Wszystko zaczęło się od spontanicznego apelu legnickiego aktora Pawła Palcata, który dzień po nawałnicy, która przed rokiem spustoszyła miejscowy park miejski wezwał mieszkańców do jego odbudowy.
W efekcie akcji, którą podjęło Towarzystwo Miłośników Legnicy Pro Legnica, kilkadziesiąt nowych drzew już rośnie.
„Gdyby każdy z nas mógł posadzić jedno drzewo… dla siebie, dla naszych dzieci, dla wszystkich…” – napisał 24 lipca ubiegłego roku w swoim apelu do legniczan aktor Paweł Palcat. - Zróbmy coś! Razem, społecznie. To miejsce jest zbyt piękne, żeby tak je zostawić! – apelował młody człowiek, który w Legnicy osiedlił się ledwie cztery lata wcześniej, wstrząśnięty widokiem miejskiego parku kompletnie zniszczonego przez żywioł.
23 lipca ubiegłego roku potężna nawałnica, której doświadczyła Legnica, wywołała ogromne spustoszenia w miejskim starodrzewie. Ucierpiało wiele rejonów miasta: cmentarz, złotoryjski lasek, piękne aleje Tarninowa, ale największe straty poniósł zabytkowy park miejski.
Oprócz ratowniczej akacji, którą podjęły władze miasta, apel legnickiego aktora podchwyciło Towarzystwo Miłośników Legnicy Pro Legnica. W poniedziałek 14 czerwca br. poinformowało o dotychczasowych rezultatach. Te są widoczne gołym okiem. Pierwsze 86 nowych drzew zasadzonych w kwietniu już rośnie w parkowych alejkach. Najwięcej wzdłuż ulicy Wittelona (przed Kozim Stawem) i na początku głównego parkowego traktu spacerowego czyli Alei Orła Białego.
- Ze społecznej zbiórki, która przyniosła blisko 50 tys. zł, zakupiliśmy 60 lip (każda powyżej 5,5 m wysokości) oraz 24 brzozy (pow. 3,5 m). Dwa dodatkowe drzewa (lipa i klon) były bonusem od firmy, która je nam sprzedała. Sprawdziliśmy. Wszystkie drzewka się przyjęły – poinformowała prezes TML Pro Legnica Antonina Trawnik (na zdjęciu).
Pieniądze na zakup pochodziły zarówno ze sprzedaży cegiełek (dwukrotnie wydrukował je bezpłatnie właściciel wrocławskiego wydawnictwa ATUT Witold Podedworny), ze zbiórek do skarbonek, jak i wpłat na specjalne konto. Największych wpłat dokonali właściciele firm Matex i Rank Progress (po 10 tys. zł) oraz Media Markt (5 tys. zł), najwięcej cegiełek rozprowadziły Małgorzata Michalczyk (Caffe Modjeska) i Zenona Difren (Klub Kwadransowych Grubasów).
Zakupione drzewka zostały przekazane miastu umową darowizny, w której władze Legnicy zobowiązały się do pokrycia kosztu nasadzeń i ich późniejszej pielęgnacji. To jednak nie koniec akcji. Nadal sprzedawane są cegiełki (głównie w urzędach pocztowych), zbierane są pieniądze do skarbon (Starostwo Powiatowe, Media Markt, Real), można także dokonywać wpłat na specjalne konto odbudowy parku prowadzone przez TML Pro Legnica.
Towarzystwo podpisało też umowę z Powiatowym Urzędem Pracy, dzięki której w kolejnych pracach nad usuwaniem skutków ubiegłorocznej nawałnicy (także w parku) możliwe będzie refundowanie kosztów zatrudniania bezrobotnych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz