Zbigniew Szczypiński nie jest już prezesem Kolei Dolnośląskich. To efekt kontroli, jaką przeprowadzili agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Kontrola funkcjonariuszy CBA wykazała, że Szczypiński pełniąc funkcję prezesa Kolei Dolnośląskich jednocześnie był członkiem rady nadzorczej spółki Koelner oraz prezesem spółki Biuro Doradztwa i Konsultingu Kamag. W tej drugiej posiadał nawet większość udziałów. Dodatkowo nie wykazał tego w swoim oświadczeniu majątkowym.
Na stanowisku prezesa marszałkowskiej spółki mającej siedzibę w Legnicy na razie jest wakat. Następcę Szczypińskiego poznamy nie wcześniej, jak w przyszłym tygodniu, kiedy to zbierze się rada nadzorcza przewoźnika. Niewykluczone, że podejmie decyzję o ogłoszeniu konkursu. Tymczasowo spółką zarządzać będzie wiceprezes Genowefa Ładniak.
Los Szczypińskiego podzielił również Wojciech Szeląg, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Złotoryi. Jemu CBA również wyciągnęło złamanie antykorupcyjnych przepisów. Szeląg rządzenie szpitalem łączył z prowadzeniem apteki.
Dyrektor szpitala jest mężem Jadwigi Szeląg – sejmikowej radnej PO z okręgu legnickiego. Z kolei Szczypiński powiązany jest z lewicą. W latach 90. był posłem SLD, a potem działaczem PPS.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz