Spółka POL-MIEDŹ TRANS, należąca do Grupy Kapitałowej KGHM Polska Miedź, zakończyła kilkudniowe próby nowej lokomotywy zasilanej wodorem. Innowacyjny pojazd sprawdzano podczas pracy na liniach wewnętrznych kombinatu, przewożąc m.in. rudę miedzi, koncentrat i piasek.
Testy trwały od 4 do 7 września i miały pokazać, jak pojazd radzi sobie w codziennych zadaniach transportowych. Lokomotywa SM42-6Dn Hydrogen wyposażona jest w cztery silniki trakcyjne o mocy 180 kW każdy, które zasilają dwa ogniwa wodorowe. Dodatkowo konstrukcja pozwala na zdalne sterowanie oraz autonomiczne manewry. Zmodernizowana kabina maszynisty została umieszczona centralnie, co poprawia widoczność i podnosi poziom bezpieczeństwa.

Wprowadzenie wodoru do transportu kolejowego ma nie tylko ograniczyć emisję gazów cieplarnianych, ale też poprawić komfort pracy maszynistów. Jak zaznaczył Adam Najda, p.o. prezesa zarządu POL-MIEDŹ TRANS:
– To zero emisji i cisza. Lokomotywy przyszłości muszą spełniać coraz bardziej restrykcyjne normy dotyczące emisji i hałasu. Naszym celem jest stworzenie taboru, który będzie nie tylko ekologiczny, ale i komfortowy w użytkowaniu.

Projekt wodorowej lokomotywy wpisuje się w długofalowe plany całej grupy kapitałowej. KGHM przygotowuje strategię, w której istotnym filarem będzie energetyka odnawialna.
Piotr Stryczek, wiceprezes zarządu ds. korporacyjnych KGHM Polska Miedź, podkreślał:
– Jesteśmy przed publikacją strategii rozwoju grupy, w której ważną częścią będzie strategia energetyczna. Myślimy o własnych farmach fotowoltaicznych i energii z wiatru. Wodór to paliwo przyszłości, które może stać się kluczowym elementem zazielenienia naszej działalności. Wyniki testów napawają optymizmem.

Choć lokomotywa SM42-6Dn Hydrogen to na razie projekt testowy, pozytywne wyniki prób mogą otworzyć drogę do wdrożenia jej w regularnej pracy. Spółka wskazuje, że dalsze decyzje będą zależały od szczegółowych analiz technicznych i ekonomicznych.
Zastosowanie wodoru w transporcie kolejowym może w przyszłości oznaczać nie tylko bardziej przyjazne środowisku przewozy w KGHM, ale też nowy standard w polskim przemyśle ciężkim.

Radny Koalicji Obywatelskiej znęcał się nad żoną?
Gdyby rządziła policja i prokuratura zorganizowana grupa przestępcza zera ziobry nikt by nawet nie usłyszał o tej aferze jak i setkach innych pis patologii.
Rgjkk
16:18, 2025-11-21
Radny Koalicji Obywatelskiej znęcał się nad żoną?
Bił żonę i był bezkarny kiedy rządzili z pis. Teraz po zmianie władzy i prokuratury oraz policji przyszedł czas na odpowiedzialność karną.
Efghj
16:17, 2025-11-21
Radny Koalicji Obywatelskiej znęcał się nad żoną?
Oglądaliście DOM DOBRY? Scenariusz powstał na podstawie rzeczywistych wydarzeń, I wśród rzeszy bitych kobiet jest i facet. Żona wrabia go w bicie , znęcanie i przemoc. Naprawdę. Są i takie kobiety. Pamiętam takie powiedzenie "polityka najłatwiej zabić gazetą". Od siebie dodam, że portalikiem internetowym też. Prawda Wojciechu? Więc, może poczekajmy na sprawę. Można będzie posłuchać jej i jego wersji. Bo skoro obdukcji nie ma...to może są świadkowie obu stron. Bo póki co ten terror i znęcanie to takie bezobjawowe jakoś. W przypadku Baczńskiego nie było wątpliwości. Policja wsadziła go do aresztu i to za czasów PiSu. Więc, musiało być grubo. Poczekajmy i nie ferujmy przedwczesnych wyroków. Moich oponentów informuję, że nie jestem Arkiem, Jestem kobietą i feministką.
BABA
15:59, 2025-11-21
Radny Koalicji Obywatelskiej znęcał się nad żoną?
Z tym znęcaniem się nad kobietą to w sądzie legnickim cyrk jest. Są przypadki że Prokuratura dwa razy umarza postępowanie , sprawa po odwołaniu papugi trafia do sądu. Kasta nie słucha świadka policjanta dzielnicowego że to nie było znęcanie tylko konflikt okołorozwodowy, kasta nie bierze pod uwage żadnego tłumaczenia i dowodów oskarżonego tylko obstaje za drugą stroną ,mimo, że tam lecą same kłamstwa ,słowa bez pokrycia, bez dowodów, kasta zachowuje się jakby przyjął korzyść materialną i orzeka wyrok więzienia za to ,że po pozwie rozwodowym stało się znęcanie nad małżonką za to że się przeklina w domu i podnosi głos.Po odwołaniu apelacja podtrzymuje wyrok ale widzi tylko znęcanie psychiczne za to że ktoś zapoznał swoją partnerkę z jeszcze małżonką bo przecież na rozwód trzeba czekać latami w Legnicy.Paranoja w legnickich sądach.Oczywiście za to że jest wyrok 207kk to przegrany jest też rozwód .Teraz to znęcanie psychiczne to podstawa do rozwodów i by kase wyrwać od byłego męża.A najlepsze jest to że jak było owe znęcanie to dlaczego siedzisz jedna z drugą z oprawcą?Przecież można się wyprowadzić ale nie to jest schemat adwokatów by na czas rozwodu przejąć mieszkanie/dom a niby oprawca za kłamstwa ma opuścić lokal.I kasta to propaguje w tych sądach.Patologia sądownicza i tyle
Kermit
15:55, 2025-11-21