W niedzielę teren Campingu 234 w Legnickim Polu zamienił się w wielką, kolorową przestrzeń pełną dziecięcej radości. To właśnie tu odbył się gminny Dzień Dziecka, przygotowany z myślą o najmłodszych mieszkańcach. Każdy mógł przyjść, rozejrzeć się i zostać tyle, ile chciał. A zostać było po co.
Takie chwile są bardzo potrzebne. Pozwalają oderwać się od codzienności, spotkać się, porozmawiać, przypomnieć sobie, co naprawdę jest ważne. A dla dzieci to często wspomnienia, które zostają z nimi na całe życie - mówi Magorzata Kubik.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz