W nowym miejscu i w nowej rzeczywistości odbyło się tegoroczne pożegnanie lata nad Jeziorem Kunickim. Festiwal Reggae nad Jeziorem odbył się już po raz dziewiąty. Na scenie stanęły trzy formacje grające słoneczne reggae.
Festiwal po raz pierwszy odbył się na placu przed siedzibą kunickiego ośrodka kultury i trzeba przyznać, że wybór miejsca był strzałem w dziesiątkę. Zgodnie z panującymi obecnie zasadami na placu w odpowiedniej odległości rozstawione zostały ławki i stoły. Na placu stanął także ogromny telebim i dzięki temu nie trzeba było tłoczyć się, żeby zobaczyć muzyczne gwiazdy.
Zagrały trzy formacje. Jako pierwszy na scenie stanął lokalny Zielony Groszek. Zespół Stacha „Stasiastego” Delimaty, który rok temu po raz ostatni na festiwalu reggae wystąpił. Występ jego przyjaciół był swoistym hołdem złożonym legendarnemu już bardowi.
Zachwyciła i porwała do tańca toruńska Jemiayka, która nie tylko muzyką się bawić potrafi, ale i do wspólnej zabawy potrafi porwać.
Gwiazdą wieczoru był zespół Bakshish, jedna z polskich legend reggae. Goszczą na scenie muzycznej blisko trzydzieści lat, na swoim koncie mają wiele hitów, nic więc dziwnego, że ich występ był oczekiwany i oklaskiwany a publiczność domagająca się bisów, nie chciała grupy wypuścić ze sceny.
Koncert tradycyjnie już poprowadził Tomasz „Emeryt” Lenard, który w Kunicach czuje się jak u siebie w domu. „Sprawcą” imprezy był Jacek Stacewicz, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu, który jest zdania, że kulturze nie można pozwolić nawet na letarg i idąc tym torem „dał” nam namiastkę szant organizując w czerwcu koncert online Henryka „Szkota” Czekały oraz jego Szkockiej Trupy, a w lipcu koncert legnickiego muzyka Tadeusza Olchowskiego.
Podczas festiwalu nad jeziorem feerią barw zagrała także tęcza, która w oczekiwaniu na kolejne GOKiS-owe imprezy niech będzie znamiennym znakiem, że idzie ku dobremu. Dodajmy, że Gminny Ośrodek Kultury i Sportu jako pierwszy w regionie odważył się zorganizować masową imprezę muzyczną, która, sądząc po ilości osób w niej uczestniczących, była bardzo oczekiwana.[FOTORELACJA]16789[/FOTORELACJA][FOTORELACJA]16790[/FOTORELACJA]
Anonimowy Gość11:00, 24.08.2020
czyli było bardzo kameralnie.
Anonimowy Gość01:00, 24.08.2020
Było super. Chcemy jeszcze!
Anonimowy Gość03:00, 24.08.2020
moglo być jeszcze godzinkę dłużej
Ale gwiazda super
Anonimowy Gość07:00, 25.08.2020
O nie tu też tęcza. My w Legnickim Polu nie cierpimy tęczy my PiS.
Schron? Miasto odpowiada: nie w tym miejscu
Schron powinien powstać pod plażą przy Kaczawie. To obiecane miejsce rozrywki legniczan przyciągać ma tysiące mieszkańców. Co prawda na razie psy tam dooopami strzelają ale może sie doczekamy. Jeden taki obiecał.
dildo vagins
14:37, 2025-07-19
Master Truck 2025. Tysiące ciężarówek, tłumy fanów
Leki już nie działają na trolla Ss. Wychowany w śmierdzącej norze, znający tylko tyrke, pixi od papryka i rompery z biedry. Tłuk pisowski bez wykształcenia.
Gfhjj
14:23, 2025-07-19
Schron? Miasto odpowiada: nie w tym miejscu
Nie powinno publicznie podawać się miejsc gdzie znajdują się schrony. Wróg nie śpi.
Bj
14:19, 2025-07-19
W sobotę zawrze w całej Polsce. Masowe manifestacje
Marsze faszystów to wyjątkowa hucpa. Tomasz Siemoniak, szef MSWiA" napisał dzisiaj: "Ważne dane o rządach PiS. Najwięcej zabójstw (w okresie 2010-2025), o które byli podejrzani cudzoziemcy, było w 2021 roku. Gdzie byli wtedy działacze PiS? Demonstrowali? Ostrzegali? Nic z tych rzeczy. Na masową skalę wydawali polskie wizy w procederze, którego korupcyjny charakter podejrzewa prokuratura (9 osób ma zarzuty, w tym były wicepremier rządu PiS). Obłuda bez granic".
racjonalista
14:09, 2025-07-19