Zamknij

Gdy gaśnie pamięć ludzka, dalej mówią sztandary

21:56, 09.02.2017
Skomentuj

„Historia sztandarów ziemi legnickiej 1945-2016” to ostatnia z tryptyku historycznego Czesława Kowalaka część poświęcona spuściźnie historycznej miasta i powiatu. O książce autor opowiedział na spotkaniu.

Budowanie świadomości i tożsamości legniczan przez pokazywanie im historii miasta z jak dotąd nieoglądanej perspektywy, stało się jednym z założeń autora. Postanowił pokazać, że można sięgać do świadectw historii nie tylko pisemnych ale także materialnych. Jako pierwsza, realizująca je, ukazała się książka poświęcona powojennym pomnikom i tablicom pamiątkowym Legnicy.

Kolejnymi niemymi „świadkami” historii miasta i instytucji oświatowych, którymi się zajął autor, były sztandary szkolne także będące ogromnym bogactwem historii Legnicy. Mówią bowiem nie tylko o różnych czasach, ale także o różnych wydarzeniach w dziejach naszego miasta i powiatu. W książce znalazła się historia 65 sztandarów.

Ostatnią częścią tryptyku jest historia sztandarów ziemi legnickiej. Znalazły się w niej sztandary kombatanckie, związków zawodowych, służb mundurowych, partii i stronnictw politycznych, harcerskie, cechowe, stowarzyszeń łowieckich oraz innych organizacji i instytucji. Autor tym razem poszerzył krąg swoich poszukiwań na cały powiat legnicki. Książka prezentuje i opisuje 132 sztandary będące żywym dowodem życia społecznego i gospodarczego w powojennej historii Legnicy i powiatu. Dzięki nim czytelnik ma okazję poznać część dziejów, którą współtworzyły organizacje i instytucje. Fundowane ze składek i środków własnych organizacji, symbolizować miały wartości i ideały oraz dumę z przynależności do formacji, do jakiej należeli fundatorzy.

Autor zakończył pracę, jednak jak mówi, zostało wiele dla jego następców, bo liczy, że tacy się znajdą.

- Jestem świadom, że wiele sztandarów nie znalazło się w moim katalogu, ponieważ dociekanie miejsc ich lokalizacji jest bardzo trudne. Wiele z nich jest przechowywanych indywidualnie w domach prywatnych, dlatego szczególną wagę przywiązywałem w metrykach do lokalizacji opisanych przeze mnie sztandarów – mówi Czesław Kowalak, autor książki. - Każdy z nich ma swoją historię i dobrze by było żeby w monografiach zakładów pracy i szkół, poświęcano im więcej miejsca. Mam nadzieję, że moje

„Gdy gaśnie pamięć ludzka, dalej mówią kamienie” - te słowa kardynała Stefana Wyszyńskiego stanowią motto pracy Czesława Kowalaka. - Ja bym dodał to nich słowa, że jeszcze sztandary, bowiem z napisów i grafiki, także można odtworzyć bardzo wiele.

Promocja książki „Historia sztandarów ziemi legnickiej 1945-2016” odbyła się w czytelni Legnickiej Biblioteki Publicznej. Szczelnie wypełniona sala jest najlepszym dowodem na to, jak ważną pracę wykonał legnicki historyk.[FOTORELACJA]12344[/FOTORELACJA]

(LS(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%