Czy prostytucja jest dla kobiet przyjemnością czy koniecznością? Czy powinniśmy piętnować wykonujące tę profesję, czy współczuć im, a może je szanować?

Anioły.net- FOTO:LS(lca.pl)

Iwona Demko- FOTO:LS(lca.pl)

Odpowiedzi na te pytania próbowała udzielić Iwona Demko, autorka wystawy Anioły.net, którą możemy oglądać w Galerii Sztuki.-Moje spojrzenie w stronę prostytucji skierowało się poniekąd przypadkowo, ale z drugiej strony jest to temat, który zawsze wydawał mi się interesujący, ponieważ sama jestem kobietą i zawsze się zastanawiałam czy stereotyp, że kobieta świadomie decyduje się na bycie prostytutką i jest z tego zadowolona, jest zgodny z prawdą – mówi Iwona Demko, autorka wystawy. - Podczas pracy przy jednym z projektów dowiedziałam się, że na pręgierzu, przy którym miał on powstać, zostały wychłostane dwie prostytutki. To był impuls, który sprawił, że zajęłam się tematem.

Temat jest bardzo trudny i wzbudza wiele kontrowersji. Prostytucja towarzyszy nam od zarania dziejów i stereotyp, jaki się utarł objawia ją w negatywnym świetle, podobnie jak kobiety ją uprawiające. Tymczasem okazuje się, że wiele z nich życie zmusiło do zdecydowania się na taki krok. Autorka wystawy nawiązała kontakt z kilkoma osobami związanymi z prostytucją.

-Zależało mi, by skonstruować wystawę, która pokaże prostytucję z punktu widzenia kobiety pracującej w prostytucji. Chciałam, by wybijała obserwatora z jego stanowiska, by na chwilę poczuł się w innej skórze, ponieważ tylko z takiej perspektywy można dokonać prawdziwej oceny. Dlatego rzeczywisty udział kobiet związanych z prostytucją wydawał mi się niezbędny - wspomina Iwona Demko. -  Pomoc dziewczyn polegała na moich nieustannych konsultacjach. Miałam ogólny zarys wystawy, który chciałam „przegadać”. Powiedziałam im o moich wyobrażeniach i zapytałam na ile się pokrywają z rzeczywistością. Potrzebowałam też ich szczerych zwierzeń do katalogu i „technicznych” informacji typu, jakie pozycje uszyć, co napisać na kołderkach.

Pozycje, o których mowa, to pozycje najchętniej i najczęściej wybierane przez klientów. Między innymi je można zobaczyć w Galerii Sztuki. Wystawie towarzyszy katalog zatytułowany „Anioły.net”.

Anioły.net- FOTO:LS(lca.pl)

Anioły.net- FOTO:LS(lca.pl)

[FOTORELACJA]9326[/FOTORELACJA]