Zamknij

Legniczanie kolejny raz oddali hołd ofiarom OUN – UPA

15:54, 07.07.2019
Skomentuj

Uroczystą mszą świętą w intencji Polaków pomordowanych na Kresach i spotkaniem połączonym z panelem dyskusyjnym uczczono w Legnicy kolejną rocznicę banderowskiego ludobójstwa.

- Obchodzimy 76. rocznicę ludobójstwa na Wołyniu. 11 lipca było apogeum ludobójstwa dokonywanego na obywatelach Rzeczpospolitej de facto od września 1939 roku do „Akcji Wisła”. W 1944 roku mordy w Małopolsce Wschodniej nasiliły się i dlatego obchodzimy także 75. rocznicę mordów właśnie tam – tłumaczy Tadeusz Samborski, prezes Stowarzyszenia Kulturalnego „Krajobrazy”, organizator uroczystości.

- Naszym patriotycznym obowiązkiem jest zachowanie pamięci i upamiętnianie tych wydarzeń. Pamięć nie dała się zgładzić, natomiast z upamiętnianiem jest gorzej, dlatego że władze Ukrainy nie pozwalają na ekshumacje. Ludobójstwo na Wołyniu było stwierdzone w 2 tys. miejscowości, a tylko w 180 jest upamiętnione.

Określenie zbrodnia wołyńska dotyczy nie tylko masowych mordów dokonanych w latach 1943-1944 na terenach Wołynia, ale także byłych województw: lwowskiego, tarnopolskiego, stanisławowskiego, lubelskiego i poleskiego. Według szacunków historyków ukraińscy nacjonaliści zamordowali około 100 tys. Polaków. 40-60 tys. zginęło na Wołyniu, 20-40 tys. w Galicji Wschodniej, co najmniej 4 tys. na terenie dzisiejszej Polski.
W Legnicy obchody „Dnia Pamięci Ofiar Banderowskiego Ludobójstwa” odbywają się cyklicznie od kilku lat. Uczestniczą w nich lokalni samorządowcy i mieszkańcy miasta oraz regionu.

Podczas tegorocznych obchodów ich uczestnicy mieli okazję wysłuchać wykładu Stanisława Srokowskiego, autora kilkunastu książek o Zbrodni Wołyńskiej oraz autora scenariusza filmu „Wołyń” Wojtka Smarzowskiego. Swój wykład wygłosiła także młoda pisarka Sandra Błażejewska, autorka książki „Wołyń 1943. Antypolska akcja w województwie wołyńskim”. W części artystycznej wystąpiły Aurelia Sobczak i Barbara Drożdżińska. Które zaprezentowały poezję i pieśni nawiązujące do rocznicy ludobójstwa.[FOTORELACJA]15808[/FOTORELACJA]

(LS(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(15)

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Gdzie był Bóg jak mordowano polaków , także w kościołach ?

05:00, 07.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

POLACY DO BRONI UKRY SIĘ ZBROJĄ ..................

06:00, 07.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="POLAK"]POLACY DO BRONI UKRY SIĘ ZBROJĄ ..................[/quote]

Mam nadzieję że z polactwem zrobią porządek. Jeszcze żeby z Rosją się dogadali to będzie super.

07:00, 07.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

".....z upamiętnianiem jest gorzej, dlatego że władze Ukrainy nie pozwalają na ekshumacje...."
To takie typowe katonacjonalistyczne (kresowe) niedopowiedzenie.
Dlaczego autor tej wypowiedzi nie powiedział, dlaczego władze Ukrainy blokują ekshumacje szczątków Polaków zabitych podczas czystek etnicznych na Wołyniu?
Wypadało powiedzieć, że Ukraina uzależnia ekshumacje od legalizacji na terenie Polski pomników ukraińskich partyzantów - nacjonalistów UPA- walczących z Niemcami i Sowietami. To proces wzajemny i trzeba dążyć do prac na terytorium Ukrainy i Polski. Dla Ukraińców UPA ma takie samo znaczenie jak dla Polaków AK. W UPA - podobnie jak w AK - byli zbrodniarze.Zbrodnie obydwu formacji są nieporównywalne. Jednak pamięć bohaterom (nie zbrodniarzom) z obu formacji się należy.

Strona polska przemilcza również inną sprawę.
Dlaczego nacjonaliści ukraińscy zamordowali kilkadziesiąt tysięcy Polaków na Wołyniu i nie mordowali na przykład żyjących tam Czechów? Odpowiedź jest prosta: była to zemsta za to, co wyczyniały wobec Ukraińców polskie władze w okresie międzywojennym. A wyczyniały rzeczy straszne i szereg mądrych Polaków ostrzegało polskie władze, ale niestety bez skutku.

PS
Do gościa piszącego o bogu.
A gdzie był bóg, kiedy w Auschwitz mordowano ludzi na niespotykaną na swiecie skalę?
Nie wydaje ci się, że bóg po prostu nie istnieje?

09:00, 07.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Ukraińscy nacjonaliści mordowali wszystkich jak leci: Polaków, Żydów, Rosjan, Niemców (jeżeli zawierali sojusze, np. z Niemcami, to tylko chwilowe, taktyczne). W ich obłąkanej wizji Ukraina miała być wolna od wszelkich "obcych" elementów. Przed wojną w Polsce walczyły ze sobą dwie koncepcje: dogadania się z mniejszościami (aby stanowiły właśnie mniejszość ukraińską, białoruski, litewską itp. w Polsce z nauczaniem własnego języka, tradycji w szkołach, razem z lojalnością mniejszości wobec państwa jakie zamieszkują - tak jak to jest dzisiaj powszechnie stosowane w cywilizowanych krajach), oraz koncepcja zmuszania do polskości siłą, co było powszechnym obyczajem w ówczesnej Europie. Co ciekawe, ukraińscy nacjonaliści zwalczali (z mordami włącznie, w tym zamachu terrorystycznym na ministra RP) "ugodowców", jako szczególnie niebezpiecznych dla ich zbrodniczej ideologii rzeczników pojednania między narodami. Czas (historia II Wojny) pokazał, że te idee (występujące wówczas chyba tylko w Polsce), były zbyt przyszłościowe w ogarniętej szaleństwem Europie. Nie atakuj wszystkiego co polskie i generalnie wszystkiego co dobre, zakłamując wszystko, co prowadziło do pojednania (a nie mogło się udać dlatego, że nie nie byliśmy na tyle silnym mocarstwem, aby narzucić swą wolę otaczającym nas szaleńcom i zbrodniarzom), bo sam stajesz się rzecznikiem mroku i ciemności.

Bóg nie jest przedszkolanką, prowadzącą wszystkich za rękę i poprawiającą natychmiast wszystkie błędy. A ten świat nie jest Królestwem Niebieskim, gdzie panuje sprawiedliwość. Jest miejscem, gdzie panuje wolna wola, dzięki czemu mamy szansę wybrać dobro i zostać zbawieni. Z czego jedni korzystają, a inni to odrzucają. Na tym polega wolna wola, dająca szansę zbawienia tak niedoskonałym istotom jak ludzie. TEN świat nie jest sprawiedliwy, a dobry tylko w takim stopniu, w jakim my tacy jesteśmy. Czas wydorośleć, a nie zadawać w kółko pytania na poziomie przedszkola, czy ucznia podstawówki.

11:00, 07.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"]Ukraińscy nacjonaliści mordowali wszystkich jak leci: Polaków, Żydów, Rosjan, Niemców (jeżeli zawierali sojusze, np. z Niemcami, to tylko chwilowe, taktyczne). W ich obłąkanej wizji Ukraina miała być wolna od wszelkich "obcych" elementów. Przed wojną w Polsce walczyły ze sobą dwie koncepcje: dogadania się z mniejszościami (aby stanowiły właśnie mniejszość ukraińską, białoruski, litewską itp. w Polsce z nauczaniem własnego języka, tradycji w szkołach, razem z lojalnością mniejszości wobec państwa jakie zamieszkują - tak jak to jest dzisiaj powszechnie stosowane w cywilizowanych krajach), oraz koncepcja zmuszania do polskości siłą, co było powszechnym obyczajem w ówczesnej Europie. Co ciekawe, ukraińscy nacjonaliści zwalczali (z mordami włącznie, w tym zamachu terrorystycznym na ministra RP) "ugodowców", jako szczególnie niebezpiecznych dla ich zbrodniczej ideologii rzeczników pojednania między narodami. Czas (historia II Wojny) pokazał, że te idee (występujące wówczas chyba tylko w Polsce), były zbyt przyszłościowe w ogarniętej szaleństwem Europie. Nie atakuj wszystkiego co polskie i generalnie wszystkiego co dobre, zakłamując wszystko, co prowadziło do pojednania (a nie mogło się udać dlatego, że nie nie byliśmy na tyle silnym mocarstwem, aby narzucić swą wolę otaczającym nas szaleńcom i zbrodniarzom), bo sam stajesz się rzecznikiem mroku i ciemności.

Bóg nie jest przedszkolanką, prowadzącą wszystkich za rękę i poprawiającą natychmiast wszystkie błędy. A ten świat nie jest Królestwem Niebieskim, gdzie panuje sprawiedliwość. Jest miejscem, gdzie panuje wolna wola, dzięki czemu mamy szansę wybrać dobro i zostać zbawieni. Z czego jedni korzystają, a inni to odrzucają. Na tym polega wolna wola, dająca szansę zbawienia tak niedoskonałym istotom jak ludzie. TEN świat nie jest sprawiedliwy, a dobry tylko w takim stopniu, w jakim my tacy jesteśmy. Czas wydorośleć, a nie zadawać w kółko pytania na poziomie przedszkola, czy ucznia podstawówki.[/quote]


No proszę i katecheta się odezwał..ten co jest taki wierny i uczciwy....pozdrowienia dla mamusi proszę przekazać

06:00, 08.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Ale to kto wykonał tablicę można już było sobie darować. Zbędna informacja.

08:00, 08.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Szkoda, że na tablicy nie ma wymienionych radnych.. Radni powiatu również dorzucili się na tablice.

09:00, 08.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Gościu z 22.30
Ad wątek nr 1
Spór nie toczy się między Ukraińcami i Polakami, ale między tymi, którzy potrafią zmierzyć się z trudną przeszłością, i tymi, którzy odrzucają niewygodną prawdę, cynicznie zafałszowują historię lub usiłują jednostronnie regulować ją przepisami prawa.
Ukraińcy i Polacy byli w XX wieku zarówno ofiarami, jak i sprawcami przemocy i czystek etnicznych, motywowanych m.in. totalitaryzmem, nacjonalizmem i ksenofobią.
Żądanie sprawiedliwej oceny wydarzeń historycznych, skierowane do sąsiedniego narodu, musi opierać się na przekonaniu, że sami poddajemy się krytycznemu osądowi. Gdy domagamy się uznania i czci dla naszych ofiar, a potępienia winnych, nie możemy gloryfikować własnych „żołnierzy wyklętych”, jeśli są sprawcami podobnych zbrodni.

Kilka słów historycznej prawdy.

15 marca 1923 Rada Ambasadorów Ententy (Wielkiej Brytania, Francja, Włochy i Japonia) decydowała w sprawie wschodnich granic Polski i uznała suwerenne prawa Polski do wszystkich terytoriów jakimi ona w rzeczywistości zarządzała, w tym do Galicji wschodniej . Jako podstawę do podjęcia takiej decyzji wskazano uznanie przez Polskę ustroju autonomicznego we wschodniej części Galicji.

Obiecana autonomia i prawa dla Ukraińców pozostały obiecanką i pięknym opakowaniem prawdziwych zamiarów państwa polskiego – zagarnięcia obcych ziem.
Polonizacja, kolonizacja, pacyfikacja, deportacja i wyniszczanie fizyczne – okrutne masowe zabójstwa pokojowo nastawionych mieszkańców Galicji wschodniej, Wołynia, Zakierzonia –to istota rzeczywistej, systemowej i konsekwentnej państwowej szowinistycznej polityki Polski w latach 1919-1939.
Ukraińcy w Polsce stali na granicy przetrwania jako etnos. Polska proponowała im nieduży wybór: śmierć, stanie się Polakiem, deportację z ziemi ojczystej czy na przykład nazwanie się Białorusinem i uniknięcie deportacji, jak to się działo podczas akcji Wisła w 1947 roku.
Ukraińców Galicji wschodniej i Wołynia miał spotkać los Ukraińców Zakerzonia (Łemkowszczyzna, Nadsanie, Sokalszczyzna, Rawszczyzna, Chełmszczyzna, Podlasie), gdzie z ponad 850 tysięcy mieszkających tam Ukraińców w roku 1944, pozostało w roku 1947 chyba tylko kilka tysięcy.
Taki sam los spotkał Ukraińców w polskim rejonie Sokalszczyzny, gdzie w latach 1943-1945 przesiedlono mieszkańców ponad 30 wiosek, a wioski – na wniosek polskich władz – spalono.

Wielką negatywną rolę w tym wszystkim odegrał Kosciół katolicki, współrządzący państwem polskim w okresie międzywojennym (w znacznie większym stopniu niż to ma miejsce dzisiaj).

W dniu 23 lutego 1939 podczas konferencji narodowościowej w lubelskim UW w programie wytyczającym nowe kierunki polityki narodowościowej na Podlasiu i Chełmszczyźnie stwierdzono: "Eksterminacja prawosławia przez katolicyzm, związany integralnie z narodowością polską, byłaby najbardziej pożądana z punktu widzenia polskiej racji stanu".
Rachunek za politykę elit rządzących i Koscioła katolickiego okresu międzywojennego, generalnie niezdolnych do wykroczenia poza pojmowanie Rzeczypospolitej jako państwa katolickiego w swej masie narodu polskiego, przyszło zapłacić Polakom - mieszkańcom ziem wschodnich — w czasie II wojny światowej.

Ad wątek nr 2
Bajka o "wolnej woli" w sytuacji gdy Biblia zawiera pełno nakazów i zakazów jest po prostu smieszna. Wolna wola to jeden z wielu mitów katolicyzmu mówiacy o tym, że niby bóg dopuszcza grzech, bo szanuje wolna wolę ludzką. Tylko gdzie w Pismie świętym jest mowa o wolnej woli człowieka? Natomiast jest bardzo dużo opisów kar (w tym kary śmierci) i przekleństw mających spaśc na tych, którzy śmieliby nie posłuchać swego boga w czymkolwiek lub nie wypełnić jego przykazań. Nie ma ani cienia wątpliwości, że bóg nie uznaje wolnej woli człowieka.
Nowy Testament ma taki sam stosunek do tego problemu: "Któż bowiem jego woli może się sprzeciwić? Człowiecze! Kimże ty jesteś, być mógł się spierać z bogiem?..."
Albo te znamienne słowa Jezusa z Ewangelii św. Marka: -"Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony. A kto nie uwierzy, będzie potępiony". Taką ma właśnie człowiek alternatywę (czyli „wolny wybór”): albo posłuszeństwo i zbawienie, albo nieposłuszeństwo i potępienie. Innej możliwości „szanowania wolnej woli" człowieka, nie przewiduje się.

Więc nie opowiadaj bajek o "wolnej woli".
PS.
Zauważ, że Kościół chrzci bezwolne niemowlęta niezgodnie z Biblią. To moralne?

09:00, 08.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Podżeganie antyukraińskich nastrojów jest na rękę wyłącznie kremlowskim bandytom, którzy napadli na Ukrainę i odebrali jej Krym oraz kawałek Donbasu.
Czy wie o tym Tadeusz Samborski?
W linku ciekawy artykuł pt. "Sowieckie zaplecze zielonego posła"
https://wiadomosci.onet.pl/kiosk/sowiec ... osla/m0cc7

01:00, 08.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

to nie była pospolita zbrodnia ale LUDOBÓJSTWO !!! i w końcu tak nauczcie się to nazywać.

02:00, 08.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Byłem - byłem, trzeba to kultywować
Służby wójta gminy kunice na zerowym poziomie. Nawet nie złożył kwiatów taka sknera, a organizatorzy z jego gminy, WSTYD

02:00, 08.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Śmieszą mnie ci rozmodleni politycy i cywile na zdjęciach.
CZy ci wszyscy "oficjele" biorący udział we mszy w kosciele nie wiedzą, jaką rolę odegrał Kosciół katolicki w okresie międzywojennym w skłóceniu Polaków z Ukraińcami?
Czy oni nie wiedzą,że Kosciół katolicki podżegał władze II RP do parcia na wschód, bo dążył do eliminacji prawosławia na terenach etnicznej Ukrainy?
To parcie zaczęło sie dawno temu w roku 1596, kiedy Kościół katolicki wyrwał z prawosławia grekokatolików.
Zginęło przez to dużo ludzi, ale przeciez dla Kościoła ofiary się nie liczą, kiedy cel jest zbożny.

08:00, 09.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Czy admini forum mogą zrobić porządek z tą mową nienawiści na forum i podżeganiem do mordowania? Z tym wychwalaniem nacjonalizmu??

06:00, 11.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="78979798"]Czy admini forum mogą zrobić porządek z tą mową nienawiści na forum i podżeganiem do mordowania? Z tym wychwalaniem nacjonalizmu??[/quote]

Wykasować by mogli bo mój wpis o tym jak się ubiera vipów podczas wizyt w formach skasowali i to dość szybko, z tym, że ja nikogo nie obrażałem. Może to co tu się dzieje im nie przeszkadza?

07:00, 11.07.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%