Robert Kropiwnicki, poseł i wiceminister aktywów państwowych, został przez dziennik Fakt okrzyknięty „królem kilometrówek” i „Panem Samochodzikiem” i to nie bez powodu. Z sejmowych rozliczeń wynika, że od początku obecnej kadencji, czyli od końca 2023 roku, rozliczył aż 54 740 zł za przejazdy prywatnym autem.
Mimo że jako wiceminister Robert Kropiwnicki ma dostęp do służbowego samochodu, intensywnie korzysta z kilometrówki, czyli pieniędzy na paliwo i eksploatację prywatnego auta przy pełnieniu obowiązków poselskich. Limit? Nawet 3,5 tys. km miesięcznie, czyli do 42 tys. km rocznie, poseł wiceminister wycisnął z tego maksimum.
[ZT]106810[/ZT]
Ale na tym nie koniec. W pierwszej połowie 2024 roku Kropiwnicki odbył również 100 krajowych lotów, co kosztowało podatników 73 548 zł. To dało mu 6. miejsce w rankingu posłów najczęściej latających po Polsce.
Premier Donald Tusk pytany przez dziennikarzy Faktu zapowiedział, że sprawdzi sprawę i osobiście porozmawia z ministrami, którzy intensywnie korzystają z kilometrówek.
To trochę choroba naszego systemu. Przepytam ich, bo to rzeczywiście zastanawiające – powiedział premier Donald Tusk dziennikarzom Faktu.
W ramach prowadzenia biur poselskich parlamentarzyści mogą wydawać miesięcznie 23 310 zł (w 2023 roku było to 22 200 zł). Z tych środków pokrywane są między innymi dojazdy, ale też koszty lotów krajowych, z których chętnie korzystają także ci, którzy mają służbowe limuzyny.
vv11:06, 24.04.2025
Ma doświadczenie w korzystaniu z pieniędzy podatnika.
julka11:11, 24.04.2025
I dobrze , bo co ? tylko PISOWCOM WOLNO!
Adam3411:17, 24.04.2025
Oni już tak mają, posłowie, senatorowie, nawet dyrektor szpitala...
czego nie rozumiecie11:21, 24.04.2025
Latanie samolotem w sprawach służbowych jest kluczowym elementem współczesnego biznesu, szczególnie w dobie globalizacji. Spotkania, konferencje, negocjacje czy wizyty renomowanych klientów, które wymagają szybkiego dotarcia w różne części świata. Podróż samolotem może być zarówno droga, jak i przystępna w zależności od wielu czynników. Na nasze polskie warunki jest OK.
Bonjour11:45, 24.04.2025
Planeta płonie czego nie rozumiesz???
Jak11:43, 24.04.2025
Jak to mówią. Wygranie wyborów polega na tym, żeby nasza szajka zastąpiła ich bandę
Ludet11:54, 24.04.2025
Sami na innych gadali a robia identycznie, faryzeusze
Nn12:04, 24.04.2025
Dobrze że PiS nie rządzi! Idę dziś tyrać do kołchozu na drugą zmianę bo ja uczciwy jestem!
Yanek 12:41, 24.04.2025
Psychiatra czeka dyżurny czubku podszywający się pod innych.
Bobert12:11, 24.04.2025
KONSTYTUCJA! KONSTYTUCJA!
No to do zatrudniania swoich można dopisać kolejne osiągnięcie, (plus kolejne mieszkanko wg oświadczenia)
od pazerności polskich górali w Zakopanem większa jest tylko pazerność polityków, na mieszkania subsydiowane przez sejm i kilometrówki......
dla mnie żenada i wstyd
Loko12:32, 24.04.2025
Mały cwaniaczek
Oghh12:42, 24.04.2025
Słychać wycie oderwanych od koryta pis hejterow. Jak mówi wasza krowa Pawłowicz trzeba było wygrać wybory ha ha ha
Jaszo12:45, 24.04.2025
Ale ty *%#)!& he he he
Nn12:48, 24.04.2025
Już tylko 105 dni do końca kadencji pajaca pisowskiego w pałacu prezydenckim.
Marian12:49, 24.04.2025
Nie lubię tego gościa!
The_Normal_One__12:52, 24.04.2025
Panie pośle, a co z planetą?
Płonie, a co??
latajcie12:56, 24.04.2025
Propozycja dla obywatelskich obywateli
Ludzie
Macie racje. Teraz wy będziecie latać a politycy będą chodzić na piechotę.
Obywatele
Niech każdy dzień roku będzie dniem waszej podróży samolotem od biedronki do lidla a potem do dina i castoramy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
1 0
Dobrze to łysy ci zrobi