Zniszczyli kibicowski mural przy legnickim stadionie

W nocy z niedzieli na poniedziałek ktoś zamazał farbą efektowne graffiti na ścianie kamienicy przy ul. Jordana. Kibice piłkarskiej Miedzi Legnica są wściekli.

Mural w pobliżu Stadionu im. Orła Białego to najnowsze dzieło fanów legnickiej Miedzi. Całkiem niedawno zakończyli nad nim pracę. Malowidło kosztowało ich sporo pieniędzy i czasu. Nic więc dziwnego, że kibice są zbulwersowani.

- Ręce opadają! Chłopaki włożyli w ten mural mnóstwo pracy! Najgorsze, że sprawcy pewnie nigdy nie poniosą konsekwencji za swój czyn – mówi Krzysztof Piotrowski, prezes Stowarzyszenia Kibiców „Tylko Miedź”.

W nocy z piątku na sobotę nieznani sprawcy poniszczyli murale lubińskiego Zagłębia. Nieoficjalnie mówi się, że to „dzieło” kibiców Wisły Kraków, którzy w weekend gościli na meczu we Wrocławiu. Fani z Lubina mogli jednak pomyśleć, że do ich miasta w nocy wybrali się kibice Miedzi. I teraz postanowili wziąć rewanż.

- Nie wierzę w taką wersję. Po ubiegłorocznych wydarzeniach, z kibicami Zagłębia Lubin zawarliśmy niepisaną umowę o nieruszaniu klubowych graffiti – mówi Piotrowski.