Zamknij

Żądają głowy radnego Opalińskiego

09:18, 19.12.2009
Skomentuj

Czy radny Krzysztof Opaliński (na zdjęciu) straci swój mandat, bo jako prezes stowarzyszenia sportowego prowadził działalność gospodarczą wykorzystując majątek komunalny?

Radni SLD chcą pozbawić Krzysztofa Opalińskiego mandatu radnego.

- Zwróciliśmy się do wojewody z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie wygaśnięcia mandatu radnego Opalińskiego. Uważamy, że łamie on prawo w związku ze swoją działalnością w Międzyszkolnym Uczniowskim Klubie Sportowym – poinformował nas przewodniczący klubu radnych SLD Kazimierz Hałaszyński.

Na czym miałoby polegać łamanie prawa przez radnego? Zdaniem jego lewicowych kolegów Opaliński jako prezes MUKS korzysta z mienia komunalnego prowadząc zajęcia w halach i na stadionach będących własnością miasta.

„Na swoją działalność pozyskuje środki zewnętrzne od firm i sponsorów, co świadczy o prowadzonej działalności gospodarczej” - donoszą w swoim piśmie do wojewody radni SLD.

Kolejny zarzut wobec Opalińskiego dotyczy tego, że jako radny ma wpływ na wysokość dotacji z budżetu miasta dla klubu, którego jest prezesem. Dodatkowo jest on członkiem komisji rewizyjnej. Zdaniem lewicowych radnych to rodzi chorą sytuację w której Opaliński kontroluje sam siebie.

Krzysztof Opaliński zarzuty te uważa za śmieszne.

- MUKS nie prowadził i nie prowadzi działalności gospodarczej. Pozyskiwanie sponsorów takową przecież nie jest – powiedział lca.pl radny Opaliński.

Co ciekawe Opaliński od trzech dni nie jest już prezesem MUKS. Nie zasiada nawet w jego zarządzie.

- To przypadek. Skończyła się kadencja zarządu. W wyborach do nowego nie wziąłem udziału. Zrezygnowałem z zarządzania klubem, ponieważ na przyszły rok nie dostaniemy z miasta ani złotówki na Czwartki Lekkoatletyczne w które bardzo się angażowałem. Dotacja na bieżącą działalność też będzie mniejsza. Generalnie MUKS pod moją prezesurą miał pod górkę, bo lewicowa władza identyfikowała go z moją osobą – powiedział nam Opaliński.

Krzysztof Opaliński jest emerytowanym nauczycielem wychowania fizycznego. Mandat radnego zdobył z listy PiS. Z członkostwa w partii i klubie radnych zrezygnował po tym, jak PiS zagłosował razem z lewicą za odwołaniem Roberta Kropiwnickiego ze stanowiska przewodniczącego rady miejskiej.

(J(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%