Objętą tajemnicą misję miał do spełnienia w Legnicy polski sobowtór Chucka Norrisa. Korzystając z okazji wizytował legnicką placówkę BZ WBK i spotkał się z mieszkańcami miasta.

Klienci, którzy odwiedzili w sobotnie przedpołudnie legnicką placówkę banku BZ WBK nie mogli dokonać żadnej transakcji finansowej. Zamiast otwartych stanowisk czekał na nich słodki poczęstunek i niecodzienny gość – Jacek Pieniążek, polski sobowtór Chucka Norrisa. Przyjechał do Legnicy między innymi po to, by znaleźć legnickiego sobowtóra Chucka. Okazało się, że w naszym mieście nie brakuje wielbicieli osławionego w dowcipach strażnika Teksasu, a wielu jest do niego podobnych. Jacek Pieniążek, zastępujący chwilowo strażnika Teksasu w jego tajnej, polskiej misji spotkał się z nimi z wielką przyjemnością, tym bardziej, że sam bardzo lubi aktora znanego również z wielu dowcipów, które o nim krążą. [FOTORELACJA]4672[/FOTORELACJA]

- Myślę, że można się na nim wzorować, nie jako na postaci filmowej, ale jako na człowieku, ponieważ wszystko co osiągnął, to wynik ciężkiej pracy i może służyć za wzór wszystkim ludziom – mówi Jacek Pieniążek. – Chuck jest bohaterem wielu dowcipów, powstają coraz to nowe, generalnie są śmieszne i lubię je. Z przyjemnością zastępuję go w jego tajnej misji, jednak nie mogę zdradzić jej szczegółów.

Szczegółów nie zdradził również dyrektor Robert Pietraga, który zaprosił gościa na spotkanie z mieszkańcami Legnicy.

- Chuck nie zdradził, z jaką misją przyjechał, więc i ja nie mogę zdradzić, ale jednym z jej celów było spotkanie z legniczanami – powiedział Robert Pietraga, dyrektor legnickiej placówki BZ WBK. – Zapraszając go nas spotkanie chcieliśmy również pokazać, że jako firma potrafimy robić poważne rzeczy, ale potrafimy też dzielić radości z naszymi klientami.

Najwięcej radości organizatorzy imprezy sprawili atrakcyjnymi nagrodami. Zwycięzcy w konkursie na legnickiego sobowtóra Chucka Norrisa otrzymali tablety. Były też inne nagrody, które sprawiły obdarowanym nie mniej radości.

- Ogłaszając konkurs wiedzieliśmy, że ci, którzy zgłoszą się do niego będą musieli poświęcić wiele czasu na przygotowania, dlatego postanowiliśmy nagrodzić ich w odpowiedni sposób – mówił Robert Pietraga. – Tablety to nowoczesne gadżety. Chuck jest nowoczesny więc i nagrody musiały takie być.

Bank to poważna instytucja operująca powierzonymi mu środkami finansowymi, ale BZ WBK to taka instytucja, która dba nie tylko o środki pieniężne swoich klientów. Dba również o ich dobre samopoczucie. Ekipa legnickiego banku potrafi pokazać, że potrafi się dobrze bawić ze sobą i z nimi.

- Na co dzień pracujemy poważnie, dbamy o środki naszych klientów, staramy się to robić jak najlepiej, natomiast cały zespół ma na tyle energii, żeby pokazać, że może i chce zrobić coś więcej żeby zachęcić ich do bliższego poznania siebie wzajemnie. Cyklicznie organizujemy imprezy, na które zapraszamy naszych klientów, robimy to, żeby poznać naszych klientów, zbliżyć się do nich – mówi Robert Pietraga. – My również jesteśmy w większości mieszkańcami Legnicy i też chcemy miło spędzać jak inni czas wolny. Staramy się, kiedy możemy puszczać oko do klientów żeby pokazać, że też umiemy się bawić i dzielić swoją radością.

Już niebawem bank rozpocznie swoją kolejną misję. Tym razem będzie polegała na wsparciu Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Dzieci z Zespołem Downa „Otwórz Serce”.