Droga pomiędzy Bieniowicami a Spaloną stała się nieprzejezdna w wyniku wystąpienia z brzegów Kaczawy. Od sobotniego poranka strażacy i mieszkańcy Spalonej walczyli o ochronę swoich domostw i posesji.
Zalane zostały pola w okolicach Jagodzińca na powierzchni około 100 hektarów, jednak nie ma bezpośredniego zagrożenia dla mieszkańców. Boisko w Bieniowicach również znalazło się pod wodą.
Wójt Krzysztof Błądziński i jego służby nieustannie monitorują sytuację w gminie, wspierając działania strażaków i mieszkańców.
[WIDEO]16479[/WIDEO]
[WIDEO]16485[/WIDEO]
[WIDEO]16488[/WIDEO]
0 0
Czy jest wam potrzeba pomoc na chwilę obecną?
0 0
Legniczanie napisał(a):
> Czy jest wam potrzeba pomoc na chwilę obecną?
Tobie jest potrzebna skoro myślisz że ludzie którzy walczą z żywiołem przeglądają twoje idi.otyczne pytanie.
0 0
Błądzinski zamiast monitorować łap worek i do roboty.
0 0
Gość napisał(a):
> Legniczanie napisał(a):
> > Czy jest wam potrzeba pomoc na chwilę obecną?
>
> Tobie jest potrzebna skoro myślisz że ludzie którzy walczą z żywiołem przeglądają
> twoje idi.otyczne pytanie.
Słuchaj idioto są ludzie z tej wioski którzy przeglądają komunikaty tak jak ty pacanów więc ktoś może odpisać
0 0
Walka z żywiołem daje rade. Brawo
0 0
Gość napisał(a):
> Błądzinski zamiast monitorować łap worek i do roboty.
A jest? Ktoś go widział w niedzielę?