Zamknij

Inspiruje się Tokarczuk, hoduje rośliny i pokochała szkicowanie

20:53, 03.07.2021
Skomentuj

Prace Dobrusi Rafalskiej, laureatki pierwszej edycji konkursu „Szkic ma moc” można oglądać w Galerii Satyrykon. Na wystawie zatytułowanej „A czasem to mi się nie chce śmiać...” znalazł się przekrój twórczości absolwentki Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach.

Dobrusia Rafalska zadebiutowała na Satyrykonie razem z kolegami z uczelni na wystawie „Skłonności do ostrości”. Jej kolejna bytność na festiwalu satyry nie przeszła bez echa, wręcz przeciwnie, jest wielkim sukcesem artystki, została bowiem zwyciężczynią pierwszej edycji konkursu „Szkic ma moc”. Jej szkicownik „Ryje, mordki, paszcze” zachwycił jurorów i chyba przekonał samą artystkę do tego rodzaju twórczości, którą uważała dotąd za „niedokończoną”. Nagrodą jest wystawa „A czasem to mi się nie chce śmiać...”, która gości w murach Galerii Satyrykon.

- Są to ilustracje i plakaty z różnych okresów. Jest też kilka prac przygotowanych specjalnie na Satyrykon -wylicza Dobrusia Rafalska.

- Zazwyczaj w moich pracach dominuje roślinno-zwierzęca i dużo kolorów. Część z nich powstała w czasie lockdownu. Dominuje w nich temat człowieka-rośliny, który wiąże się z opowiadaniem „Zieloni ludzie” Olgi Tokarczuk. W czasie lockdownu spędzałam bardzo dużo czasu w mieszkaniu i zaczęłam interesować się hodowlą roślin doniczkowych, aczkolwiek nie do końca mi to wychodziło i wychodzi. Zaczęłam się więc zastanawiać czy to jest tak, że rośliny ewoluują w nas, czy może my bardziej powinniśmy w ich kierunku ewoluować, jednakże jest to pokazane w lekki sposób – dodaje artystka.

Z pewnością oglądając pełną barw wystawę można przenieść się do innego wymiaru. Nie jest to jednak kraina baśni. Ma głębsze przesłanie, które każdy z nas powinien sam odnaleźć patrząc na prace artystki.[FOTORELACJA]17467[/FOTORELACJA]

(LS(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Już myślałam, że Dobrusia Rafalska to dziecko, dziewczyneczka nieletnia, zdolna niesłychanie, a tu przecież chodzi o Dobrosławę Rafalską, której twórczość zupełnie niedawno można było podglądać w ASP w Katowicach :)

Skąd więc ta infantylna Dobrusia? Stawiam na przymrużenie oka :)

08:00, 05.07.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%