Wprowadzenie ViaTOLL było sukcesem

Wprowadzenie ViaTOLL – elektronicznego systemu poboru opłat na drogach – to sukces warty nagrodzenia. Taką decyzję podjęła kapituła konkursu organizowanego przez polski magazyn gospodarczy „Home & Market”.

Nagroda przypadła Ministerstwu Infrastruktury, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, oraz firmie Kapsch Telematic Services. Podmioty te wspólnie pracowały nad systemem tzw. e-myta. Ich wysiłki zostały docenione przez „Home & Market” w rankingu „Najlepszy Partner w Biznesie”, w kategorii „Partner Roku”.

System ViaTOLL służy do pobierania tzw. e-myta, czyli opłat za poruszanie się pojazdami cięższymi niż 3,5 tony po niektórych odcinkach dróg. Od strony technicznej składa się ze specjalnych, umieszczonych na drogach bram, na których zamontowane są odpowiednie anteny. Komunikują się one z urządzeniami (ViaBOX), które każdy kierowca ciężarówki, czy autobusu, ma obowiązek posiadać w swoim pojeździe. Gdy samochód przejeżdża pod taką bramą, dane o tym zostają przekazane łączami do centrali, a stosowna opłata jest automatycznie pobrana z konta właściciela pojazdu.

Kapituła konkursu swą decyzję o wyróżnieniu ViaTolla uzasadniła „niezwykłym tempem” prac nad wprowadzeniem tego systemu w Polsce. Udało się je wykonać w niecałe 8 miesięcy, podczas gdy np. w mniejszej Austrii trwały one dwa razy dłużej. Jak twierdzą członkowie komisji - nie byłoby to możliwe bez dobrej współpracy trzech stron: Ministerstwa Infrastruktury, GDDKiA oraz firmy Kapsch Telematic  Services.

Mimo, że ViaTOLL działa od kilku miesięcy, nie obyło się bez poważnych, związanych z nim kontrowersji. Pobieranie opłat na ponad 66% dróg objętych systemem ruszyło z dwudniowym poślizgiem. Kapsch nie zdążył na czas zamontować wszystkich bramownic. Z kolei samorządowcy krytykują e-myto, bojąc się o stan lokalnych dróg, którymi kierowcy ciężkich tirów omijać mogą bramki zliczające przejazdy. Głośno było także o awarii, przez którą podwójnie naliczano przez jakiś czas opłaty. Usterka została naprawiona, a niesłusznie pobrane pieniądze zwrócono.