Pędził 112 km/h przez centrum Legnicy. Dostał 2 tysiące złotych mandatu i stracił prawo jazdy

Legnicka policja przeprowadziła w czwartek akcję "Prędkość" i złapała 148 kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość. Wśród nich był 57-letni mężczyzna, który jechał Audi 112 km/h przez ul. Wrocławską, czyli o 62 km/h za szybko. Za swoją brawurę zapłacił 2 tysiące złotych mandatu i stracił prawo jazdy na trzy miesiące.

Rekordowe przekroczenie w centrum miasta

Podczas czwartkowej akcji policjanci skontrolowali 165 pojazdów. Okazało się, że aż 148 kierowców jeździło za szybko. To pokazuje, jak wielu ludzi wciąż lekceważy przepisy drogowe. Najgorzej zachował się 57-latek w Audi, który pędził 112 km/h przez centrum Legnicy. Na ul. Wrocławskiej przekroczył limit prędkości o ponad 62 km/h. Taka jazda to nie tylko wykroczenie, ale przede wszystkim śmiertelne zagrożenie dla pieszych i innych kierowców.

Surowe konsekwencje dla pirata drogowego. Policja zapowiada dalsze kontrole

Nieodpowiedzialny kierowca zapłacił wysoką cenę za swoją brawurę. Oprócz mandatu 2 tysięcy  złotych dostał również 14 punktów karnych. Co gorsza, stracił prawo jazdy na trzy miesiące. To maksymalna kara przewidziana za tak rażące przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym. Legniccy mundurowi nie zamierzają odpuszczać. Zapowiadają kontynuację podobnych działań i konsekwentne eliminowanie niebezpiecznych kierowców z dróg.

Śmiertelne zagrożenie na drogach

Eksperci przypominają, że nadmierna prędkość to główna przyczyna wypadków drogowych. Pieszy czy rowerzysta praktycznie nie ma szans na przeżycie zderzenia z pojazdem jadącym z taką prędkością. Chwila brawury może zniszczyć wiele istnień. Czwartkowa akcja pokazuje, że problem jest poważny. Prawie 90 procent skontrolowanych kierowców przekraczało prędkość. To alarmujące dane, które powinny skłonić do refleksji wszystkich uczestników ruchu. Bezpieczeństwo na drodze zależy od każdego z nas. Warto o tym pamiętać, naciskając pedał gazu.