[FOTORELACJA]20975[/FOTORELACJA]

Kilkadziesiąt osób odpowiedziało na zaproszenie przewodniczki Elżbiety Kot, wyruszając z nią na spacer po jednej z najpiękniejszych dzielnic Legnicy – Tarninowie. Uczestnicy podziwiali niezwykłość zabytków architektury w jesiennej odsłonie, słuchając opowieści przewodniczki, które przenosiły ich w czasy dawnej świetności tej części miasta.

Spacer rozpoczął się od historii budynku, w którym mieści się obecnie Zakład Ubezpieczeń Społecznych, a który niegdyś był Domem Wehrmachtu, a później siedzibą dowództwa i sztabu Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej. Imponujący gmach powstał w zaledwie 10 miesięcy i został oddany do użytku 23 stycznia 1937 r. Budowla ta, mająca kilka pięter pod ziemią, była wówczas – i jest także dziś – obiektem zamkniętym i owianym nutą tajemnicy.

Budynek ZUS-u to największy, ale nie jedyny zachwycający obiekt tej okolicy. Spacerując po uliczkach Tarninowa, dawniej znanego jako „Kwadrat”, uczestnicy podziwiali nie tylko jesienne barwy, ale także inne majestatyczne budowle. Wśród nich znalazła się między innymi willa Teichertów z 1926 r., przemianowana za czasów stacjonowania wojsk radzieckich na Dom Prioma, a dziś mieszcząca restaurację „Rezydencja”, czy  obecna siedziba Caritasu.

Cała dzielnica Tarninów to prawdziwy unikat na skalę krajową, który warto odkrywać – nie tylko jesienią, lecz o każdej porze roku.