Nowy rozkład jazdy Kolei Dolnośląskich, który wejdzie w życie 15 grudnia, zapowiada się rekordowo. Regionalny przewoźnik planuje pokonać w 2025 roku aż 15 milionów kilometrów, oferując pasażerom więcej połączeń oraz skrócony czas przejazdu na wielu trasach.

W nowym rozkładzie jazdy przewidziano zwiększenie liczby połączeń na wielu trasach, co bezpośrednio wpłynie na możliwości podróżowania z i do Legnicy. Kluczową zmianą jest to, że wszystkie bezpośrednie połączenia regionalne między Wrocławiem a Zieloną Górą będą obsługiwane wyłącznie przez Koleje Dolnośląskie. Pociągi kursować będą zarówno przez Lubin, jak i przez Wołów, co zapewni większą elastyczność podróżnym. Dodatkowo wprowadzona zostanie jedna dodatkowa para pociągów na trasie Głogów – Zielona Góra, co ułatwi dojazd mieszkańcom regionu.
Koleje Dolnośląskie oferują wysoką jakość usług, nowoczesne pociągi oraz punktualność, co sprawia, że są preferowanym przewoźnikiem zarówno dla pasażerów, jak i samorządów. Dodatkowo są bardziej ekonomiczne, bo koszt pociągokilometra to tylko 17 zł, czyli o połowę mniej niż płaciliśmy wcześniej — podkreśla Sebastian Ciemnoczołowski, wicemarszałek województwa lubuskiego.
Nowy rozkład jazdy to także zmiany w regionie kłodzkim. Skróci się czas przejazdu z Wrocławia Głównego do Kłodzka Miasto, gdzie najszybsze pociągi pokonają trasę w 64 minuty, zamiast dotychczasowych 80 minut. Ważnym udogodnieniem będzie powrót bezpośrednich połączeń z Wrocławia do Pragi, obsługiwanych przez Intercity oraz Ceskie Drahy. Cztery pociągi dziennie połączą Wrocław, Kłodzko, stolicę Czech oraz Trójmiasto, kończąc bieg w Gdyni.
Dla pasażerów z Legnicy istotne będą również zmiany na trasach do Zgorzelca, Jeleniej Góry i Wałbrzycha. Na przykład nowy pociąg relacji Wrocław Główny – Zgorzelec o godzinie 8:20 będzie skomunikowany z połączeniem do Drezna, a podróż do granicy niemieckiej potrwa 1 godzinę i 34 minuty. Z kolei do Milicza i Krotoszyna wydłużone zostaną trzy połączenia, a na tej trasie uruchomiona zostanie dodatkowa para pociągów.
Koleje Dolnośląskie to marka, która jest symbolem nowoczesności i rozwoju w regionie. W samym 2025 roku planują przewieźć ponad 23 miliony pasażerów, co świadczy o ogromnym zaufaniu do ich usług — zaznacza Michał Rado, wicemarszałek województwa dolnośląskiego odpowiedzialny za kolej.
Koleje Dolnośląskie obsługują obecnie blisko 1500 km linii kolejowych, a każdego dnia na pokładach ich biało-żółtych pociągów podróżuje ponad 60 tysięcy osób. W ostatnich latach przewoźnik przywrócił połączenia kolejowe do miejscowości, w których mieszka blisko 200 tysięcy mieszkańców Dolnego Śląska. W 2025 roku planowane są kolejne debiuty, w tym nowe połączenia z Jeleniej Góry do Mysłakowic i Karpacza.
Radny Koalicji Obywatelskiej znęcał się nad żoną?
Gdyby rządziła policja i prokuratura zorganizowana grupa przestępcza zera ziobry nikt by nawet nie usłyszał o tej aferze jak i setkach innych pis patologii.
Rgjkk
16:18, 2025-11-21
Radny Koalicji Obywatelskiej znęcał się nad żoną?
Bił żonę i był bezkarny kiedy rządzili z pis. Teraz po zmianie władzy i prokuratury oraz policji przyszedł czas na odpowiedzialność karną.
Efghj
16:17, 2025-11-21
Radny Koalicji Obywatelskiej znęcał się nad żoną?
Oglądaliście DOM DOBRY? Scenariusz powstał na podstawie rzeczywistych wydarzeń, I wśród rzeszy bitych kobiet jest i facet. Żona wrabia go w bicie , znęcanie i przemoc. Naprawdę. Są i takie kobiety. Pamiętam takie powiedzenie "polityka najłatwiej zabić gazetą". Od siebie dodam, że portalikiem internetowym też. Prawda Wojciechu? Więc, może poczekajmy na sprawę. Można będzie posłuchać jej i jego wersji. Bo skoro obdukcji nie ma...to może są świadkowie obu stron. Bo póki co ten terror i znęcanie to takie bezobjawowe jakoś. W przypadku Baczńskiego nie było wątpliwości. Policja wsadziła go do aresztu i to za czasów PiSu. Więc, musiało być grubo. Poczekajmy i nie ferujmy przedwczesnych wyroków. Moich oponentów informuję, że nie jestem Arkiem, Jestem kobietą i feministką.
BABA
15:59, 2025-11-21
Radny Koalicji Obywatelskiej znęcał się nad żoną?
Z tym znęcaniem się nad kobietą to w sądzie legnickim cyrk jest. Są przypadki że Prokuratura dwa razy umarza postępowanie , sprawa po odwołaniu papugi trafia do sądu. Kasta nie słucha świadka policjanta dzielnicowego że to nie było znęcanie tylko konflikt okołorozwodowy, kasta nie bierze pod uwage żadnego tłumaczenia i dowodów oskarżonego tylko obstaje za drugą stroną ,mimo, że tam lecą same kłamstwa ,słowa bez pokrycia, bez dowodów, kasta zachowuje się jakby przyjął korzyść materialną i orzeka wyrok więzienia za to ,że po pozwie rozwodowym stało się znęcanie nad małżonką za to że się przeklina w domu i podnosi głos.Po odwołaniu apelacja podtrzymuje wyrok ale widzi tylko znęcanie psychiczne za to że ktoś zapoznał swoją partnerkę z jeszcze małżonką bo przecież na rozwód trzeba czekać latami w Legnicy.Paranoja w legnickich sądach.Oczywiście za to że jest wyrok 207kk to przegrany jest też rozwód .Teraz to znęcanie psychiczne to podstawa do rozwodów i by kase wyrwać od byłego męża.A najlepsze jest to że jak było owe znęcanie to dlaczego siedzisz jedna z drugą z oprawcą?Przecież można się wyprowadzić ale nie to jest schemat adwokatów by na czas rozwodu przejąć mieszkanie/dom a niby oprawca za kłamstwa ma opuścić lokal.I kasta to propaguje w tych sądach.Patologia sądownicza i tyle
Kermit
15:55, 2025-11-21