W środę o godz. 10 drogowcy zamknęli wjazd na most na Kaczawie w kierunku centrum miasta. Chwilę później prace rozpoczęły frezarki. Na Nadbrzeżnej natychmiast utworzył się korek.

Kierowcy przemieszczający się od strony osiedli w kierunku śródmieścia muszą tuż przed mostem skręcić w ulicę Nadbrzeżną lub Kamienną i potem skorzystać z mostu na Kartuskiej. Druga możliwość to objazd ulicami Moniuszki, Wrocławską i Kartuską.

Droga powrotna ze śródmieścia w stronę osiedli na razie nie jest utrudniona. II Armii Wojska Polskiego zostanie całkowicie zamknięta w czerwcu. Wykonawca – legnicka firma ABM Pol-Dróg planuje ją otworzyć na początku września.

Legnickich kierowców czekają ciężkie dni. Raptem kilka minut po godz. 10 na ul. Nadbrzeżnej utworzył się korek. Na skrzyżowaniu tej ulicy z Kartuską ruchem kierowali policjanci.

- Przez kilka dni w godzinach szczytu będziemy obstawiać najważniejsze skrzyżowania w tej części miasta. Jednocześnie apelujemy do kierowców o uważną jazdę i o korzystanie również z ulic Bydgoskiej, Nowodworskiej i Jaworzyńskiej – powiedział lca.pl podkomisarz Jacek Nitka, naczelnik legnickiej drogówki.

Pierwsza godzina remontu strategicznej legnickiej ulicy już pokazała, że największą zmorą dla kierowców będzie skrzyżowanie Nadbrzeżnej z Kartuską.[FOTORELACJA]2128[/FOTORELACJA]

Tomasz Pereta, miejski inżynier ruchu drogowego: - Pierwsze dni będą najgorsze, bo wielu kierowców jeździ na pamięć i nie patrzy na oznakowanie objazdu. Na skrzyżowaniu Nadbrzeżnej i Kartuskiej nie będzie tymczasowych świateł, bo wiązałoby się to z niepotrzebnym zwiększeniem kosztów inwestycji. Liczymy na kulturę legnickich kierowców.