Pracownicy Zakładu Pielęgnacji Zieleni z Legnicy wypuścili znaczną część wody w Kozim Stawie i ręcznie oczyszczą go z moczarki kanadyjskiej. Prace kosztują miasto 8 tys. zł i zakończą się pod koniec lipca.
- Pracownicy Zakładu Pielęgnacji Zieleni wypuścili znaczą część wody w stawie, pozostawiając ją na poziomie 60 cm od dna – informuje Arkadiusz Rodak, rzecznik prezydenta. - Nie ma obawy, że ucierpi znajdująca się w stawie fauna czy flora. [FOTORELACJA]4967[/FOTORELACJA]
Tymczasowo, firma usunęła ze stawu pływające, napowietrzające wodę fontanny. Pracownicy wyciągają moczarkę ręcznie i wywożą do utylizacji. Następnie zbiornik zapełni się ponownie wodą i zostaną do niego wpuszczone młode amury, które niszczą podwodny chwast. Prace oczyszczające Kozi Staw z moczarki kosztują miasto 8 tys. zł i potrwają do końca lipca.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz