Płyn chłodniczy to jeden z najważniejszych płynów eksploatacyjnych w naszym samochodzie. Wraz z olejem silnikowym pełni funkcję drugiego obiegu krwi jednostki napędowej. Niestety o płynie tym zazwyczaj przypominamy sobie, gdy komputer pokładowy informuje nas o jego niskim poziomie. Wtedy, aby kontynuować podróż, należy taki płyn bezzwłocznie uzupełnić. Tutaj zazwyczaj stajemy przed dylematem. Jaki płyn do chłodnic wlać do naszego samochodu? Czy płyny do chłodnic są mieszalne? O tym opowiemy w poniższym artykule.
Czy płyny do chłodnic można ze sobą mieszać?Oczywiście większość współczesnych płynów chłodniczych można ze sobą mieszać. Najczęściej o takiej właściwości płynu informuje nas sam producent. Informacja ta zawarta jest przeważnie na etykiecie produktu. Warto jednak zwrócić uwagę na normy, które spełnia płyn chłodniczy i starać się je mieszać według nich. Przykładem jest tutaj norma wprowadzona przez markę Volkswagen. Według niej rozróżnimy:
Płyn do chłodnic G11 dla samochodów wyprodukowanych w latach: 1989 – 1996 r.
Płyn chłodniczy G12 dla samochodów wyprodukowanych w latach: 1996 – 2001 r.
Płyn do chłodnic G12+ dla pojazdów wyprodukowanych w latach: 2001 – 2004 r.
Płyn chłodniczy G12++ dla pojazdów wyprodukowanych w latach 2004 – 2008 r.
Płyn do chłodnic G13 dla pojazdów wyprodukowanych w latach 2004 – 2008 r.
Więcej informacji na ten temat mieszania płynów chłodniczych znajdziecie tutaj: https://www.motochemia.pl/dobry-plyn-do-chlodnicy-samochodowej-czy-mozna-mieszac-p-n-72.html
Czy można mieszać płyn chłodniczy kolorami?Tak jak wspomnieliśmy wcześniej, większość płynów chłodniczych jest ze sobą mieszalnych. Oznacza to, że bez problemu można zmieszać niebieski płyn chłodniczy z czerwonym, zielony płyn chłodniczy z różowym itd. Pamiętajmy jednak, że konkretne kolory płynów najczęściej posiadają przypisane normy. Na przykład płyn chłodniczy G11 to zazwyczaj płyn do chłodnicy zielony lub niebieski. Płyn do chłodnicy G12 to zazwyczaj płyn chłodniczy różowy i czerwony. Oczywiście nie jest to regułą, jednak warto mieć to na uwadze.
Czy można mieszać płyny do chłodnic różnych producentów?To kolejna najczęstsza wątpliwość użytkowników samochodów w stosunku do płynów chłodniczych. Czy można mieszać Borygo z Petrygo? Czy można dolać płyn chłodniczy Dynagel do K2 Kuler? Producenci tych płynów eksploatacyjnych jasno określają poprzez stosowną informację na opakowaniu, że ich płyny są mieszalne z innymi. Oznacza to, że bez obaw można mieszać ze sobą płyny do chłodnic różnych marek.
Woda czy płyn chłodniczy? Czyli awaryjna dolewka.Zdarzają się przypadki, w których awaryjnie musimy uzupełnić zbiornik płynu chłodzącego. Jeśli mamy taką możliwość, wybierając pomiędzy wodą a płynem zawsze wybierzmy płyn do chłodnic. Nawet jeśli płyn, który mamy dostępny nie spełnia odpowiednich norm, zawsze lepiej go dolać niż zwykłą wodę. Oczywiście, gdy nie mamy nic innego pod ręką, lepiej jest dolać wodę niż nie dolać nic. Po takim zabiegu jednak warto oddać samochód do serwisu w celu wymiany zawartości układu chłodzącego na pełnowartościowy płyn chłodzący.
Płyn chłodzący czy woda destylowana? Odpowiedź jest prosta - źródło: www.motochemia.pl
Pierwszym argumentem przeciwko wodzie jest jego niska temperatura wrzenia. Jak powszechnie wiadomo, wynosi ona 100 stopni Celsjusza. Przypomnijmy, że optymalna temperatura płynu chłodzącego w silniku wynosi 90 stopni. Powyżej tej wartości otwarty zostaje tak zwany duży obieg płynu. Uruchomiony zostaje też wentylator. Profesjonalne płyny do chłodnic osiągają temperaturę wrzenia w przedziale 120-140 stopni. Dzięki temu nawet w przypadku awarii wentylatora lub termostatu płyn chłodniczy nie powinien się zagotować.
Woda w przeciwieństwie do dedykowanych płynów ma również wysoką temperaturę zamarzania. Jak wiemy, krzepnięcie wody rozpoczyna się w temperaturze 0 stopni Celsjusza. Płyny do chłodnic krzepną w znacznie niższych temperaturach. Zazwyczaj zamarzają one dopiero w temperaturze 35 stopni Celsjusza. Pozwala to na bezpieczne użytkowanie pojazdu nawet w warunkach zimowych.
Ostatnim argumentem przeciwko wodzie jest osadzanie się przez nią kamienia we wnętrzu układu chłodniczego. To jak wiadomo może doprowadzić nie tylko do zmniejszenia jego wydajności, ale również zatkania. Dodatkowo kamień może doprowadzić do blokady termostatu i uszkodzenia czujników. Oczywiście, jeśli użyjemy wody destylowanej, problem kamienia nie powinien wystąpić.
Artykuł przygotowany przez redakcję sklepu motoryzacyjnego Motochemia.pl
0 0
Raczej nie można. A jeśli jesteśmy w temacie moto, co sądzisz o tym? https://motohobby.pl/
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz