Sporym zainteresowaniem cieszyła się wtorkowa licytacja przedmiotów, po które nie zgłosili się właściciele do Biura Rzeczy Znalezionych działającego przy legnickim magistracie.
Większość z fantów na początku nie znalazła nabywców, ale nic dziwnego, bo trudno dziś o chętnego na przestarzałe telefony komórkowe, czy podniszczone i niemodne damskie torebki
Poszła za to wkrętarka, którą wylicytowano za ponad 60 zł. Drugim hitem wtorkowej licytacji okazał się dyktafon kasetowy z lat 90. minionego wieku. Mimo, że nie działa, to i tak został kupiony.
Gdy ceny zostały obniżone, magazyn został wyczyszczony do cna. Samochodowe kołpaki sprzedano za 60 zł, portfele za 7,5 zł, a niektóre torebki za 5 zł. Wtorkowy utarg ostatecznie wyniósł 2 709, 75 zł.[FOTORELACJA]10261[/FOTORELACJA]
Samowolka komitetów wyborczych?
I będa wisiały jeszcze przez pół roku po wyborach zapewne
Jebać PREZYDENTA!!!
14:32, 2025-05-13
Samowolka komitetów wyborczych?
cóż "benery" kibiców lokalnego klubu piłki kopanej też są wieszane bez pozwolenia i to systematycznie. Te wyborcze przynajmniej są z jakiegoś porządnego materiału i się trzymają a nie jak te "klubowe" na szmatach czy folii strecz co to później lata jak żagle - jakoś nie czytamy, że szkodniki spod znaku trójkolorowej skarpety z dziurami zaśmiecają przestrzeń publiczną czy malują po ścianach
Twój nick
14:27, 2025-05-13
Samowolka komitetów wyborczych?
Więc zaraz służby miejskie usuną wszystkie plakaty.... Wszystkie poza plakatami Trzaskowskiego.
P.D.
14:22, 2025-05-13
Trzaskowski kontra Nawrocki. II tura naszej sondy
Kościół watykański prowadzi w swoich mediach agresywną kampanię antyrządową i antypolską. Kto pozwala tej zagranicznej firmie ingerować w wewnętrzne sprawy Polski i wybory prezydenckie?
vvv
14:14, 2025-05-13
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz