Kupcy z targowiska miejskiego przy ul. Partyzantów boją się drastycznych podwyżek opłat za handlowanie. – Jeśli wejdą w życie, będziemy musieli zwinąć interes – zapowiadają.
- Handluję butami na Partyzantów od dwudziestu lat. Płacę 245 zł miesięcznie. Wyliczyłem, że po podwyżce będzie to około 1 tys. zł. To jakiś absurd. Przyjdzie zwinąć interes i poszukać sobie innego zajęcia, bo rodzinę trzeba wyżywić – dodaje handlujący po sąsiedzku Zdzisław Marszał.
W takim samym tonie wypowiadają się wszyscy kupcy, których o planowanych drastycznych podwyżkach poinformował kierownik targowiska.
Podwyżki spowodowane są zmianą ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, która wejdzie w życie 19 czerwca. Parlamentarzyści dokładnie zdefiniowali w niej pojęcie targowiska. Zgodnie z nią kupcy będą musieli płacić nie tylko za powierzchnię swojego straganu, ale również za metry kwadratowe na których wykładają swoje towary. Dziś nie płacą za nie. Od 19 czerwca będą musieli.
Targowiskiem miejskim zarządza Autonomiczna Sekcja Piłki Nożnej Miedź Legnica. Dochody z niego stanowią znaczną część klubowego budżetu.
– Nie wiem skąd kupcy na przykład wzięli sobie stawki 5,50 złotych za metr kwadratowy w przypadku handlu artykułami przemysłowymi i 2 złote za handel spożywką. Obowiązują przecież odpowiednio: 3 i 2 złote – dodaje Kajdan.
Potwierdza to Arkadiusz Rodak, rzecznik prezydenta miasta. – Kupców obowiązują stawki uchwalone przez radę miejską w listopadzie 2009 roku. Na dziś w urzędzie nie trwają żadne prace nad zmianą zapisów tej uchwały – zapewnia.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz