Oferty ponad ponad czterdziestu wystawców mogli poznać gimnazjaliści i uczniowie klas ósmych podczas X Legnickich Prezentacji Edukacyjnych w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej im. Witelona. Wśród wystawców były szkoły średnie, zawodowe, policealne, uczelnie wyższe oraz instytucje szkoleniowe.
- Są to dziesiąte, czyli jubileuszowe prezentacje edukacyjne zorganizowane przez Państwową Wyższą Szkołę Zawodową im. Witelona. Jak widać po ilości osób, z roku na rok impreza cieszy się coraz większym zainteresowaniem – mówi Przemysław Kulon z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Witelona.
- Ważne jest to, że w jednym miejscu można skorzystać z ofert uczelni wyższych i szkół ponadpodstawowych. Już niebawem odbędą się egzaminy maturalne i kończące szkołę podstawową czy gimnazjalne, zapoznanie się z dalszą ofertą kształcenia pozwoli uczniom na wybranie dalszej drogi kształcenia, samorozwoju i uzyskać odpowiedzi co zrobić ze swoim życiem i jak kierować swoją karierą, by skutecznie wejść na rynek pracy – dodaje Przemysław Kulon.
Legnickie Prezentacje Edukacyjne od lat cieszą się wielkim zainteresowaniem młodzieży, która może nie tylko poznać ofertę poszczególnych placówek ale też porównać je zanim dokona wyboru. Na jego dokonanie mają uczniowie jeszcze trochę czasu, z pewnością jednak pierwsze ważne informacje uzyskać mogli podczas prezentacji. Udzielali ich uczniowie poszczególnych placówek i pedagodzy. Bliższych zasięgną podczas dni otwartych szkół. Mogli dogłębnie zapoznać się z siedzibami, kadrą pedagogiczną i zapleczem poszczególnych placówek.
Na prezentacjach zainteresowani zapoznać się mogli z ofertą legnickich szkół ponadpodstawowych i uczelni między innymi z Wałbrzycha, Wrocławia czy Lubina. Swoją bogatą ofertę zaprezentował także gospodarz imprezy czyli Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Witelona.[FOTORELACJA]15266[/FOTORELACJA]
Anonimowy Gość10:00, 20.02.2019
100 % uczniów powinno pracować przez 3 lata w fabrykach na strefie. Mogli by zobaczyć na własne oczy ile obcy kapitał płaci za ta trudną pracę w Polsce. Młodzi nie mają na chwilę obecną żadnych problemów.... potrzebny jest niemiecki bucik adidas albo puma to sie wydaje średnio 500 zł, potrzebne są ciuszki topnieje kolejne 1500 zł. Co sobotę balety w seven, co 3 miesiące wymiana smatfona na wyższy model ...
Praca w fabryce pokazała by że wypłata wystarczy na rachunki i 100 zł do skarbonki. Nie będzie bucików, ciuszków i gadżetów. Po taniości imprezka w domu przy kanapkach.
Anonimowy Gość10:00, 20.02.2019
Branie gadasz, jeżeli się uczą i potem dostają się do dobrej pracy to dlaczego mają nie skorzystac? Jeżeli ich stać teraz na to to też nie Twój problem. Zazdrość przez Ciebie przemawia
Anonimowy Gość11:00, 20.02.2019
[quote="Gość"]100 % uczniów powinno pracować przez 3 lata w fabrykach na strefie. Mogli by zobaczyć na własne oczy ile obcy kapitał płaci za ta trudną pracę w Polsce. Młodzi nie mają na chwilę obecną żadnych problemów.... potrzebny jest niemiecki bucik adidas albo puma to sie wydaje średnio 500 zł, potrzebne są ciuszki topnieje kolejne 1500 zł. Co sobotę balety w seven, co 3 miesiące wymiana smatfona na wyższy model ...
Praca w fabryce pokazała by że wypłata wystarczy na rachunki i 100 zł do skarbonki. Nie będzie bucików, ciuszków i gadżetów. Po taniości imprezka w domu przy kanapkach.[/quote]
Niekoniecznie, bo na tej specjalnej strefie i jej manufakturach świat się nie kończy. Mogą skorzystają z programu "spadaj stąd dziadu", a możliwości jest wiele mogą pojechać na zachód, wschód, północ czy południe, bo na tutejszych zarobkach nie dorobią się nigdy własnego przyzwoitego mieszkania, ani nie będą żyć na przyzwoitym poziomie. Rynek taniego robotnika się już skończył, bo ludzie się cenią i obcy kapitał buduje już fabryki wysokoprzetworzonych towarów, poszukuje fachowców i odpowiednio im płaci ale jeszcze nie w Legnicy. Może wkrótce, bo Legnica to nie jest jakieś za.dupie i jest dobrze skomunikowana z krajem i Europą drogami i linią kolejową jedną z głównych w Polsce, tylko trzeba odpowiedniego lansu, bo siedzenie za biurkiem i wypatrywanie przez okno bogatych inwestorów na razie nie przynosi efektów.
Anonimowy Gość12:00, 20.02.2019
[quote="XXX"][quote="Gość"]100 % uczniów powinno pracować przez 3 lata w fabrykach na strefie. Mogli by zobaczyć na własne oczy ile obcy kapitał płaci za ta trudną pracę w Polsce. Młodzi nie mają na chwilę obecną żadnych problemów.... potrzebny jest niemiecki bucik adidas albo puma to sie wydaje średnio 500 zł, potrzebne są ciuszki topnieje kolejne 1500 zł. Co sobotę balety w seven, co 3 miesiące wymiana smatfona na wyższy model ...
Praca w fabryce pokazała by że wypłata wystarczy na rachunki i 100 zł do skarbonki. Nie będzie bucików, ciuszków i gadżetów. Po taniości imprezka w domu przy kanapkach.[/quote]
Niekoniecznie, bo na tej specjalnej strefie i jej manufakturach świat się nie kończy. Mogą skorzystają z programu "spadaj stąd dziadu", a możliwości jest wiele mogą pojechać na zachód, wschód, północ czy południe, bo na tutejszych zarobkach nie dorobią się nigdy własnego przyzwoitego mieszkania, ani nie będą żyć na przyzwoitym poziomie. Rynek taniego robotnika się już skończył, bo ludzie się cenią i obcy kapitał buduje już fabryki wysokoprzetworzonych towarów, poszukuje fachowców i odpowiednio im płaci ale jeszcze nie w Legnicy. Może wkrótce, bo Legnica to nie jest jakieś za.**** i jest dobrze skomunikowana z krajem i Europą drogami i linią kolejową jedną z głównych w Polsce, tylko trzeba odpowiedniego lansu, bo siedzenie za biurkiem i wypatrywanie przez okno bogatych inwestorów na razie nie przynosi efektów.[/quote]
Ma Pan rację. Właściciele fabryk starają się wspierać szkoły techniczne by te uczyły przyszłych robotników jednak w pryzmacie nieuchronnej przyszłości warto pokazać relacje finansowe w stosunku do obowiązków służbowych i samej jakości pracy w stosunku do takich samych fabryk w Niemczech gdzie zarabia sie 5 x więcej. Jako europejczycy możemy podejmować pracę gdziekolwiek w Europie. Możemy też wykonać jeden mały krok i zamieszkać w Niemczech czy Austrii na zawsze. Ten mały krok to wielokrotnie wieksze pensje i co najmniej 100 lat przyszłości od razu. Polska jest pokrzywdzona ekonomicznie i technicznie przez 2 wojnę światową. Utracono bardzo dużo a dodatkowo hamuje nas masa niezrozumiałych przepisów.
Miasto Legnica robi jeden błąd. Oddaje ziemie pod fabryki a powinno przyciągać bardzo dobrych polskich inżynierów i naukowców. To jest podstawa by miasto sie zmieniło a ludzie bogacili. Inaczej będzie tylko sypialnią dla najtańszej siły roboczej
Anonimowy Gość12:00, 20.02.2019
[quote="Adr"]Branie gadasz, jeżeli się uczą i potem dostają się do dobrej pracy to dlaczego mają nie skorzystac? Jeżeli ich stać teraz na to to też nie Twój problem. Zazdrość przez Ciebie przemawia[/quote]
Co to znaczy "dobra praca" ?
Dzieciom należy pokazać jak ta dobra praca wygląda by mieli wgląd w swoja przyszłość.
Wnioski
Problem miasta. Potężne prawie 100 milionowe zadłużenie lokatorów mieszkań, kolejki do Mopsu, szare miasto, stare samochody i życie na kredyt.
Jaka dobra praca ich czeka jeśli poprzednicy zadłużają się i nie wytrzymują tej presji głodowych wypłat za ciężką pracę. Nikt nie zazdrości takiej "dobrej pracy" Ratusz miasta zorganizował płatne strefy parkowana, wypożyczalnie rowerów by każdy był zadowolony. Legnica jest niebezpiecznym miastem w całej Polsce. Morderstwa, kradzieże, wymuszenia na tzw Wnuczka, niszczenie mienia publicznego i prywatnego. Kto to robi ? jak Pan / Pani myśli ? Turyści czy mieszkańcy ? Dlaczego to robią ?
Anonimowy Gość01:00, 20.02.2019
Kiedyś wspominałem, że kadra huty to głównie byli absolwenci przyzakładowej ZSZ i technikum hutniczego, którzy doskonale byli przygotowani tam do pracy, bo odbywali w hucie praktyki, osiedle Kopernika i Piekary budowali gównie absolwenci legnickiej budowlanki, energetyka zasilali kadrę legnickich firm, dziewczyny po ekonomie miały pracę w ratuszu i biurach fabryk. Wielu maturzystów pracowało i zaocznie skończyli polibudę czy uniwerek we Wrocławiu, a absolwenci zawodówek technika wieczorowe. Dzisiaj władzom Legnicy tacy są już niepotrzebni, bo do wykonywania jakiś prac na mieście wynajmują firmy z obcych miast nawet Czech i dają im zarabiać. Nawet do tak mało skomplikowanej inwestycji jak parking zatrudniono firmę z Grudziądza, a młody wykształcony mieszkaniec Legnicy musi stąd wyjechać, bo mu z Legnicą nie po drodze. Na początku lat 70-tych Legnica liczyła 75 tysięcy mieszkańców, a w połowie lat 80-tych przekroczyła liczbę 100 tysięcy, a ilu jest dzisiaj. Nawet komuchy nie proponowali tu nikomu żeby stąd spadał, jak obecni wielbiciele i fani pana Faraona, bo chcą chyba cofnąć miasto do początku lat 60-tych kiedy było tu 65 tysięcy mieszkańców.
Anonimowy Gość02:00, 20.02.2019
[quote="Gość"][quote="XXX"][quote="Gość"]100 % uczniów powinno pracować przez 3 lata w fabrykach na strefie. Mogli by zobaczyć na własne oczy ile obcy kapitał płaci za ta trudną pracę w Polsce. Młodzi nie mają na chwilę obecną żadnych problemów.... potrzebny jest niemiecki bucik adidas albo puma to sie wydaje średnio 500 zł, potrzebne są ciuszki topnieje kolejne 1500 zł. Co sobotę balety w seven, co 3 miesiące wymiana smatfona na wyższy model ...
Praca w fabryce pokazała by że wypłata wystarczy na rachunki i 100 zł do skarbonki. Nie będzie bucików, ciuszków i gadżetów. Po taniości imprezka w domu przy kanapkach.[/quote]
Niekoniecznie, bo na tej specjalnej strefie i jej manufakturach świat się nie kończy. Mogą skorzystają z programu "spadaj stąd dziadu", a możliwości jest wiele mogą pojechać na zachód, wschód, północ czy południe, bo na tutejszych zarobkach nie dorobią się nigdy własnego przyzwoitego mieszkania, ani nie będą żyć na przyzwoitym poziomie. Rynek taniego robotnika się już skończył, bo ludzie się cenią i obcy kapitał buduje już fabryki wysokoprzetworzonych towarów, poszukuje fachowców i odpowiednio im płaci ale jeszcze nie w Legnicy. Może wkrótce, bo Legnica to nie jest jakieś za.**** i jest dobrze skomunikowana z krajem i Europą drogami i linią kolejową jedną z głównych w Polsce, tylko trzeba odpowiedniego lansu, bo siedzenie za biurkiem i wypatrywanie przez okno bogatych inwestorów na razie nie przynosi efektów.[/quote]
Ma Pan rację. Właściciele fabryk starają się wspierać szkoły techniczne by te uczyły przyszłych robotników jednak w pryzmacie nieuchronnej przyszłości warto pokazać relacje finansowe w stosunku do obowiązków służbowych i samej jakości pracy w stosunku do takich samych fabryk w Niemczech gdzie zarabia sie 5 x więcej. Jako europejczycy możemy podejmować pracę gdziekolwiek w Europie. Możemy też wykonać jeden mały krok i zamieszkać w Niemczech czy Austrii na zawsze. Ten mały krok to wielokrotnie wieksze pensje i co najmniej 100 lat przyszłości od razu. Polska jest pokrzywdzona ekonomicznie i technicznie przez 2 wojnę światową. Utracono bardzo dużo a dodatkowo hamuje nas masa niezrozumiałych przepisów.
Miasto Legnica robi jeden błąd. Oddaje ziemie pod fabryki a powinno przyciągać bardzo dobrych polskich inżynierów i naukowców. To jest podstawa by miasto sie zmieniło a ludzie bogacili. Inaczej będzie tylko sypialnią dla najtańszej siły roboczej[/quote]
Obecnie w szklanych domach w koprach czy porządnych fabrykach, nawet w samorządach, zatrudnia się już studentów wyższych uczelni aby sobie wychować i przygotować do pracy nowe kadry i tacy po zrobieniu dyplomu są przygotowani, wiedzą co tam będą robić i zarabiają odpowiednio. Czy strefa specjalna lub ratusz też tak wychowuje sobie przyszłych pracowników, studentów i przyszłych absolwentów PWSZ? Czy ta uczelnia wypuszcza głównie emigrantów i czy po przejściu parku jurajskiego z ratusza na emeryturę będą przygotowani dobrzy młodzi ekonomiści i finansiści aby zastąpić dziadków?
Anonimowy Gość02:00, 20.02.2019
[quote="Adr"]Branie gadasz, jeżeli się uczą i potem dostają się do dobrej pracy to dlaczego mają nie skorzystac? Jeżeli ich stać teraz na to to też nie Twój problem. Zazdrość przez Ciebie przemawia[/quote]
Przede wszystkim rodzice tych dzieci oraz młodzież szkól średnich nie wiedzą w jakim kierunku się rozwinie miasto, jakie tu będą fabryki, co będę produkować i jakie specjalności będę potrzebne, co się wiąże z wyborem szkól i wyższych uczelni. Na razie pan Faraon zajmuje się chyba głównie sobą, nic nie proponuje, nie ogłasza, jak kiedyś, nieraz tylko tu pojawi się jego fan ze znanym hasłem i to są ich propozycje dla mieszkańców, a Rabczanko przycichł, cieszy się z tego łańcucha co zakłada na ważne uroczystości, nie pisze już petycji i nikt nic nie wie, jak w czeskim filmie.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Czarna księga – pamięć której nie da się wymazać
to sie nazywa trzymanie dobrego fasonu jestem nie winny ja tylko stałem styłu barykady z karabinem maszynowym i miałem przyjaciela Żyda ale pojechał w pierwszym transporcie na wschód i nie mogłem mu pomóc
swoj
00:25, 2025-06-07
Ponad 2000 osób zagrożonych zwolnieniami
ludzie na garnuszek panstwa a srodki trwałe kupi DB lub ÖBB i po nas
suwerny emeryt
00:16, 2025-06-07
Burmistrz Sielicka skutecznie sięga po środki
Cieszy mnie to że nie mieszkam już na wsi koło Prochowic tylko w Hoolluood i chodzę po czerwonym dywanie.A tak serio . Nigdy mi nie przyszło do głowy że doczekam takiego snobizmu że strony burmistrza Po prostu mi wstyd.🤣🤣🤣
Ade
23:21, 2025-06-06
W sobotę akcja TOZ i Pedigree w Legnicy
mało mnie ta akcja przekonała, nie lepiej oddać , prywatnym schroniskom , one walczą o przetrwanie , zbierają każdą złotówkę, a rodziny lub samotne , zawsze się podziela , nawet swoim jedzeniem jeżeli mają pieska , to i o niego dbają, widziałam nawet ludzi przeszukające śmietniki z pieskiem byli ,ale piesek był zadbany i nie chudy, więc *%#)!& akcja, bo przyjdą Ci , którzy nie potrzebują ale wezmą ,bo za darmo.
julka
22:50, 2025-06-06