Legnica świętowała z zaprzyjaźnionym Wuppertalem

22:17, 05.10.2013

Skomentuj

Sobota w Legnicy upłynęła pod znakiem świętowania jubileuszu partnerstwa naszego miasta z Wuppertalem. Dwudziesta rocznica współpracy była okazją do podpisania deklaracji zakładającej kontynuację partnerstwa.

Z okazji 20-lecia partnerskiej współpracy Legnicy i Wuppertalu, do naszego miasta przyjechali goście z Niemiec. Znaleźli się wśród nich nadburmistrz Wuppertalu Peter Jung z żoną oraz Ursula Kraus, była nadburzmistrz niemieckiego miasta, za kadencji której, dwadzieścia lat temu udało się podpisać porozumienie między Legnicą i Wuppertalem. Podczas uroczystej gali w Letii Business Center nie zabrakło byłych prezydentów Legnicy: Edwarda Jaroszewicza oraz Ryszarda Kurka.

- Jestem zdumiony błyskawicznym rozwojem Legnicy, czuć że to miasto “pulsuje” – mówił Peter Jung, nadburzmistrz Wuppertalu. – Niezwykłe wrażenie zrobił na mnie pomnik na cmentarzu, upamiętniający zmarłych dawnych mieszkańców Legnicy. To piękny gest ze strony władz miasta.

Jung dodał, że 20 lat partnerstwa skutkuje między dwoma miastami “nawiązaniem żywej nici przyjaźni”. – Odbywają się imprezy, spotkania i wymiany międzyszkolne – kontynuował nadburmistrz. – Tak naprawdę, samorządy nie muszą do partnerskich relacji przykładać “rąk”, bo współpraca, bez ingerencji władzy, zacieśnia się z roku na rok.

Głos zabrała także obecna na gali Ursula Kraus, była nadburmistrz Wuppertalu. – O zawiązaniu partnerstwa z Legnicą myśleliśmy zaraz po otwarciu granic. W efekcie wszystkie formalności nie trwały długo, więc szybko zapadła decyzja o nawiązaniu wzajemnych relacji – wspominała Kraus. - Pamiętam jak składałam z ówczesnym prezydentem Legnicy Edwardem Jaroszewiczem kwiaty przy wcześniej wspomnianym pomniku na cmentarzu. Był to ważny gest, bo dwa miasta, polskie i niemieckie miały wspólny cel.

Z kolei Edward Jaroszewicz zaznaczył, że kiedy Legnica i Wuppertal podpisywały partnerską współpracę, trudno było o większy optymizm. – Rozpoczynaliśmy nową drogę, opartą na pozytywnych relacjach i przyjaźni – wyjaśniał były prezydent Legnicy. – Jak się po latach okazało, nasz optymizm nie był na wyrost, bo pozytywne skutki z nawiązanej współpracy dało się szybko odczuć w dwóch miastach.

Warto zaznaczyć, że porozumienie podpisane 15 czerwca 1993 roku było w tamtym czasie jednym z niewielu, jakie zaczęło funkcjonować między polskim i niemieckim miastem. Ogromną rolę w przedsięwzięciu odegrali dawni legniczanie, którzy po II wojnie światowej zamieszkali w Wuppertalu.[FOTORELACJA]7097[/FOTORELACJA][FOTORELACJA]7103[/FOTORELACJA]

W trakcie uroczystej gali, nadburmistrz Wuppertalu Peter Jung i prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski podpisali symboliczną deklarację nawiązującą do kontynuacji partnerstwa. Wymienili się także upominkami w postaci zdjęć upamiętniających wspólne 20 lat. Warto dodać, że w sobotnie południe, na moście bielańskim w parku odbył się happening pn. “Braterstwo rzek: Kaczawa – Wupper”. Podczas wydarzenia, obie rzeki, polska i niemiecka zostały powiązane wzajemną nicią dożywotniej przyjaźni.

komentarz(0)

Dodaj komentarz

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

W okresie ciszy wyborczej tj. w okresie 24 godzin poprzedzających dzień wyborów i aż do chwili zakończenia głosowania zabronione jest prowadzenie agitacji wyborczej na rzecz kandydatów w jakiejkolwiek formie. Publikacja na portalu internetowym jakichkolwiek komentarzy mających charakter agitacji wyborczej może zostać uznana za naruszenie przepisów ustawy Kodeks Wyborczy oraz stanowi czyn zagrożony karą grzywny (art. 498 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. - Kodeks wyborczy (t.j. Dz. U. z 2019 r. poz. 684 z późn. zm.).

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

Koniec marzeń o Ekstraklasie. Porażka w Płocku

Już po pierwszym meczu rundy wiosennej napisałem, że miedź nie chce do ekstraklasy... Wówczas nikt w to nie wierzył... Teraz wierzycie?? Kto o tym zdecydował? Najemnicy - to jest Drygas, Letniowski, Hajda, Bochnak, Walczak i Antonik. A gadanie o odpuszeniu końcówki sezonu i przygotowaniu się na baraże - to było mydlenie oczu przez trenera... Jeśli miedź tak będzie dalej grać - to wyląduje w 2 lidze. Bo 1 liga, to zaplecze ekstraklasy i będzie się grało w niej coraz trudniej...

Zorro

19:55, 2025-06-01

Fakty / Legnica

Legnica świętowała z zaprzyjaźnionym Wuppertalem

Wideo

Fotorelacje

Co sądzisz na ten temat?

komentarz(0)

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE