im się to po prostu należy – powiedziała Dorota Łosiewicz, autorka książki. - Ponieważ obraz był przez lata zniekształcany, para była wyśmiewana, dopiero po katastrofie mogliśmy przez krótką chwilę zobaczyć prawdę o małżeństwie.
Zawarty książce Doroty Łosiewicz „Moi Rodzice” obraz Marii i Lecha Kaczyńskich, to obraz bardzo kochających się i troskliwych wobec siebie ludzi.
-Marta Kaczyńska opowiada o tak wyśmiewanym poprawianiu włosów. Maria robiła to od samego początku, od pierwszego spotkania – mówi autorka. - Wzruszająca jest także inna historia opisana przez Martę.
Mowa tu o sytuacji kiedy Maria Kaczyńska przyniosła na pokład samolotu reklamówkę. Z książki dowiadujemy się, że nie było w niej kanapek, jak wówczas pisały o tym media, ale sweter dla chorego prezydenta. Marta Kaczyńska wspomina w niej także swoje dzieciństwo i opowiada o miłości jaką darzyli ją oboje rodzice.
-Ta miłość ma znaczenie, dziś rodzice bardzo często zapominają, że to czego dziecko najbardziej potrzebuje do szczęścia to widzieć miłość swoich rodziców i czuć, że jest kochane – dodaje Dorota Łosiewicz. - Marta wiedziała, że jet kochana.
Jej dowodem miłości do rodziców jest książka o takim właśnie tytule.Spotkanie z Dorotą Łosiewicz, która opisała wspomnienia Marty Kaczyńskiej, odbyło się w Auli Seminarium Duchownego.
Złap chwilę i wygraj! Konkurs fotograficzny LCA
U mnie w noże na zaqrewiu szeży się analfabetyzm a bieda arz piszczy.
Yanek
06:20, 2025-08-04
Samochód wypadł z drogi i wpadł do rowu
Muj resorak nie wpada do żadnego rowu bo u mnie na wsi nie ma rowow. Wszystko zarośli.
Śmierdząca skarpeta
05:44, 2025-08-04
Royal Enfield & bp Demo Tour 2025 już za nami
A w mojej wsi ja z resorakiem jestem najlepszy.
Dyżurny czubek i hej
05:43, 2025-08-04
Złap chwilę i wygraj! Konkurs fotograficzny LCA
A dlaczego w moim Lubinie nie ma ani premii ani mety?
Dyżurny czubek i hej
05:40, 2025-08-04
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz