Nie potrzebujesz samochodu, by wrócić z pełnym koszykiem. Do „Stacji Grzyby” w Studziance dojedziesz Kolejami Dolnośląskimi

Sezon grzybowy rozkręcił się na dobre, a wraz z nim powraca popularność niezwykłego przystanku kolejowego Studzianka, znanego wśród mieszkańców regionu jako „Stacja Grzyby”. To jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc na trasie Kolei Dolnośląskich, gdzie po wyjściu z pociągu od razu znajduje się w samym sercu lasu.

Leśna Studzianka od lat przyciąga miłośników grzybobrania

Przystanek Studzianka położony jest na terenie dawnego radzieckiego poligonu, w miejscu, gdzie dziś rozciągają się rozległe lasy pełne podgrzybków, borowików i koźlarzy. Od wielu lat cieszy się opinią punktu startowego dla udanych grzybobrań, a jego unikalne położenie sprawia, że trudno o drugie takie miejsce na kolejowej mapie Dolnego Śląska.

To przystanek na żądanie, co oznacza, że pociąg zatrzyma się tutaj tylko wtedy, gdy pasażer wcześniej zgłosi chęć wysiadki. Zgodnie z zasadami Kolei Dolnośląskich informację o zamiarze wysiadania należy przekazać członkowi drużyny konduktorskiej najpóźniej na poprzedniej stacji.

Dwa kursy dziennie z Legnicy i powrót po udanym grzybobraniu

Z Legnicy do Studzianki odjeżdżają dwa pociągi dziennie, o godzinie 6:10 i 9:52, co pozwala zaplanować całodniową wyprawę do lasu. Po południu można wrócić tym samym połączeniem o godzinie 12:08 lub 15:21. Przystanek znajduje się na trasie Legnica – Żary, a aktualny rozkład jazdy dostępny jest na oficjalnej stronie Kolei Dolnośląskich.

Dla wielu mieszkańców regionu przejazd do Studzianki stał się jesienną tradycją. To jedno z tych miejsc, gdzie kolej i przyroda tworzą niezwykłe połączenie, a podróż pociągiem kończy się dokładnie tam, gdzie zaczyna się prawdziwe grzybobranie.