Znakomita sopranistka Martyna Kominiarczuk-Michałowska wystąpiła w Kościele Mariackim z towarzyszeniem utytułowanego organisty Piotra Matuszewskiego. Koncert zwieńczył tegoroczny sezon kulturalny i turystyczny w Kościele Mariackim.
Martyna Kominiarczuk-Michałowska i Piotr Matuszewski zaprezentowali się w siedmiu utworach włoskich i niemieckich kompozytorów.
- Była zróżnicowana. Od utworów radosnych po melancholijne, które z pewnością dobrze wpisały się w tematykę tego, co dziać się będzie pojutrze. Większość z nas odwiedzać będzie groby bliskich i myślę, że koncert pomoże nam w przeżywaniu tego czasu – dodaje Jerzy Gansel.
Znamienici artyści, doskonale dobrany repertuar, wspaniałe organy i wnętrza, które były świadkami wielu historycznych wydarzeń, sprawiły, że kontemplacja wydarzenia wprawiła jego uczestników w nastrój zadumy i nostalgicznego sięgnięcia pamięcią do chwil spędzonych z tymi, którzy odeszli.
Koncert był też nieczęstą sposobnością do obcowania z „żywą” muzyką mistrzów baroku i romantyzmu.
[WIDEO]11549[/WIDEO]
[FOTORELACJA]17860[/FOTORELACJA]
0 0
Bardzo piękny koncert.
0 0
Potwierdzam.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz