Rafał Skąpski był gościem Legnickiej Biblioteki Publicznej. Były wiceminister kultury i kandydat na prezydenta RP, obecny Polskiego Wydawnictwa Towarzystwa Wydawców Książek promował dwa tomy wspomnień swojej babki Zofii z Odrowąż-Pieniążków Skąpskiej.
- Przeczytałem je dlatego, że interesowała mnie przeszłość mojej rodziny, dzieciństwo mojego ojca. Nie zdążyłem się tego wszystkiego dowiedzieć ani od babci ani od ojca, bo kiedy miałem 10 lat zmarła babcia, kiedy miałem 12 zmarł ojciec i nie miałem szansy porozmawiać z nimi jako dojrzały młodzieniec. Pamiętniki były źródłem wiedzy. Później, kiedy zacząłem się zagłębiać w lekturę, ja, moja żona i kilka osób z najbliższej rodziny stwierdziliśmy, że mają wartość ponadrodzinną. Pewien uniwersalizm opowieści o historii polskich rodzin, polskiego narodu, bo sięgają II połowy XIX wieku, kiedy jeszcze nie było państwa Polskiego, później odradzanie się państwa poprzedzone I wojną światową, okres budowy nowego społeczeństwa, wreszcie wrzesień 1939 roku i okres okupacji – opowiada Rafał Skąpski.
Autor poprosił o zdanie także trzech znajomych, wybitnych polskich literatów. Zarówno Józef Hen, jak i Wiesław Myśliwski i Eustachy Rylski po przeczytaniu maszynopisu pierwszego tomu zdecydowanie poparli wydanie pamiętników.
Praca nad pierwszą książką „Dziwne jest serce kobiece... Wspomnienia galicyjskie” trwała 10 lat. Wspomnienia ujrzały światło dzienne w październiku 2019 roku. Dwa lata później na rynku wydawniczym ukazała się druga część „Dziwne jest serce kobiece. Wspomnienia z Pomorza i Hebdowa”. Autor zapowiada trzecią.
- Wiesław Myśliwski wręcz napisał, że jest to niemal gotowy scenariusz serialu opowiadającego o sadze rodzinnej umieszczonej na tle wielkich historycznych wydarzeń, które nie są pokazane w sposób nachalny. Narracja, nie jest narracją szkolną, edukacyjną. Wielka historia, która się pojawia, pojawia się tylko wtedy, kiedy rodzina autorki o tę wielką historię lub o wielkie postaci się ociera. Babcia pisze o pogrzebie Józefa Piłsudskiego w maju 1939 roku tylko dlatego, że słuchając w polskim radiu relacji z przebiegu pogrzebu, słyszy znajomy głos Stefana Felsztyńskiego, którego znała jeszcze przed I wojną światową, kogoś z kim organizowała wówczas wieczorki patriotyczne – mówi Rafał Skąpski.
O wspomnieniach swojej babki Rafał Skąpski mówi, że to „taka swoista rodzinna historia Polski”, bez fikcyjnych postaci i wydarzeń. Oprócz tego, że wnukowi i synowi udało się dzięki lekturze pamiętników poznać swoich najbliższych przodków, zyskał coś jeszcze. To znajomość z potomkami bohaterów pamiętników Zofii z Odrowąż-Pieniążków Skąpskiej.
Czytając intymne i osobiste chwilami pamiętniki babki i pokazując je światu, Rafał Skąpski oprócz poznawczego miał jeszcze jeden ważny cel.
- Chciałem wywołać u innych czytelników potrzebę zatroszczenia się o pamięć swojej rodziny. Trzeba opisywać rodzinne dokumenty, zdjęcia. Trzeba rozmawiać z dziadkami przekazywać dzieciom – podsumowuje Rafał Skąpski, mówiąc, że udało mu się dzięki lekturze poznać swoich przodków i niesamowitą historię swojej rodziny.[FOTORELACJA]17897[/FOTORELACJA]
Anonimowy Gość11:00, 10.11.2021
A gdzie młodzież ? Czy temat zainteresował tylko emerytów ?
Olav Kooij zwycięzcą etapu w Legnicy
Wielka szkoda ,że nie było rund...Ot tak kolarze przejechali i tyle, tak samo jak przez Kunice...
urwisz
00:32, 2025-08-05
Niebezpieczny przejazd kolejowy
Atencjusze stuknięte w centralny organ nerwowy... Jak mu przed maską wyjechał pociąg, jak on jest kilkanaście metrów przed znakiem G1b i szybko zrobił zoom'a, a znając życie zanim wyciągnął telefon i włączył nagrywanie, był jeszcze dalej od przejazdu! Na przejeździe są kamery, mam nadzieję, że nagranie trafi na policję i zostanie ukarany kierujący, za używanie telefonu komórkowego podczas jazdy.
YouareanIdiot
00:01, 2025-08-05
Łobodziński – pierwsza ofiara trenerskiej karuzeli
Tylko nie Banasik. Pamiętam jak arogancko o Miedzi gadał na konferencji po jakimś meczu
/o/
23:09, 2025-08-04
Nowym trenerem Miedzi będzie Janusz Niedźwiedź
No kurde...Naprawdę potrzebny nam jest teraz specjalista od spadków-Niedźwiedź? Najważniejszy pierwszy krok został zrobiony.Pilkarze usłyszeli o sobie kilka słów prawdy, konkretny opier...l od szefa Miedzi. Tu jest pole do manewru.Krótko za mordę trzeba ich trzymać. Niech się wywiązują że swoich obowiązków w pracy! Powtórzę że w pierwszej kolejności do wywalenia dwaj najwięksi dywersanci -Kovacevic i Wrąbel. Grodziński, Antonik też się dopasowali do towarzystwa...
Melasa
21:45, 2025-08-04