Zakończyła się kulminacja 36. edycji Legnickiego Festiwalu SREBRO. W sobotę odbyły się wernisaże wystaw i spotkania z artystami z całego świata.

W Legnickim Centrum Kultury można oglądać cykl wystaw SREBRNE SZKOŁY. Już od 14 lat w ramach Srebrnych Szkół miłośnicy biżuterii mogą podziwiać prace najlepszych europejskich akademii, szkół i wydziałów artystycznych specjalizujących się we współczesnej biżuterii i designie. Do tej pory zaprezentowano ponad 20 szkół m.in. z Niemiec, Czech, Włoch, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Finlandii, Litwy, Belgii, Słowacji, Szwecji, Estonii, Litwy i Polski. W tym roku w ramach cyklu zaprezentowano uczelnie z Niemiec (Wismar) oraz Litwy (Wilno).

Poza Srebrnymi Szkołami w Legnickim Centrum Kultury można oglądać wystawy indywidualne biżuterii zaprojektowanej przez artystów koreańskich, włoskich i polskich, takich jak: Eunmi Chun, Elisabetta Dupré, Mia Kwon, Anna Król, Ewa Effenberg czy Marta Hryc.

Srebrne wystawy zagościły także w Muzeum Miedzi. 25 NA 25. BIŻUTERIA CZASU WOLNOŚCI to wystawa będąca symbolicznym podsumowaniem wydarzeń i zjawisk ostatnich 25 lat na polskiej scenie złotniczej. Prezentowane są na niej prace 25 najwybitniejszych polskich twórców unikatowej biżuterii artystycznej, którzy w tym okresie wnieśli największy wkład w rozwój tej dziedziny sztuki.25 LAT STFZ to z kolei wystawa przygotowana z okazji jubileuszu 25-lecia działalności Stowarzyszenia Twórców Form Złotniczych.[FOTORELACJA]9686[/FOTORELACJA]

W Galerii Satyrykon prezentowany jest projekt florenckiej wyższej szkoły biżuterii Le Arti Orafe „PREZIOSA YOUNG 2015”, czyli nowości w dziedzinie biżuterii autorstwa młodej generacji złotników,  projektantów, artystów oraz wystawa grupowa „On and on and on and” .

Tuż przed ceremonią rozdania nagród w Międzynarodowym Konkursie Sztuki Złotniczej w Galerii Sztuki odbył się wernisaż wystawy SYLWETKI TWÓRCÓW. To cykl prezentacji wybitnych indywidualności polskiego i międzynarodowego złotnictwa. W ramach Sylwetek zaprezentowano wystawę Ruudt Peters: Dusza. Sylwetkę artysty zaprezentowała Justyna Teodorczyk.

- To artysta, który pochodzi z Holandii. Jest jednym z najważniejszych artystów jeśli chodzi o sztukę złotniczą. To, co możemy dzisiaj obejrzeć na wystawie jest wyrazem tego, co gra w duszy artysty. Biżuteria może być dziełem sztuki jak każde inne dzieło. Biżuteria też może mówić o ważnych rzeczach.