Bardzo surowe konsekwencje mogą spać na klub piłkarski Miedź Legnica w związku z zachowaniem kibiców podczas ubiegłotygodniowego meczu z Arką Gdynia.
Jednocześnie komenda wojewódzka policji złożyła wniosek do wojewody dolnośląskiego Pawła Hreniaka o zamknięcie Stadionu Orła Białego do końca rozgrywek. Jego decyzja ma zostać ogłoszona po weekendzie. Jeśli wojewoda przychyli się do sugestii policji, piłkarze Miedzi przy pustych trybunach rozegrają trzy mecze: z Sandecją Nowy Sącz, Rozwojem Katowice i Stomilem Olsztyn.
- Za kilka rac taka afera! Policja zdecydowanie przesadziła. Dlaczego chce ukarać około dwóch tysięcy kibiców, bo tyle zwykle przychodzi na mecze Miedzi? Kibice nie stworzyli zagrożenia, nie rzucali rac na płytę boiska. Wszystkim oprawa się podobała - mówi Krzysztof Piotrowski, szef stowarzyszenia kibiców "Tylko Miedź", jednocześnie kierownik ds. organizacyjnych w Miedzi.
- Kibice nie pamiętają, albo nie chcą pamiętać, że używanie rac w trakcie meczu jest zwyczajnym złamaniem prawa. Przed meczem z Arką doszło do spotkania policji z przedstawicielami klubu i kibiców. Przypomnieliśmy o sprawach związanych z pirotechniką i otrzymaliśmy zapewnienie, że jej nie będzie - mówi mł. insp. Marcin Wysocki, zastępca komendanta legnickiej policji.
Przypomnijmy, że w marcu wojewoda Hreniak na jeden mecz zamknął stadion w Głogowie. Powód był identyczny. Kibice Chrobrego pod osłoną flagi odpalili w swoim sektorze race. Czy wobec legnickiego klubu będzie surowszy?
[WIDEO]3602[/WIDEO]
[WIDEO]3605[/WIDEO]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz