Piorunującą mieszankę muzyki poważnej z rozrywkową, połączone umiejętnie z dużą dawką humoru, zaprezentowała "Filharmonia Dowcipu" podczas koncertu z okazji święta hutników.

Kto spodziewał się koncertu muzyki poważnej, nie zawiódł się, ten kto spodziewał się koncertu muzyki rozrywkowej, również się nie zawiódł. Nie zabrakło także żartów i dużej dawki humoru artystów, którzy wystąpili dla hutników z okazji ich święta na legnickim rynku.

Tym razem gwiazdami byli Waldemar Malicki i jego „Filharmonia Dowcipu”, jedyna na świecie orkiestra, która potrafi łączyć żart z różnymi gatunkami muzyki. Bohaterem wieczoru niewątpliwe był Malicki. Wirtuoz fortepianu. W jego kabaretowym show kroku dotrzymywali mu dyrygent Bernard Chmielarz orkiestra złożona z najlepszych muzyków jakich sobie można wymarzyć. Całość dopełnił duet doskonałych solistów operowych Anita Rywalska-Sosnowska i Marcin Pomykała.

Niesamowite, zaskakujące i oryginalne aranżacje najpiękniejszych i najsławniejszych utworów klasycznych i rozrywkowych, wzbudziły zachwyt publiczności, która bawiła się doskonale przez dwie godziny.[FOTORELACJA]12740[/FOTORELACJA]

[WIDEO]5039[/WIDEO]