Zamknij
Ważne

Kontrowersyjna ulica Armii Ludowej przemianowana

13:09, 31.07.2017
Skomentuj

Zmiana nazw ulic była jednym z punktów obrad lipcowej sesji rady miejskiej. Oprócz jednej, radni przegłosowali wszystkie zmiany jednogłośnie. Kontrowersje wzbudziła ulica Armii Ludowej.

Zmiany nazw ulic II Armii Wojska Polskiego i Armii Ludowej wymogła ustawa dekomunizacyjna. Z tą pierwszą w zasadzie kłopotów nie było. Radni przegłosowali zmianę jej nazwy na Żołnierzy II Armii Wojska Polskiego. Kontrowersje narosły natomiast wokół ulicy Armii Ludowej. Po konsultacjach społecznych zespół do spraw nazewnictwa ulic zadecydował, że zostanie ona przemianowana na Ludową. Na to jednak nie zgodziła się część radnych. Etymologia słowa była więc częścią obrad.

Wyjaśniał ją między innymi Maciej Juniszewski, legnicki historyk, który o legnickich ulicach wie z pewnością bardzo wiele. Słowo „ludowa” według Juniszewskiego używane było przez komunistyczne władze w złym, propagandowym kontekście. W takim samym w jakim do 1989 roku Rzeczpospolita Polska była Polską Rzeczpospolitą Ludową. Maciej Juniszewski zgłosił podczas obrad propozycję, by także tej ulicy dodać człon
żołnierzy”.

- Nie możemy zapominać o żołnierzach, którzy nie zwracali uwagi na politykę, walczyli. Nie można ich wyrzucić z historii. Armia Krajowa w styczniu 1945 roku została rozwiązana, więc należy sobie zadać pytanie czy my jako Polacy braliśmy udział w dalszych działaniach wojennych i zdobyciu Berlina? – argumentował Maciej Juniszewski.

- Walczyła przecież między innymi Armia Ludowa, z której po połączeniu z armia Berlinga powstało wojsko polskie. Oni szli dalej na Berlin. Nie można ich dzisiaj wyrzucić z historii. Co powiedzieć mamy ich dzieciom, wnukom i prawnukom, że ich dziadkowie byli źli? - dodał Juniszewski.

W ostateczności  nazwa Żołnierzy Armii Ludowej została przyjęta. Gdyby nie zrobili tego radni, nazwę ulicy w myśl obowiązujących przepisów, zmienić by mógł wojewoda.

(LS(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(20)

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Maciek Juniszewski, o ile wiem, nie jest żadnym historykiem. Moim zdaniem to, co powiedział nijak się ma do prawdy historycznej. Gwardia Ludowa a później Armia Ludowa składała się z ludzi o poglądach komunistycznych. To oni zamordowali setki tysięcy Żydów, w tym dzieci i starców. Po wojnie ci ludzie byli bezkarni, dochodzili do najwyższych stanowisk w Polsce Ludowej. Ale co więcej, ci sami ludzie sądzili polskie podziemie wolnościowe o zbrodnie, których nie popełniło mimo, że przyznawali się do nich na skutek bestialskich tortur. Wg dr. Leszka Żebrowskiego i dr. Piotra Gontarczyka w IPN są dokumenty sporządzone żołnierzy GL i AL z akcji zbrojnych, których nawiasem mówiąc było bardzo niewiele. Dokumenty świadczą głównie o bandyckich napadach, np. na sklepy - wymienione są artykuły alkoholowe. Głównie na tym polegała ich "walka" przeciwko okupantowi. Grupa bojowa GL im. hetmana Żółkiewskiego z kieleckiego meldowała: oddział wyruszył do czynności do folwarku, oddział zlikwidował jednego szpicla, od pół roku się ukrywał, zlikwidowano garderobę: kalesony w liczbie 1 szt., 10 koszul, jedną parę butów, marynarki szt. 4, kamizelkę, płaszcz, włóczkę, 1700 zł, po czynnościach grupa udała się na wypoczynek. Cała sfera propagandowa z tamtego okresu dopiero dziś wychodzi na jaw. Poza tym nazwa AL była na wyrost, bo liczba żołnierzy była niewielka.
Maćku, mów prawdę. To nie byli żołnierze! To była, delikatnie mówiąc, szumowina, żul, męt. Wielu z nich znaleźli potem miejsce Informacji Wojskowej, we władzy PZPR. Czy o ich pamięć walczysz? Czy Ty się Boga nie boisz?

07:00, 31.07.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Przykro stwierdzić, że Juniszewski myli się ze swoją argumentacją, że cytuję "Armia Krajowa w styczniu 1945 roku została rozwiązana, więc należy sobie zadać pytanie czy my jako Polacy braliśmy udział w dalszych działaniach wojennych i zdobyciu Berlina? – argumentował Maciej Juniszewski.
- Walczyła przecież między innymi Armia Ludowa, z której po połączeniu z armia Berlinga powstało wojsko polskie. Oni szli dalej na Berlin".
Po pierwsze należy pamiętać o Akcji "Burza", gdzie niektóre oddziały AK ujawniały się Armii Czerwonej jako gospodarze terenu, jak np. Wilno i Lwów. W akcji Burza wzięło udział ok. 100 000 oficerów i żołnierzy. W większości przypadków oficerowie jak nie zostali uśmierceni to trafili do więzienia, natomiast żołnierze AK trafili na front z I i II Armią Wojska Polskiego. Po drugie widząc błyskawiczne postępy sowieckiej ofensywy styczniowej Dowódca AK gen. Leopold Okulicki wydał rozkazy, w których rozwiązywał AK, ale także nakazał zwolnić żołnierzy z przysięgi, dowódcom pozostać w konspiracji, utrzymać sztaby i łączność, wszystkim żołnierzom AK rozkazał pracować i działać w duchu odzyskania niepodległości, każdy miał być dla siebie dowódcą. Wielu żołnierzy AK to żołnierze niezłomni, którzy swoją samotną walkę kończyli w katowniach sowieckich albo ubeckich. Po drugie po 22 lipca 1944 do I i II Armii Wojska Polskiego trafiali żołnierze Armii Ludowej, Gwardii Ludowej i Batalionów Chłopskich. Przedstawiciele wszystkich formacji AK, AL, GL i BCh szli na Berlin. Szkoda,że wiedza Juniszewskiego okazała się tym razem wybiórcza.

08:00, 31.07.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

To skandal że nasze miasto nie ma jeszcze ulic Jacka Głomba, Skweru Jarosława Rabczenki i ronda Roberta Kropiwnickiego..Co warte jest miasto które nie potrafi honorować najwartościowszych legniczan?

10:00, 31.07.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Czeter"]Maciek Juniszewski, o ile wiem, nie jest żadnym historykiem. Moim zdaniem to, co powiedział nijak się ma do prawdy historycznej. Gwardia Ludowa a później Armia Ludowa składała się z ludzi o poglądach komunistycznych. To oni zamordowali setki tysięcy Żydów, w tym dzieci i starców. Po wojnie ci ludzie byli bezkarni, dochodzili do najwyższych stanowisk w Polsce Ludowej. Ale co więcej, ci sami ludzie sądzili polskie podziemie wolnościowe o zbrodnie, których nie popełniło mimo, że przyznawali się do nich na skutek bestialskich tortur. Wg dr. Leszka Żebrowskiego i dr. Piotra Gontarczyka w IPN są dokumenty sporządzone żołnierzy GL i AL z akcji zbrojnych, których nawiasem mówiąc było bardzo niewiele. Dokumenty świadczą głównie o bandyckich napadach, np. na sklepy - wymienione są artykuły alkoholowe. Głównie na tym polegała ich "walka" przeciwko okupantowi. Grupa bojowa GL im. hetmana Żółkiewskiego z kieleckiego meldowała: oddział wyruszył do czynności do folwarku, oddział zlikwidował jednego szpicla, od pół roku się ukrywał, zlikwidowano garderobę: kalesony w liczbie 1 szt., 10 koszul, jedną parę butów, marynarki szt. 4, kamizelkę, płaszcz, włóczkę, 1700 zł, po czynnościach grupa udała się na wypoczynek. Cała sfera propagandowa z tamtego okresu dopiero dziś wychodzi na jaw. Poza tym nazwa AL była na wyrost, bo liczba żołnierzy była niewielka.
Maćku, mów prawdę. To nie byli żołnierze! To była, delikatnie mówiąc, szumowina, żul, męt. Wielu z nich znaleźli potem miejsce Informacji Wojskowej, we władzy PZPR. Czy o ich pamięć walczysz? Czy Ty się Boga nie boisz?[/quote]

To jest całkowita kompromitacja, wstyd i hańba dla Juniszewskiego. Armia Ludowa składała się głównie z ludzi, którzy do września 1939 roku odsiadywali kary w polskich więzienia za przestępstwa pospolite, takie jak kradzieże, napady. Komuniści nazywali ich żołnierzami, a w rzeczywistości większość z nich to byli komunistyczne zakapiory.
Juniszewski, tego ci legniczanie nie wybaczą. Skoro brak ci wiedzy, to było się nie wypowiadać. Dzięki tobie mamy dziś ulicę komunistycznych bandziorów.

11:00, 31.07.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Nie wiem co mam sądzić o tym facecie. Wygląda na to, że może być nieukiem, prowokatorem ubeckim lub starcem z demencją.

11:00, 31.07.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="wnuk czerwonoarmisty"]To skandal że nasze miasto nie ma jeszcze ulic Jacka Głomba, Skweru Jarosława Rabczenki i ronda Roberta Kropiwnickiego..Co warte jest miasto które nie potrafi honorować najwartościowszych legniczan?[/quote]

a o tym, no kupajku zapomniałeś?

06:00, 01.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Na śmieszność naraził się niedoszły prezydent Legnicy, radny Rabczenko, który zgłosił wniosek formalny o przemianowanie ulicy Armii lUdowej na ul. T. Mazowieckiego. Niestety, nie poczytał ustawy o zmianie nazw ulic w której jest napisane, że musi minąć co najmniej 5 lat od śmierci osoby od której nazwana została by nazwa ulicy/placu. Dlaczego LCA i Dami nic o tym nie wspominają. Cenzura?

06:00, 01.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="masterdark"]Na śmieszność naraził się niedoszły prezydent Legnicy, radny Rabczenko, który zgłosił wniosek formalny o przemianowanie ulicy Armii lUdowej na ul. T. Mazowieckiego. Niestety, nie poczytał ustawy o zmianie nazw ulic w której jest napisane, że musi minąć co najmniej 5 lat od śmierci osoby od której nazwana została by nazwa ulicy/placu. Dlaczego LCA i Dami nic o tym nie wspominają. Cenzura?[/quote]

To czemu żywemu Karolkowi Wojtyle ndawano nazwy ulic?

06:00, 01.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"][quote="masterdark"]Na śmieszność naraził się niedoszły prezydent Legnicy, radny Rabczenko, który zgłosił wniosek formalny o przemianowanie ulicy Armii lUdowej na ul. T. Mazowieckiego. Niestety, nie poczytał ustawy o zmianie nazw ulic w której jest napisane, że musi minąć co najmniej 5 lat od śmierci osoby od której nazwana została by nazwa ulicy/placu. Dlaczego LCA i Dami nic o tym nie wspominają. Cenzura?[/quote]

To czemu żywemu Karolkowi Wojtyle ndawano nazwy ulic?[/quote]
Prawo prawem ale pisiory nadawali hurtowo nazwy kartoflowi nawet przed tym terminem

08:00, 01.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Czyli w skrócie ŻAL ....

09:00, 01.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Krótka lekcja z historii dla "historyka" Maćka Juniszewskiego.

1. Armia Ludowa (AL) – konspiracyjna organizacja zbrojna Polskiej Partii Robotniczej działająca w okupowanej przez III Rzeszę Polsce, utworzona w celu walki zbrojnej z okupantem niemieckim na mocy dekretu Krajowej Rady Narodowej z 1 stycznia 1944 i formalnie tej Radzie podporządkowana. Naczelnym dowódcą AL został gen. Michał Rola-Żymierski (członek Komisji Wojskowej Biura Politycznego KC PZPR, nadzorującej Wojsko Polskie od maja 1949 roku). Faktycznie powstała z przekształcenia Gwardii Ludowej i w pełni podlegała ośrodkom dowódczym w ZSRR.

2. Armia Ludowa powstała na bazie Gwardii Ludowej. W jej skład weszły ponadto inne pomniejsze ugrupowania: oddziały bojowe Związku Walki Młodych, część pododdziałów Batalionów Chłopskich, Milicji Ludowej Robotniczej Partii Polskich Socjalistów, Okręg Częstochowski Socjalistycznej Organizacji Bojowej i niektórych pododdziałów wchodzącej w skład Armii Krajowej Gwardii Ludowej WRN.

3. Zadaniem Armii Ludowej była walka z niemieckim okupantem oraz dywersja na korzyść Armii Czerwonej, co oznaczało niejednokrotnie rabunkowe rekwizycje na polskiej ludności, a także fizyczną eliminację żołnierzy Armii Krajowej i innych organizacji podziemnych nieuznających dominacji sowieckiej.

4. Dokładna liczba żołnierzy AL nie jest znana. Piotr Matusak pisał o 45 897, Józef Garas i Ryszard Nazarewicz o 60 tys., a Norman Davies wskazywał, że liczebność AL nigdy nie przekroczyła 100 tys. żołnierzy. Według Nowej Encyklopedii Powszechnej PWN AL na początku 1944 r. liczyła 6-8 tys. ludzi, w lipcu 1944 – około 30 tys., natomiast polowe siły partyzanckie w lipcu 1944 liczyły 6 tys. ludzi (w tym 40% w brygadach podległych PSzP), głównie w brygadach AL. Według Piotra Gontarczyka wiosną 1944 maksymalna liczba konspiracji komunistycznej to 5 tys., z czego tylko część była w AL, a do końca lata 1944 przez szeregi AL przewinęło się zaledwie 2-3 tys. partyzantów. Późniejszy wzrost aktywności i liczebności był związany ze zbliżającym się frontem sowiecko-niemieckim, a oddziały AL zasilały głównie zrzuty sowieckich skoczków spadochronowych (powodowało to, że władzę w AL przejmowały czynniki związane bezpośrednio z ZSRR, a nie z PPR).

Wstyd, panie Juniszewski, wstyd. I hańba również.

10:00, 01.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Nasi radni sami sobie organizują pracę. Są w tym mistrzami, same konkretne rzeczy załatwiają.

10:00, 01.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Czy za uchwałą głosował radny Piotr Żabicki (dawny kolega p/osła Niesiołowskiego), który w szkole miał tygodniowo jedną godzinę historii? Czy tak wydedukowany towarzysz wie, że AL była podporządkowana władzy sowieckiej? Chętnie bym go przeegzaminował z historii.

10:00, 01.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Jeśli Pan Maciej Juniszewski jest historykiem, to jego wiedza uniwersytecka musi pochodzić z Wieczorowego Uniwersytetu Marksizmu-Leninizmu.

01:00, 01.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Tak zmieniać, żeby nic się nie zmieniło. Wbrew pozorom to duża sztuka. Za to się należy conajmniej Order Czerwonej Gwiazdy w naszych trudnych czasach.

01:00, 01.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="masterdark"]Na śmieszność naraził się niedoszły prezydent Legnicy, radny Rabczenko, który zgłosił wniosek formalny o przemianowanie ulicy Armii lUdowej na ul. T. Mazowieckiego. Niestety, nie poczytał ustawy o zmianie nazw ulic w której jest napisane, że musi minąć co najmniej 5 lat od śmierci osoby od której nazwana została by nazwa ulicy/placu. Dlaczego LCA i Dami nic o tym nie wspominają. Cenzura?[/quote]

To czemu żywemu Karolkowi Wojtyle ndawano nazwy ulic?[/quote]
Prawo prawem ale pisiory nadawali hurtowo nazwy kartoflowi nawet przed tym terminem[/quote]

Taki jest powszechny obyczaj, ale dotyczy on polityków, którzy o coś walczyli z innymi politykami i innych tego typu postaci. Wyjątkiem są autorytety obdarzone powszechnym kultem, osoby które zginęły reprezentując Polskę itp. Np. pierwszy pomnik Bohaterów Powstania Warszawskiego powstał spontanicznie zaraz po wojnie, dopóki komuniści nie zakazali.
http://www.gp24.pl/wiadomosci/slupsk/ar ... ,id,t.html

Pomniki Papieża powstawaly spontanicznie, wbrew Jego woli zresztą. Jak bardzo były potrzebne, okazało się po Jego śmierci, kiedy ludzie mieli gdzie się gromadzić, tworząc zjednoczoną solidarnością wspólnotę.

04:00, 01.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Wy się śmiejecie z naszych niemyślących logicznie radnych, a w Sopocie taki klops:

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Rad ... 15194.html .

I to jest prawdziwa władza, a nie w Legnicy nic zrobić sensownego nie mogą.

05:00, 01.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"]Tak zmieniać, żeby nic się nie zmieniło. Wbrew pozorom to duża sztuka. Za to się należy conajmniej Order Czerwonej Gwiazdy w naszych trudnych czasach.[/quote]

Sopocianie są mistrzami w tym: http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Rad ... 15194.html

05:00, 01.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Maciej Juniszewski to taki drugi Ryszard Petru - gafa za gafą.

10:00, 01.08.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Może i dobrze

11:00, 04.04.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

WhatsApp się zmienia. Czy aplikacja będzie płatna?

Jbć METE i te żałosne zachodnie media społecznościowe. Tylko zbierają nasze dane a polityka prywatności wcale na Facebooku, Messengerze czy WhatsAppie nie istnieje. Najlepiej wspierać nasze polskie Gadu Gadu.

Tylko Polskie GG

22:22, 2025-06-21

Powstanie mural Marzeny Kipiel-Sztuki?

Marzenka i serialowa Halinka - zna ją całą Polska. Mural to dobry pomysł, jeszcze jedna atrakcją więcej dla turystyki w Legnicy. Jest taka ściana na bloku przy ulicy NMP , gdzie jest lokal DON GOVANNI , vis a vis Rossmana. Jeden problem - od lat niezagospodarowana działka budowlana po bylym urzędzie skarbowym. Ten plac w obszarze działki można by było zaplanować na miejsce jakiegoś stałego elementu architektonicznego , na przykład " diabelski młyn " z którego panorama Legnicy na dłoni. Lub zespół ogrodowo wypoczynkowy . Pasujący do deptaku.

Boleslaw

21:59, 2025-06-21

Walne Zgromadzenie Członków SM Piekary

Przy okazji lokatorzy chcą podziękować za ceny ogrzewania przez cały roczek. Podzielniki są super fajne i liczą ciepełko również latem. Potem jak sie to doda to nawet nie będzie strat. Warto wspomnieć że już dawno nie było podwyżek pensji dla zarządu. Proponuje wzrost pensji o dodatkowe 30 punktów procentowych.

moim zdaniem

20:26, 2025-06-21

Daniel Klich nowym zawodnikiem Miedzi Legnica

Nie wyzywaj kolego kinguina od kretów. Rzeczywiście takie info jest w internecie ale ze znakiem zapytania. Bo to że wieczysta chce kupić Antonika to za mało. Miedź raczej go nie sprzeda chyba że pojawi się oferta tak jak za Bogacza. Lepiej nie dla kibiców Miedzi.

Messi

20:14, 2025-06-21

0%