Na szkolnym festynie w Bieniowicach pojawili się niecodzienni goście. Dzielnicowi z legnickiej komendy wpadli do podstawówki, żeby porozmawiać z uczniami, pokazać radiowóz i policyjny sprzęt, a przy okazji przypomnieć, jak ważne jest bezpieczeństwo nie tylko na drodze.

Była okazja, żeby z bliska zobaczyć, co kryje się w bagażniku policyjnego auta, jak wygląda umundurowanie, którego funkcjonariusze używają na co dzień, i co dokładnie robią w swojej pracy. Dzieci mogły zadawać pytania, przymierzać czapki, kamizelki, zaglądać do środka radiowozu i posłuchać, jak wygląda codzienność dzielnicowego. A pytań nie brakowało, od tych o prędkość radiowozu po te, jak rozpoznać niebezpieczną sytuację na ulicy.
Sporo emocji wzbudził też moment wręczenia kart rowerowych, czyli pierwszego, prawdziwego dokumentu, który uprawnia dzieci do samodzielnego poruszania się po drogach rowerem. Gratulacje i uśmiechy towarzyszyły każdemu, kto odebrał swój „mały dowód dorosłości”.
Choć festyn był przede wszystkim okazją do zabawy, nie zabrakło też rozmów o bezpieczeństwie, o tym, jak zachować się na przejściu, jak poruszać się po drogach i co robić, gdy coś nas zaniepokoi. Wszystko to podane bez patosu, na luzie, z życzliwością i uśmiechem. I właśnie tak dzieci zapamiętają ten dzień jako cenne spotkanie z kimś, kto na co dzień dba o ich bezpieczeństwo.


Mieszkaniec16:13, 20.06.2025
A jednak dzielnicowy Witkowski istnieje. Myślałem, ze to legenda jak yeti. Kilka miesiecy prosilem go o kontakt. Już jestem spokojniejszy, że żyje.
Dzielnicowy16:26, 20.06.2025
Z patologią nie gadam.
Dwa nowe busy będą służyć mieszkańcom gminy
Ale szroty
Hhhhb
00:09, 2025-12-22
Suczka nie przeżyła ataku psów
Niedawno pisano o sprawie tych psów które wyskoczyły sobie z podlegnickiej wsi pozbójować sobie po Legnicy która zachwyca... Na forum miłośnicy kundli prześcigali się wtedy w zachwytach nad tymi psami jakie to fajne miśki...Gdzie są teraz ci miłośnicy? Polacy szybko zapomnieli co się stało pod Zieloną Górą gdzie trzy psy rozerwały na strzępy człowieka...
bratex
22:10, 2025-12-21
Colas ws. publikacji o Krainie Wygasłych Wulkanów
Colas kupił nielegalnie teren od skorumpowanych urzędasów i się sapie. Żeby to jeszcze była Polska firma, a to zwykły pet ze zgniłego zachodu. Jakim to trzeba być cwelem żeby takie coś sprzedawać obcym.
PolEXIT
21:16, 2025-12-21
Colas ws. publikacji o Krainie Wygasłych Wulkanów
Lokalni mieszkańcy mogą pracować przy urobku. Po cichutku tak by nikomu nie przeszkadzać a piniondz sie przyda.
potężne złoża
20:16, 2025-12-21