Szpital w Legnicy nie tylko leczy, ale też się leczy. Z finansowej zapaści wychodzi na prostą

Po latach problemów finansowych Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Legnicy w końcu ma się czym pochwalić. Pierwszy kwartał 2025 roku zamknął z ponad 500 tysiącami złotych zysku z podstawowej działalności. To pierwszy taki wynik od 15 lat.

Jeszcze niedawno sytuacja wyglądała kiepsko. Szpital zakończył 2024 rok z ponad 24 milionami złotych straty. Teraz wreszcie coś drgnęło.

To dopiero światełko w tunelu ale bardzo ważne. Punkt zwrotny. Wielu nie wierzyło że uda się wyciągnąć ten szpital na prostą a tu proszę pierwszy pozytywny sygnał już mamy – mówi Jarosław Rabczenko , Członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego.

Za ten sukces odpowiada cała załoga szpitala i dyrekcja, która wdrożyła plan naprawczy. Postawiono między innymi na przyjmowanie większej liczby pacjentów, lepsze zarządzanie kosztami i rozwój poradni. Efekty już widać. Poradnia neurologiczna w samym styczniu przyjęła tyle osób, ile przez cały ubiegły rok.

Jednym z ważniejszych działań ma być też restrukturyzacja długu. Ponad 140 milionów złotych z pożyczek zaciągniętych w instytucjach pozabankowych takich jak BFF i Siemens Finanse ma zostać przeniesione do PKO BP. Dzięki temu odsetki będą niższe, a zarządzanie finansami łatwiejsze.

Najważniejsze jednak, że oszczędności nie odbijają się na pacjentach. Wręcz przeciwnie, szpital zwiększył dostępność w poradniach, rozbudowuje oddziały, a łóżka są zajęte w 80 do 90 procent. Powstają też nowe ośrodki, na przykład kardiologiczny.

Do zespołu dołączyły nowe specjalistki: dr Agata Rojek, która objęła kierownictwo oddziału neurologii oraz dr Urszula Maciejak, nowa szefowa rehabilitacji kardiologicznej.

Zarząd województwa zatwierdził plan, który ma zmniejszyć tegoroczną stratę z planowanych 28 i pół miliona złotych do 18 milionów. Szpital nie tylko oszczędza, ale też rozwija nowe usługi, także te, które nie są objęte limitami NFZ.

Liczymy każdą złotówkę, analizujemy ceny, renegocjujemy kontrakty. Jednocześnie inwestujemy też w jakość, rozwój kadr i opiekę nad pacjentami – mówi Maciej Leszkowicz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.

Kończy się także długo wyczekiwany remont Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Prace są na finiszu, ale potrwają o miesiąc dłużej niż zakładano.

W poprzednim planie ominięto 400 metrów, które również powinny zostać wyremontowane. Dzięki tej decyzji modernizacja obejmie całość i będzie bardziej kompleksowa – tłumaczy Maciej Leszkowicz.

Wynik finansowy to jedno, ale to co robi wrażenie, to fakt, że szpital nie oszczędza na pacjencie. Przeciwnie, inwestuje w nowe kadry, poradnie, łóżka i dostępność usług. Pokazuje to, że przy odpowiednim zarządzaniu da się łączyć odpowiedzialność finansową z troską o człowieka. Jeśli ten kierunek zostanie utrzymany, legnicki szpital może w ciągu najbliższych lat przejść z symbolu kłopotów do wzoru dobrej, nowoczesnej opieki zdrowotnej.