Formacja Daniel Toledo Quartet,w składzie Piotr Orzechowski, Kuba Więcek, Michał Miśkiewicz i Daniel Toledo, zaprezentowała w Sali Maneżowej utwory z „cieplutkiego” jeszcze albumu „Fletch.
- Myślę, że to dobry wstęp do muzycznych wydarzeń tego roku. Sam jestem ciekaw jak zabrzmi – mówił przed koncertem Grzegorz Szczepaniak, dyrektor Legnickiego Centrum Kultury, wielki miłośnik jazzu.
- Jazz ma swoją publiczność. Bardzo wierną. Myślę, że już się troszkę legniczanie za tymi koncertami stęsknili. Oni po prostu to lubią, wiedza po co przychodzą i czego się spodziewać – dodał Grzegorz Szczepaniak.
O słowach Grzegorza Szczepaniaka świadczyć mogła pełna sala koneserów jazzu. Wiedzieli po co przyszli i na pewno nie zawiedli się słuchając dźwięków, które muzycy wydobywali ze swoich instrumentów. Daniel Toledo to młody muzyk, zdziwić się można więc jak zadziwiająco dojrzałe są jego kompozycje. Jak płynnie przechodzą w improwizacyjne solówki jego kolegów z zespołu. Jak logicznie dźwięki kontrabasu, fortepianu, saksofonu i perkusji składają się i tworzą jedną logiczną całość.
Garściami czerpali z tej wielkiej muzycznej przestrzeni słuchacze, odnajdując w niej wiele i odkrywając jak bardzo pobudza struny ich uczuć i wyobraźni, struny które długo jeszcze później drgały „szarpnięte” przez muzyków.
0 0
Świetny artykuł, napisany w stylu Elizy Orzeszkowej. Nad Niemnem to przy tym pikuś ;)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz