Zamknij

Galeria Piastów niczym kolorowe laboratorium

20:38, 01.09.2012
Skomentuj

Patio galerii zamieniło się w tajemnicze laboratorium. Królowały w nim dzieci, które pod okiem pracowników firmy Mały Inżynier, odkrywały tajemnice nauk ścisłych. Tym razem nie było nudno jak w szkolnej ławie!

 

Wnętrze Galerii Piastów wypełniał tłum rozbieganych dzieci, zaaferowanych ciekawymi doświadczeniami. Z nadążeniem za maluchami mieli problem nawet rodzice, chociaż niektórzy ojcowie z uwagą przyglądali się powstawaniu i programowaniu robotów.

W patio ustawionych zostało kilka stoisk naukowych, a przy każdym z nich na gości czekały zupełnie inne niespodzianki. Radosny dzień w galerii handlowej był możliwy dzięki wizycie firmy edukacyjnej Mały Inżynier z Poznania. - Prezentujemy nauki ścisłe z fajnej, praktycznej strony, aby wszyscy mogli zobaczyć, że nie są one trudne, a wręcz przeciwnie niesamowicie ciekawe - mówi Michał Kaczmarek z Małego Inżyniera. - Pokazujemy na czym polegają robotyka, fizyka, chemia, majsterkowanie, elektryka, generator Van de Graaffa, a także wiele innych przygotowanych niespodzianek.[FOTORELACJA]5124[/FOTORELACJA]

Podczas edukacyjnego dnia, można było wziąć udział w warsztatach i stworzyć własne roboty. - Warsztaty fizyczne, chemiczne, warsztaty na kolorowo, pokazy chemiczne, pokazy ciekłym azotem, suchym lodem to nasze specjalności - dodaje Michał.

Sporo zainteresowania, także wśród młodych dam wzbudzał generator Van de Graaffa. - Generuje on elektrostatykę, wskutek czego dotykając go rękoma, włosy stają dęba jak Einsteinowi - wyjaśnia prowadzący. - Na kolejnym stanowisku widzimy gwoździe, które wiszą na gwoździach, czyli poznamy tajniki równowagi. Przy trzecim stoliku czeka nas nauka na kolorowo, czyli badanie chromatografii, dzięki której wyjaśni się z czego zostały wyprodukowane mazaki. Procesem odwrotnym jest malowanie na mleku.

Najbardziej obleganych stanowiskiem był stolik kuszący "magicznymi" doświadczeniami. Stały na nim płyny, przypominające kolorowe drinki, a dzieciaki czekały w kolejce, by chemicznym sposobem napompować balona. Głównie chłopców zainteresowały warsztaty z robotyki. Każdy chętny mógł zbudować własnego robota i zaprogramować go do wykonywania konkretnych zadań. Tuż obok znajdowała się niewielka wystawa robotów, a wśród nich konstrukcje z klocków lego, roboty elektroniczne a nawet robot latający. Nie zabrakło chemicznych doświadczeń, np. błyskawicznie parującego suchego lodu.

Mały Inżynier jeździ po całej Polsce, organizuje stałe warsztaty dla uczniów, między innymi w Poznaniu, Warszawie, Koszalinie, Pile i wielu innych miastach. Prowadzą także półkolonie i zajęcia pozalekcyjne. Legnicę odwiedziło 7 osób z Małego Inżyniera. Prowadzącymi edukacyjną zabawę są absolwenci wydziałów politechniki. 

(reklama)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%